|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: SUPLEMENTY Z LATA |
|
|
Zamyślenie
Opadające płatki - niemy film
w rozjaśnieniu. Zapach
i jedyna plama żółcienia.
Mogłaby być podbiałem, zapowiedzią lata.
Pod baldachimem liścia meszek
imitacją drogi mlecznej.
Po niej można pisać paznokciem.
W zadymionym mieście bywają różne
gorączki. Zostają po nich ślady.
list z deszczowców
czerwiec chłodny i mokry,
chlapie po kałużach.
stało się, tak jak mówiłeś
- nieraz zatęsknimy
za parnymi nocami.
kładę się na sercu, nie błąkam
po niczyich plecach. jutro
jaśminy osypią chodniki.
Na powrót
Rozcieram miętę w palcach, na ścieżce
glina z cętkami cegieł. Padało - mokre
nieskoszone trawy, podróżniki sypnęły
niebieskim deszczem, krwawnik zróżowiał.
I słychać jastrzębie. Nad miastem też krążą,
a dziki przechodzą ulicę po pasach.
Wkrótce pnącza rozkruszą mury, na powrót
staniemy się nadzy. Rozcieram miętę,
jaśnieje najgorszy tydzień tego lata.
Dodane przez otulona
dnia 13.07.2009 17:14 ˇ
25 Komentarzy ·
1475 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 13.07.2009 18:52
Ciekawy spacer, bez celu.
Pozdrawiam |
dnia 13.07.2009 18:53
Biorę:)
Wszystkie ale ten środkowy chyba najbardziej wpadł we mnie.
I (nie upieram się) ale chyba już czytałam coś z tego, pewne fragmenty wydają mi się znajome.
Pozdrawiam
:) |
dnia 13.07.2009 18:59
Piękne zapiski lata. Pozostaną jak zasuszone liście-wspomnienia. Czuję zapach mięty i chlapanie deszczu. |
dnia 13.07.2009 19:01
Ile kolorów, obrazów, zapachów.
Jestem odurzona :)
pozdrawiam |
dnia 13.07.2009 19:03
Klimatyczny wiersz. Pomarzyłam sobie. Pozdrawiam. |
dnia 13.07.2009 19:58
Ekstra. To jest prawdziwa poezja, ascetyczna w obrazowaniu ale jakże świadoma i głęboka empatia z naturą, a gdzieś w tle rozgrywa się tragizm zwykłego czlowieka. Można o tych tekstach mówić tylko w samych superlatywach. Gratuluję szczerze. |
dnia 13.07.2009 20:14
Opadające płatki - niemy film
w rozjaśnieniu./ nie wiem
pozdrawiam |
dnia 13.07.2009 20:29
Świetne dodatki do lata. Jak u Ciebie, oszczędność słów, dosadnie, przekonywująco budujesz obrazki, metaforki przejrzyste, i swobodna narracja. Wyczuwa się zdecydowanie i pewność podmiotu w każdej z opisywanych sytuacji. Żadnej pozy, udziwień, jakby od niechcenia wszystkie kreacje.
JBZ. |
dnia 13.07.2009 20:53
Dobry, podoba się mi całość, pozdrawiam z Bieszczad, :) |
dnia 13.07.2009 21:11
Ciekawe teksty. Podoba się.
Pozdrawiam |
dnia 14.07.2009 06:29
I mnie sien spodobal. Ujutno, Nostalgicznie.
Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 14.07.2009 07:46
LIst z deszczowców-jest przepiękny
kładę się na sercu, nie błąkam
po niczyich plecach. jutro
jaśminy osypią chodniki.
w ostatniej
Wkrótce pnącza rozkruszą mury, na powrót
staniemy się nadzy. Rozcieram miętę,
jakże tu wiele na tak małej płaszczyźnie
dla mnie cudeńko
w pierwszej nie do końca łapię nastrój-taki rozrzucony zlepek myśli w nim-
pozdrawiam serdecznie |
dnia 14.07.2009 08:10
II i III dla mnie, lubię takie klimaty, lubię gdy przyroda obrazuje uczucia i stany peeli, a gdy wiersz jest dobrze napisany, to już bardzo, bardzo lubię :-).
pozdrawiam serdecznie. |
dnia 14.07.2009 09:13
zapachy światło nastrój
podoba mi się
pozdrawiam |
dnia 14.07.2009 09:14
Ładny i interesujący tryptyk. W każdej z części znajduję coś fajnego dla siebie. Najbardziej podobają mi się te fragmenty:
Pod baldachimem liścia meszek
imitacją drogi mlecznej.
