dnia 28.10.2009 11:09
oszczędnie, prosto i wymownie :), gratuluję wiersza, jeszcze nieraz do niego powrócę :). pozdrawiam serdecznie. |
dnia 28.10.2009 11:28
Wymowny wiersz, zawód, że ten ktoś nie zauważa rzeczy oczywistych, na których nam zależy. A to tak, jakby nas nie zauważano.
Podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie, Idzi |
dnia 28.10.2009 11:44
Się czyta.
Po raz kolejny całości broni b. udana puenta.
Pozdrawiam |
dnia 28.10.2009 11:56
Mam wątpliwości czy on chciałby, żeby była święta, choć rozumiem co peela ma na myśli. Ja wtrąciłabym słowo by zachwiać "świętość".
Poszło z dymem? Chyba jednak nie, (przychodzi nadal raz w tygodniu)
wręcz się osadziło.
Jeden z lepszych Twoich wierszy.
pozdrawiam |
dnia 28.10.2009 12:13
robi wrażenie; dotyka,
serdecznie pozdrawiam |
dnia 28.10.2009 12:27
JANECZO- Bardzo. Bardzo. Jestem pod wrażeniem. Pozdrawiam Cię serdecznie. :)) Irga. |
dnia 28.10.2009 12:28
JANECZKO- miało być. Przepraszam :) |
dnia 28.10.2009 13:23
Janeczko, tak do dobry wiersz, malo slow, a duzo tresci, podoba sie bardzo :))) |
dnia 28.10.2009 14:45
mało nadziei chyba, co? |
dnia 28.10.2009 16:05
A co ma nie palenie wspólnego ze swiętoscią?
Nie, nie podoba się ten tekst,
nic ciekawego, ponad to dla mnie
ewentualnie może szkic - wiersza
jeszcze nie widzę. msz.
Pozdrawiam |
dnia 28.10.2009 16:11
Sama idea bardzo dobra, wykonanie przykleiło się do konceptu i nie chce puścić. A trzeba puścić, choćby wodze fantazji, bo obecnie wiersz odbywa się w trzech ostatnich linijkach plus pierwsza. |
dnia 28.10.2009 16:41
W rekwizytorni jasno i czytelnie, to co ważne "poszło z dymem..." Krótko i wyraźnie.
Pozdrawiam serdecznie:) |
dnia 28.10.2009 17:37
Dopowiadam i wyjaśniam: to co ważne "poszło z dymem..." - tak odbieram odczucia peelki.
:) |
dnia 28.10.2009 17:40
pozytywnie odbieram ten utworek,słonka,B |
dnia 28.10.2009 18:05
Kasiu, dziękuję za aprobatę i dostrzeżenie takich walorów utworu. Pozdrawiam serdecznie
Idzi0 również dziękuję Ci za poszerzony o własne odczytanie komentarz. Pozdrawiam serdecznie.
Wojtku miło zaskoczył mnie Twój komentarz. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Fart -dobrze odczytałaś, to ironia peelki, że te typy tak mają. Nie wiedziałam, że jeden z lepszych ( oczywiście Twoim zdaniem, za które bardzo dziękuję). Pozdrawiam ciepło
Beato cieszę się z takiej opinii. Dziękuję i pozdrawiam serdecznie
Irgo wiesz, jak ważna jest dla mnie Twoja opinia. Bardzo Ci dziękuję i cieplutko pozdrawiam
Moniczko, cieszę się, że tak odbierasz. Pozdrawiam się bardzo serdecznie
mastermood, co za pytanie? ( hi, hi) Peela idzie zapalić.
Pozdrawiam serdecznie.
