|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Transgresja odbioru |
|
|
Kilka płatków śniegu zabłąkało się z mgłą do pokoju.
Franz Kafka, Proces
Znowu śnieży. Łupież kanałów, czy co?
Wadliwy system rozstroił ustrojstwo.
Wywalę przez okno, jak babcie kocham.
Zamiast transmisji mam obrazy Opałki.
Na ekranie harcują armię białych trzmieli,
wyległy się w kablówce jak jakieś priony
i rozkodowały dekoder. To czysty obłęd,
tak zakłócać spokój w godzinach szczytu.
Czuć spaleniznę. Sfajczył się zasilacz
i będzie migać. Chyba że ta postrzelona
mewa huśta się na antenie. W nocy sztorm
podniósł morze. Satelity poszły w tan.
Wywaliło korki albo to ci z góry nadają
kaszką - manną serwis dla raczkujących
odbiorców. Taka enigma w biały dzień -
obcy sypnęli wirtualnym popcornem.
Znam te sztuczki - podprogowe bajania,
zerojedynkowy slam, gwiezdny pył. Tfu!
Może to duchy poprzednich lokatorów?
Gdzie jest śrubokręt? Dam im popalić,
zawrócę na drugą stronę. Mazy jak złe sny,
zebra niezgody na wizji i koniec programu.
Migają punkciki jak wszy Tutanchamona.
Napiszę zażalenie do Najwyższej Rady,
jak tak można bezkarnie zaśnieżać człowieka.
Dodane przez viola
dnia 05.10.2009 14:14 ˇ
20 Komentarzy ·
1496 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 05.10.2009 15:04
Wygląda jak freestyle;) Długo się takie wiersze pisze, czy "same" się piszą? Fajnie. Pozdrawiam |
dnia 05.10.2009 16:19
Obrazy Opałki...:)Najlepszy polski malarz w momentach przerwy w transmisji:) Wiersz o blokowym kataklizmie, o strasznych skutkach awarii kablowki ,inwazji prionow i innego tałałajstwa... Bracia Czesi nakrecili kiedys swietny film " straszne skutkli awarii telewizora" ..a tu mamy wiersz:) i te wszy faraona a czemu nie mrowki???
Pozdrawiam:) |
dnia 05.10.2009 16:50
black and blue,
ależ cały czas czytam i ten tekst tak naprawdę nie jest tylko o TV.
Pozdrawiam
Niewierny Tomasz,
taki odjechany monolog mi wyszedł. Kilka dni pisałam.
Pozdrowienia
jotek27,
czemu nie mrówki? Pomyślałam, że "śnieżenie" przypomina raczej
wszy. Ten tekst tylko pozornie jest freestylowy.
Pozdrawiam i dziękuję za kometarze. |
dnia 05.10.2009 17:06
bardzo mi się podoba przestrzeń odniesień, pomysł i realizacja,
pozdrawiam |
dnia 05.10.2009 17:07
Kilka dnia, a sprawia wrażenie jakby "od kopa". Transgresja odbioru, wiersz o pisaniu wierszy, o niemożności porozumienia się/zrozumienia, a może o tej całej poetyckiej otoczce(?) |
dnia 05.10.2009 17:18
Wiersz ma potencjał. Temat mi bliski. Odnoszę jednak wrażenie, że ten celowa sieczka odbioru jest za bardzo podszyta słabym ironizowaniem, wiersz traci na swoim klimacie. Kilka niefortunnych zwrotów :
" Mazy jak złe sny,
zebra niezgody na wizji i koniec programu.
Migają punkciki jak wszy Tutanchamona. "
To rozbawiło, jeżeli miało to ok, ale jak nie miało. ?
Poczytam inne wiersze autorki, to może więcej kwestii się rozjaśni.
Pozdrawiam |
dnia 05.10.2009 17:24
Transgresja to jedno z ulubionych słów - wiesz może kogo?
Enyłej, smużący obraz, wczepiony rękami i oczami w schizę, towarzyszący jak sobowtór bez prawa bycia bliźniakiem. Narracja momentami przeciążona skojarzeniami i odniesieniami, lecz przecież śnieżenie to także miłe odczucie.
Czy każdy, kto przeczyta ten wiersz, zapadnie na transgresję w ciągu doby? |
dnia 05.10.2009 18:41
beata olszewska,
nie spodziewałam się. Czekałam raczej na negatywne komentarze.
