dnia 18.09.2009 06:50
Czy rzeczywiście potrzeba czterech ram? Z tego co się orientuję, a mogę się mylić, obraz zazwyczaj ma jedną ramę, która ma cztery boki. Chyba, że to ona ma cztery ramy, ale to nie wiem jak sobie z-wizualizować. To mi przeszkadza przede wszystkim. Uwiera jeszcze: musieć.
Gdyby nie powyższe, pejzaż spodobałby się bardzo.
Pozdrawiam |
dnia 18.09.2009 07:11
w obraz
co ma cztery ramy głębi
za pociągnięciem pędzla
ujmujesz ją
wokół sukni i białych ud
świeżych i ciepłych
lato w pełni
białe ptaki na horyzoncie
czy widzisz
w jej krótkich paznokciach
przyszłość
od słowa do słowa
wiesz dobrze
że to za daleko
nie musisz czuć
wiesz dobrze
że to za daleko
Zaznaczam, że to żadna propozycja, tylko mój odczyt wiersza po kilkunastu przeczytaniach, zastanowień i przemyśleń. Opisałem po prostu swoje wrażenie w jaki sposób mniej więcej zrozumiałem ten wiersz.
Pozdrawiam |
dnia 18.09.2009 07:40
Bardzo ładny i wymowny w treści wiersz, z jednym wszakże zastrzezeniem, po zmianach wprowadzanych przez Łukasza.
Pozdrawiam obu Panów. Idzi |
dnia 18.09.2009 08:07
cztery ramy głębi, za Łukaszem. rozumiem to doskonale.
u ciebie kondensat, Łukasz go rozjaśnia, też ładnie.
a jednak wybieram oryginał,
pozdrawiam :) |
dnia 18.09.2009 08:53
dobry wiersz. mnie ująl.
Pozdrawiam |
dnia 18.09.2009 10:42
no zrozumiałem po wersji Łukasza.
pozdrawiam |
dnia 18.09.2009 11:38
Łukaszu, pięknie go rozpisałeś
i cieszy mnie to bardzo, że tak go zrozumiałeś
indywidualna interpretacja jest tutaj nawjważniejsza
nie narzucam nikomu swojej
odnośnie formy, ma taka być
zbita i zakończenie, forma bezokolicznika zamierzona.
dziękuję wszystkim
:)
a tak na przyszłość
to pani jestem drogi Idzi0 :) |
dnia 18.09.2009 12:36
Bardzo, ale to bardzo przepraszam, zmiana płci nie była zamierzona. Zapamiętam.
Serdecznie pozdrawiam. |
dnia 18.09.2009 13:16
zmieniłabym wersyfikację puenty i ok.
Pozdrawiam |
dnia 18.09.2009 13:23
białych ptaków na horyzoncie z pewnością nie widać, zresztą żadnych innych również nie. Za daleko nawet na żagle. |
dnia 18.09.2009 15:58
jeśli się patrzy z wydmy, i są blisko, to widać; wszystko zależy od punktu widzenia |
dnia 18.09.2009 16:38
Niezły, ale co do puenty, to zmieniłabym bezokolicznik -musieć /mnie brzmi okropnie/ na pierwszą osobę.
Pozdrawiam |
dnia 18.09.2009 16:41
Wiersz mi się podoba, a jeszcze bardziej interpretacja Łukasza:)
Pozdrawiam... |
dnia 18.09.2009 16:47
qier - jak to się stało że brakuje Ciebie w liście użytkowników? |
dnia 18.09.2009 19:19
Zgadzam się z uwagą Eli. Poza tym całkiem, całkiem. Pozdrawiam |
dnia 18.09.2009 23:17
ostatnie zdanie chyba niepotrzebne |
dnia 19.09.2009 04:40
QIER- Podoba mi się Twój wiersz (naturalnie w Twojej wersji). Nie mam zastrzeżeń (do brzmienia pointy również). Pozdrawiam. Irga. |