Kłam tylko kłam i nie przejmuj się tym,
Zmieniaj prawdy, co dnia, łgarstwem maluj też sny.
Zabierz mnie tam gdzie nie kończy się nic,
Nakarm słodyczą kłamstw, ja potem oddam ci.
Tak trudno powiedzieć nam, że w życiu jest coś nie tak,
Nie wyszło nam to lub to, nie stało się, tak jak miało być.
Zgubieni we własnych snach, uwikłani w intrygi nić,
Szukamy wciąż nowych kłamstw, choć starych nie jest brak.
Zniekształcamy historię dni, ścieramy odwieczne prawdy lat,
Bez zastanowienia niszczymy własny dzień.
Z piasku miasta sypią się, uciekają w cień,
Bo na kłamstwie nie może być żaden trwały świat.
|