|
dnia 06.09.2009 15:34
Wiesz, że jest to niespodziewanie świeże? Och, wiem i ty wiesz, że można wykazać wtórność użytych chwytów itp. Lecz czy - trzymają się kulinarno-sieciowych stwierdzeń - taki Zestaw nie jest właśnie nowinką, a na pewno czymś interesującym?
Bardzo trafione użycia 'między słowami' jako tła dla przechadzek, a nie 'języka', bo ten już bardzo dwuznaczny. Pomijam przypadkowo przychodzące skojarzenie do jednego z filmów, bodaj Sophie Coppoli. |
dnia 06.09.2009 15:36
zacznę liczyć od dzisiaj wiersze o; wierszach, poezji, poetach, czyli tak na prawdę o niczym - (opus; 00001) :) |
dnia 06.09.2009 15:39
Jeśli żadnym - to dlaczego wymieniono tylko kilka? Jakaś dyskryminacja?
Pozdrawiam |
dnia 06.09.2009 16:09
haiker, dość świeży jak na staroć, ale uleżał się , to na pewno. Dzięki za przepiękne, przypadkowe skojarzenie. Widzisz , takie komentarze da się znieść, no bo porównajmy np. komentarz zanudził z komentarzem wiersz jakby go Zanussi napisał. Ten pierwszy spada na człowieka jak noga słonia, wywołując efekt z goła natychmiastowych , ech mniejsza o to jakich jeszcze wynaturzeń, a ten drugi? Lekkość ma motyla. Konkludując, dziękuję za komentarz ciekawy, nietuzinkowy, itp. itd.
Robert, przepraszam, chyba zwiódł cię trochę ten przeklęty wiersz, miłego zasypiania przy liczeniu, hehe.
Wojciechu, sorry za ominięcie zrazów. No my się chyba nigdy nie zrozumiemy. Pozdrawiam. |
dnia 06.09.2009 17:48
Wierzę w tę niewiarę :) Spójny i dający mi się dość przyjemnie skonsumować wiersz.
Pozdrawiam :) |
dnia 06.09.2009 19:08
Czytałam z przyjemnością. Pozdrawiam ciepło. |
dnia 06.09.2009 20:14
że Kotlety nie zaszkodzą poezji? A tu często słychać lament, że schodzi na psy... |
dnia 06.09.2009 20:17
a puenta- jak dobre lekarstwo ułatwia trawienie;
pozdrawiam z uśmiechem |
dnia 07.09.2009 15:06
eith - nie wierzysz, ale czy jesz?
Ja tych z maca nie za bardzo:)
Ciekawy Twój wiersz i czytałem z zainteresowaniem. Podoba mi się.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 12.09.2009 16:54
Smaczny wiersz. Charles by sie oblizał:) Pozdraqwiam z nieklamanym lubopystwem:) |
dnia 14.09.2009 09:49
nitjer, IRGA, mastermood, beata, szady, Jotek, dzięki za wizytę.
Jotek, Nie znam żadnego Charlesa, no dobrze, żartowałam.
Zakończę w takim razie Charlesem, ale tym drugim:
Nie patrzę zbyt dużo na ludzi. To wytrąca z równowagi.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie. |
|
|