dnia 04.07.2009 11:20
klimat z deczka a la późny prl, smakowitość nostalgiczna :)
pozdr. |
dnia 04.07.2009 12:17
whambam- nie, nie- to obserwacje z ostatniej soboty:)
pozdrawiam |
dnia 04.07.2009 13:23
Fart,mam tylko wątpliwości kto słucha w skupieniu po takiej sobocie,
chyba tylko dziewczyny po dziewiątym krzyżyku i chłopaki z laseczkami przy boku,przyjemnie poczytałem,B. |
dnia 04.07.2009 13:40
Pochwała za temat. Aktualia, i żaden tam PRL, dzisiaj festyn to punkt honoru i punkty wyborcze głów prowincjonalnych. Z byle okazji, wymyśla sie nawet okrągłe rocznice, itd. Idą na to pieniądze. Tyle uwagi, sam tekst trzeba by trochę podreperować.
zamysł dobry, i warto być poetyckim obserwatorem bo inspiracji i tematów- dzisiaj od groma! Tak wszystko gna do przodu.
JBZ. |
dnia 04.07.2009 14:02
p. kozienski8 - wątpię w skupienie-nawet tych przez Ciebie wymienionych.
p. Jerzy - ot, tekst okolicznościowy, no może z podtekstem :)
dziękuję za komentarz, pozdrawiam |
dnia 04.07.2009 14:18
Domyślam się, że Heniek z Zośką się zawieruszył, ale mężowi
Zośki bardziej - w danym momencie - zależy na partnerze
do ciepłego piwa. Z jednej strony to dobrze o nim świadczy
(nie pije jeszcze sam do siebie), a z drugiej? Samo życie...
Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2009 15:00
p. Jacku - okazja sprzyjająca integracji społecznej - w danym momencie- korzystają wszyscy.
Samo życie |
dnia 04.07.2009 17:35
Jedna ze stron rzeczywistości; zwykle omijam napompowane balony,
tu się nie udało.
Wydaje mi się że dzwony/ jedynie/ biją trzezwo i wobec tego pół
dodałabym do litra
Serdecznie pozdrawiam |
dnia 04.07.2009 18:57
Fart jakbym tam była.Skąd znamy te klimaty.
Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2009 18:57
Zapomniałam dodać, że świetnie uchwycone. |
dnia 04.07.2009 20:47
Niezle. Cest la vie:)
Pozdrawiam:) |
dnia 04.07.2009 21:17
Udany i błyskotliwy wiersz.
Pozdrawiam. |
dnia 04.07.2009 21:53
Muzyka rżnie, Heniek Zośkę
zaprasza do tanga :))
Szczególnie podobają się pierwsze dwie.
Trzeba podumać, czy nie pogmerać jeszcze w trzeciej.
Pozdrawiam |
dnia 05.07.2009 06:07
pogmerałem
balony mają tendencję do unoszenia się
a degrengolada jest czytelna po co stawiać kawę na ławę.
do połówki postulowanej dodałbym truskawki - ot mam takie wspomnienia z sobotniego popołudnia. |
dnia 05.07.2009 10:18
Degrengolada, korowód wielebności nawraca,
do rowu ściekają godności. Radość w noc
bezsenną, brata gwiazdy z ziemią.
Wyłowiłem fragment wymagający korekty.
Na diabła przecinek po "bezsennej"?
W pierwszym wersie drażni degrengolada, wadzą inwersje, a "korowód wielebności" jakby z innej bajki jest i w kontekście obrazków szkicowanych w pierwszych strofoidach, ani bawi, ani smuci; przeszkadza.
Poza tym bardzo cacy.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 05.07.2009 12:16
p. Beato - serca jak dzwon,
P Janino - sposób ujęcia dla mnie nowy,
p. Jotku - upojne :)
p. Baribal - miło mi.
P. Wojciechu - cały wiersz to swobodnie uogólniony obraz,
p. sterany - truskawki i kawka są dla grzecznych dziewczynek
(skąd ta degrengolada?)
p.gammel grise - trzecia to wypadnięcie poza nawias, to ta sama bajka tylko korowód postaci się zmienił.
(ki diabeł wsadził ten przecinek?)
Wszystkim bardzo dziękuję za uwagi i pozdrawiam niedzielnie. |
dnia 05.07.2009 16:00
Jak to na festynie :) Można się napatrzeć ;) Udało Ci się tak to ukazać, aby przyciągnąć wzrok.
Pozdrawiam :) |
dnia 05.07.2009 16:54
Fajnie zobrazowany kawałek rzeczywistości, a kursywa - świetna. pozdrawiam :) |
dnia 05.07.2009 17:55
p. nitjer - oj, było na co popatrzeć. Wiele już w życiu widziałam, jednak niektóre "obrazki" spowodowały, że powstał ten tekst.
Z jednej strony dobrze, z drugiej źle.
P. Elżbieto- dziękuję za pochwalenie kursywy, to taka odautorska refleksja.
Miło było Państwa gościć pod moim tekstem. |
dnia 05.07.2009 18:05
FARCIE- ale klimat! Nic dodać, nic ująć. Pozdrawiam lipcowo :) |
dnia 05.07.2009 18:13
IRGO - już czekam na dożynki. Słowiański naród nie zawiedzie, będzie o czym pisać!
Dziękuję i pozdrawiam ciepło. |
dnia 05.07.2009 18:17
podoba sie :) |
dnia 06.07.2009 12:38
kilka słów świadczy o pogardzie dla wioskowego ludu, fe... |
dnia 06.07.2009 16:46
Madoo - dziękuję bardzo.
mastermood - możesz wskazać te słowa?. Sama jestem pochodzenia tzw. chłopskiego więc takie insynuacje- fe......
pozdrawiam |
dnia 07.07.2009 06:29
No proszę, a mnie tu jeszcze nie było. Przecież to już wtorek !Muzyka rżnie, Heniek Zośkę :) :)
Lubię czytać takie wiersze.
pozdrawiam |
dnia 07.07.2009 11:18
no, ta degrengolada i godności w ścieku - brzydko pachną. |
dnia 07.07.2009 21:07
p. Henryku- no, pozwoliłam sobie trochę- rżnięcie tak jakoś mi się zgrało- fajnie, że się spodobał.
mastermood - ścieki- to nie aromat, dotyczą nas wszystkich.
Wieś nie ma tu nic do rzeczy.
pozdrawiam panów bardzo |
dnia 10.07.2009 12:31
Bardzo ciekawe przerzutnie - na myśl przychodzi coś oczywistego, a wiersz zaskakuje zupełnie niebanalną treścią. Pozdrawiam. |