Po niej można pisać paznokciem.
W zadymionym mieście bywają różne
gorączki. Zostają po nich ślady.
(...)
stało się, tak jak mówiłeś
- nieraz zatęsknimy
za parnymi nocami.
kładę się na sercu, nie błąkam
po niczyich plecach.
(...)
I słychać jastrzębie. Nad miastem też krążą,
a dziki przechodzą ulicę po pasach.
Wkrótce pnącza rozkruszą mury, na powrót
staniemy się nadzy.
Pozdrawiam :) |
dnia 14.07.2009 10:20
Tyle pięknej poezji, w każdym wierszu i w niewielu słowach. Wędruję wśród obrazów, zapachów i doznań, które sprawiają, że chce się do nich wracać. Migawki z lata kreowane wprawną, poetycką ręką, wypada jedynie prosić o więcej.
Pozdrawiam Cię Natalio serdecznie :) |
dnia 14.07.2009 19:28
:) |
dnia 14.07.2009 21:07
Beato- ciekawy spacer, bez celu - czyżby? ;)
Bono - drugi to mój najnowszy wiersz, mógł się wydać znajomy bo jest w nim odniesienie do wiersza ze starej pp,
pierwszy to stary poprawiony wiersz, a "Na żywo" masz na żywo w
"rzeczach delikatnych". Suplementów nigdy dość :).
Janino - coś zawsze w nas się "odkłada" potem się rodzi w wierszach. Rozcieranie mięty jak najbardziej prawdziwe, a czerwcowe deszcze też :).
Farcie - uwielbiam to odurzenie dlatego często pojawia się w moich wierszach :)
IRGO ech, też lubię pomarzyć dlatego pewnie piszę :)
Whambamie - mam tę empatię od urodzenia:)
Stanley i dlatego to nie wiem - to koło nakręcające ;)
Jerzy Beniaminie Zimny staram się pisać bez wysiłku.
myślę, że do tego konieczne jest natchnienie.
Kończę czytać "Śnieg" O.Pamuka, podobno wiersze przychodzą od Boga albo spadają na siedmioramiennych płatkach śniegu. :)
Robercie jeśli przypadł do gustu to cieszy. Ty masz dobrze,
a ja już w domu.( ale wypady będą). :)
Wojciechu jeśli zaciekawiły to dobrze :)
Jotku27ech, nostalgicznieee do końca życia :)
Bożeno dziękuję za pokazanie fragmentów dla Ciebie najpiękniejszych. Pierwszy jak sam tytuł "Zamyślenie". Lubię się zamyślać :) podobno " 9 "tak mają.
Ulotno tak wiem, Ty też blisko natury :)
Laluno tego nigdy dość, trzeba szukać dobrych stron życia.:)
Nitjerze no tak, powybierałeś sobie najsmaczniejsze kąski ;).
Elżbieto trzeba być blisko piękna :)- natury.
Madoo :)
Dziękuję za Wasze opinie. Słonecznego lata :) pozdrawiam. |
dnia 14.07.2009 22:53
sztuka
dla
sztuki |
dnia 15.07.2009 06:06
Jak zwykle u Ciebie...styl i szyk ...dopracowane do perfekcji utwory...
pozdrawiam |
dnia 15.07.2009 19:07
Zbyszku63 - samo życie :)
Barbaro do perfekcji jeszcze daleko;),
dla mnie nie taka ważna.
Dziękuję państwu za wpis i poczytanie |
dnia 15.07.2009 20:01
Jakże lubię Cię w Twoich wierszach, tak mi są bliskie i znajome , oddycham spokojniej i odprężam się:))Pozdrawiam i dzięki, Eliza |
dnia 16.07.2009 18:51
El-roso to mam dla kogo pisać ;).
Tak to taka terapia :). Pozdrawiam. |
dnia 05.08.2009 03:27
Pięknie N. :)
u mnie zakwitły margaretki
nawet sarny się dziwią.
serdeczności z Janelli
emba |
dnia 20.08.2009 19:48
Embo :)
serdecznie sierpniowo. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Użytkownicy Online: moderator4
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|