Bardzo lubię prozę F. Kafki i pewnego dnia poczułam się dokładnie jak K. Czekałam na mój ulubiony program, a telewizor , zaczął śnieżyć. Oto siedzę sobie tutaj nieświadoma, skazana na brak obrazu - pomyślałam - i nic nie mogę zrobić. Śnieżę razem z odbiornikiem. To śnieżenie przypomniało mi też telewizor rubin. Grat miał słaby kineskop i bez przerwy śnieżył, migał sobie w najlepsze nawet podczas rPowrotu do Edenur1;. O, a naprawa takiego telewizora wymagała ogromnego zachodu. Tylko jeden Pan Specjalista był w miasteczku, więc ojciec wsiadał na wueskę i pędził do Pana Specjalisty, który łaskawie wpisywał go w swój kajet. Potem czekało się kilka tygodni zanim przyjechał swoim maluchem do naszego domu obejrzeć odbiornik. Cała rodzina czekała w skupieniu, mama parzyła Panu Specjaliście kawę w szklance, ojciec serwował wódeczkę i czekaliśmy z otwartymi gębami, jak na wyrok, bo święta się zbliżały, a Boże Narodzenie bez telewizora byłoby prawdziwą masakrą. Niestety pan specjalista nie miał dla nas dobrych wieści. Odkręcił obudowę, zajrzał do środka i stwierdził, że z gratem nic się już nie da zrobić, będzie już tak śnieżył, migał i rpasowałr1; całą swoją złomowaną nieskończoność, wiec przez następny rok, zanim kupiliśmy nowy telewizor, słuchałam bez przerwy: - O k. znowu śnieży. Jako wierszokletka zdałam sobie tez sprawę z tego, że poezja to czasem swoiste zaśnieżanie itp. |
dnia 05.10.2009 18:47
Niewierny Tomasz,
tak, m. in. o tym, ale z punktu widzenia odbiorcy.
To jest wiersz o poznaniu. Czasem rzeczywistość śnieży, prawda? Trzeba zamknąć oczy, poddać się transgresji i wtedy przestaje śnieżyć. Otwiera się nowe. |
dnia 05.10.2009 18:49
Kamil Brewiński,
masz rację. Powinnam okroić tekst. Przydałby się jakiś czuły nóż, a wiersze moje na pewno znasz i podchodzisz do nich z rezerwą :) |
dnia 05.10.2009 18:51
haiker,
o , to ulubione słowo wielu literatów i filozofów, ale w tej chwili przychodzi mi do głowy Maria Janion? |
dnia 05.10.2009 18:56
Ps.
haiker
podba mi się twój odbiór tego wiersza. Toż sama wiem, że to schiza :) |
dnia 05.10.2009 19:08
juz dzisiaj czytalam gdzies ten wiersz podobal mi sie tam i podoba teraz :))) |
dnia 05.10.2009 19:36
Czytam, czytam, ale raczej nie na portalach tylko na literackich. I mnie ten tekst zaskoczył, bo to trochę jakby nie Pani pisanie.
Podchodzę z rezerwą do każdego pisania, przynajmniej się staram tak podchodzić, ale czasami nie wychodzi. |
dnia 05.10.2009 19:44
Panie Kamilu,
mam różne teksty i nie wszystko wklejam na portale lit.
Lubię czytelników, którzy tak myślą o pisaniu :)
Pozdrawiam
maddo,
z tego wiersza pochodzi tytuł mojej nowszej książki i bardzo mnie to trapi, czy ten tekst nadaję się na wiersz tytułowy? |
dnia 05.10.2009 19:59
moim skromnym zdaniem TAK- nadaje sie :)) |
dnia 06.10.2009 05:41
Transgresja oczywiscie od Janionowej:) ale nic to:)
Pozdrawiam:) |
dnia 06.10.2009 10:36
rzeczywiście, momentami nie pasuje do reszty Twoich tekstów /mówię właśnie o tekstach z tej najnowszej/ - warto okroić tę ironię by była bardziej delikatna i mniej narzucająca się. Wywaliłbym dwa znacznie słabsze fragmenty:
Wadliwy system rozstroił ustrojstwo.
Wywalę przez okno, jak babcie kocham.
Napiszę zażalenie do Najwyższej Rady,
jak tak można bezkarnie zaśnieżać człowieka.
i chyba wystarczy cięć. |
dnia 06.10.2009 22:54
Duży potencjał w tym wierszu, ale zaszlachtowany przegadaniem. Pozdrawiam. |
dnia 08.10.2009 10:37
Mado,
dzięki
Jotek,
:)
Kuba Sajkowski,
tak też zrobię.
Grzegorz Wołoszyn,
chciałam, żeby to był groteskowy monolog, ale chyba trzeba będzie pochlastać.
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 23
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|