Fernir, odpisałam już Fart: te typy tak mają. Nie odczuwa Pani ironii peelki? Pozdrawiam i dziękuję za komentarz
Haiker- dziękuję za radę, może przyda się w przyszłości. Tym razem fantazji wystarczy. Pozdrawiam
Elu i o to chodziło. Dziękuję Ci za to:" krótko i wyraźnie" Pozdrawiam serdecznie
Bronku i tyle mi wystarczy. Dziękuję serdecznie. Słonka również! |
dnia 28.10.2009 18:06
Haikerze przepraszam, że nie pogrubiłam. To nie było świadome |
dnia 28.10.2009 18:07
Irgo, Ciebie również
Moniczko i Twoje imię mi uciekło |
dnia 28.10.2009 18:36
JANECZKO- powtórzę. Napisałaś PIĘKNY WIERSZ :)) Dociera do mnie bardzo mocno. Pozdrawiam. |
dnia 28.10.2009 19:20
Widać słabo wyszło, skoro nie. Proszę wybaczyć.
Pozdrawiam |
dnia 28.10.2009 20:37
gdy przychodzi- odczytuję jako łącznik pomiędzy dwoma sekwencjami, czytając powtarzam je, całkiem fajnie brzmi;
- też bym chciała wiele rzeczy gdy przychodzi
- gdy przychodzi raz w tygodniu wolę milczeć
Czy to było zamierzone, czy przypadek, wyszło przewrotnie:)
Ach z tym dymem, zawołałaś mnie tym wierszem, zatęskniłam,
ciągle jeszcze mnie wspomina papierosa dym
Tym razem bez czepiania- naprawdę dobry wiersz
pozdrawiam |
dnia 28.10.2009 21:01
Właśnie taki był zamiar Bożenko, dobrze odczytałaś, to nie jest przypadek. Dziękuję za komentarz. Pozdrawiam bardzo serdecznie |
dnia 29.10.2009 07:41
O niezrozumieniu między dwojgiem bliskich sobie ludzi, brak platformy, brak nici porozumiemnia,brak dialogu - dobry tekst, pozdrawiam. |
dnia 29.10.2009 11:38
Janino - bardzo dobry wiersz. I znów, bez sztuczności, bez przegadania, a treści wiele. Zatrzymuje za każdym czytaniem. Będę tu wracać na pewno. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 29.10.2009 11:51
whambam( Tomku) i Danielu, dziękuję za odczytanie i podobanie. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 30.10.2009 15:43
Janeczko , dobry wiersz, ze swietna pointą :) bardzo mnie zaskoczyłas:)zastanawiam sie czy rzucic palenie:)no i peelka nie znosi papierosow:) Na marginesie i niektorzy święci palili papierosy:):):):)
Pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie:) |
dnia 30.10.2009 17:59
puenta świetna
i przewrotna z tymi długimi. pozdrawiam. |
dnia 30.10.2009 19:37
Jarku ,a czym tak bardzo zaskoczyłam? ( hi,hi) A pal sobie, pal. Niektórzy święci też palili. Cieszę się, że przeczytałeś. Pozdrawiam serdecznie.
Natalio dziękuję, że zajrzałaś. Cieszę się, że puenta przypadła do gustu. Pozdrawiam serdecznie |
dnia 31.10.2009 17:47
Tak. Puenta najlepiej broni tego zręcznie - moim zdaniem - napisanego wiersza.
Pozdrawiam :) |
dnia 01.11.2009 21:29
No tak!...nie dość że przychodzi raz w tygodniu to jeszcze próbuje sie panoszyć.
Ale widać że niewiele wie...albo informacje ma nieaktualne.
;
A wiersz?
"kawa na ławę" - prosto z mostu.
:) |
dnia 02.11.2009 09:33
Dziękuję nitjer, dziękuję Spoks, że dotarliście i komentarz pozostawiliście.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 04.11.2009 08:53
Swietny wiersz .
W krótkiej treści zawarty duży przekaz myśli
zaskoczonych ...
pointą .
Pozdrawiam ciepło .
Pozdrawiam ciepło |
dnia 09.11.2009 12:18
Dzięki Kasiu. Pozdrawiam ciepło. |