|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Język |
|
|
Trzeba nauczyć się oddychać. Jakby roje pszczół
zrywały pyłki z ciała, łaskotanie. Takie szukanie
lęku między dwiema szybami. Rozciąga się kości,
od kości odcina ścięgna, rozkłada żebra. Nieograne
możliwości, pozbawione granic. Żebym była
czwartą wiedźmą? Moje, tylko moje czary r11; figurki kobiet
zrobione z wosku czekają na szpilki, trucizny dla nieuważnych,
zioła, żeby widzieć dalej. Trzeba nauczyć oddychać
martwe zwierzęta, nieżywe przedmioty. Niech oplotą,
bo dotąd nie oplatały, tylko schły. Więc ciebie r11; rośliny,
( już miesiąc nie jadły). Liście między powiekami,
w ustach, zielone tęczówki. Gałęzie prawie przebijają klatkę,
żebyś zaczął się dusić. Żebyś przestał oddychać.
Tylko tak, na chwilę.
Dodane przez ellena
dnia 23.03.2007 18:33 ˇ
16 Komentarzy ·
1108 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 23.03.2007 18:39
Po co jakby - wg mnie w pierwszym wersie to źle wygląda
Interesujące w sumie. Aż straszno to rozciąganie żeber brr ... |
dnia 23.03.2007 18:44
to bym sobie darowała, wyrzuciła z wiersza: Rozciąga się kości,
od kości odcina ścięgna, rozkłada żebra. |
dnia 23.03.2007 18:49
"Jakby..." jeśli już - lepiej po przecinku. Również darowałabym sobie rozkładanie żeber, ale i "obsychanie". Tutaj przydałoby się słowo jeszcze bardziej osobne.
Pozdrawiam
L |
dnia 23.03.2007 19:12
Rozciąga się kości,
od kości odcina ścięgna, rozkłada żebra.
A dla mnie to jest najlepsze.
Całość możę być. |
dnia 23.03.2007 19:12
bez tych fragmentów wymienionych w powyższych komentarzach
podoba się bardzo
pozdrawiam |
dnia 23.03.2007 19:52
Jakby ma być, może i po przecinku by to wyglądało lepiej gramatycznie, ale wolę tak.
K. Kus - i bardzo dobrze:) |
dnia 23.03.2007 20:43
fajnie, fajnie, ale wciąż ten on się pojawia. ;)
a teraz konkrety.
może zamiast "jakby" dać "jak gdyby", takie bardziej eleganckie?
niezłe obrazy w pierwszej strofie. i pszczoły, i kości z żebrami.
tylko fragment: Nieograne/ możliwości, pozbawione granic. wśród takich gęstych obrazów zdaje się uogólnieniem idącym na łatwiznę.
w drugiej nieżywe przedmioty to już zbytek, jakby trochę z innej bajki, chociaż druga strofa też nadaje się do czytania, to to bym wyrzuciła.
najsłabiej w trzeciej, tutaj:
Niech oplotą,
bo dotąd nie oplatały, tylko schły. Więc ciebie - rośliny,
( już miesiąc nie jadły). Liście między powiekami,
w ustach, zielone tęczówki.
dlatego, że zaburza mi się logika wypowiedzi. no i liście, powieki, tęczówki - gromadzisz "niebezpieczne" rekwizyty. i w puencie powtórzenie dusić sie/ przestać oddychać - niepotrzebne dopowiedzenie. no i ostatni wers niepotrzebnie kursywą, nie umiem uzasadnić. jeżeli umiesz - walcz ze mną. znaczy wyjaśnij. :)
ja bym odważnie cięła, bo jest co i materiał na wiersz też jest.
:) |
dnia 23.03.2007 21:07
ja wiem, wiem, no ale akurat w tm wierszu może być -on jako człowiek:P bez żadnych powiązań, zobowiązań
ale dlaczego ma być eleganckie?
no ewentualnie te nieżywe przedmioty mogłabym wyrzucić
może i to jest dopowiedzenie, ale tak chciałam
a kursywą bo, bo to jest w zupełnie innym tonie, przynajmniej miało być;)
w każdym razie dzięki, za taki komentarz:D |
dnia 23.03.2007 21:11
ja się tak rozpisuję, jak wiersz mnie poruszył i chciałabym go widzieć idealnym. oraz uważam, że to możliwe. :) |
dnia 23.03.2007 21:37
ale czy on nie będzie wtedy za bardzo przerobiony? jak genetycznie zmodyfikowana żywność |
dnia 24.03.2007 14:10
niestety, jedynie jakiś zalążek wiersza dla mnie, jako całość w tej postaci nie. zresztą, gdy czytam Twoje wiersze to mam wrażenie, jakbym czytała o tym samym jedynie nieco inaczej w każdym tekście (to akurat nie taki znowu wielki zarzut, nienie), ale chyba zaczyna mnie to nużyć ciut. tutaj sporo dobrego w tym tekście, ale - moim zdaniem - do przepisania. to się spodobało, ale w oderwaniu od całości wiersza:
(...) Liście między powiekami,
w ustach, zielone tęczówki |
dnia 25.03.2007 16:23
lubię Ciebie czytać...taka prawda.
bez wychwalania - pozdrowię:) |
dnia 27.03.2007 17:19
Gałęzie prawie przebijają klatkę,
żebyś zaczął się dusić. Żebyś przestał oddychać.
Tylko tak, na chwilę.
Elleno wybrałam sobie to:)
Pozdrawiam |
dnia 29.03.2007 07:29
kocstan
"Tylko tak, na chwilę". Można ścierpieć tą masarnię połaczoną z martwychwstaniem i naturalną potrzebą świeżego powietrza.
Ellenko! Uprzejmie informuję, że nie udusiłem się, nie przestałwm oddychać. ŻYJĘ! Dlatego mogę Ci powiedzieć! PISZ! Bo to przeczytałem jest DOBRE. |
dnia 29.03.2007 09:33
dla mnie bardzo dobry tekst. pozdrawiam :) |
dnia 04.04.2007 15:34
:) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 7
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|