dnia 17.03.2007 23:50
Okrutne...
Kwas wlewany... burzył z serca skałą tocząc piany/ intymne... Okropne w każdym względzie, także biorąc pod uwagę ew wizualizację.
Niestety: gra bez rzucania kośćmi się nie liczy. (cezarowi, co cezarskie;)
Pozdrawiam. |
dnia 18.03.2007 00:01
tu się muszę wtrącić. małe wyjaśnienie: kwas solny w kontakcie z kalcytem (składnik niektórych skał) burzy, czego objawem jest powstawanie piany. najgwałtowniej reakcja przebiega w przypadku skał ilastych (pelitowych). resztę zostawiam wyobraźni Czytelnika. |
dnia 18.03.2007 00:06
ciekawiej by bylo o bakteriach zyjacych w siarkowym :). serdecznie. |
dnia 18.03.2007 00:38
black parade jest tumanem biologiczno-chemicznym w związku z czym wiersz wydał się niezrozumiały, jednakowoż w tej chwili zaliczam go do tzw 'poezji branżowej", która może mieć swój niezaprzeczalny urok będąc dobrze skonstruowaną metaforą
tu w moim przekonaniu nie jest i stąd wrażenie bełkotu |
dnia 18.03.2007 01:30
w poszukiwaniu oryginalności można sięgnąć do znacznie bardziej skomplikowanych reakcji chemicznych niż te, które zachodzą przy znęcaniu się nad skałą przy pomocy kwasu. Jednak, posiłkuję się tu moją wiedzą chemiczną, w żadnej z nich efektem końcowym nie będzie poezja. pozdrawiam ciepło |
dnia 18.03.2007 06:55
lubię laboratoryjne, ale ten mi się nie podoba. jakby mu dwa kolory nie pasowały do siebie :( |
dnia 18.03.2007 07:16
słowa boga i burzył z serca
Niszczą ten tekst swoim patosem i faktem zużycia takich rekwizytów.
Gdyby wyrzucić boga i z serca i ewentulnie zmienić wtedy wersyfikację początku byłby dobry tekst. |
dnia 18.03.2007 07:17
Pomijając to naprawdę dobrze się czyta. |
dnia 18.03.2007 07:42
Wiersz wyłacznie dla osób interesujących się geologią i chemią. Dla szarego czytacza, takiego jak ja, może wydawać się wyoryginalniony na siłę. Wolę prościej, wtedy rozumiem:) |
dnia 18.03.2007 08:45
"boga" nie tykać ;) to konkretna osoba, dla mnie wszechwiedzący.
a "burzył z serca skałą" znaczy rozpuszczał, spowodował uzewnętrznienie uczuć.. i różności z tego wyszły ;)
pozdr wszystkich |
dnia 18.03.2007 08:47
łe tam, takie tam podpięcie się pod reakcje chemiczne, związki pieniczne itp
pozdrawiam |
dnia 18.03.2007 08:59
Bardzo złe, sztuczne zestawienie terminologii z pseudo-liryzmem (podszept, słowa boga, serce). Pozdrawiam. |
dnia 18.03.2007 09:04
Rzeczywiście, bardzo zły ten pseudo-wiersz ;) |
dnia 18.03.2007 09:34
za[ytam nieśmiało gdyż nie znalazłem w słownikach określenia "sylaby pelitowe" Co to oznacza? |
dnia 18.03.2007 09:45
to taka metafora moja skromna ;)
pelitową strukturę mają skały ilaste, a te z kolei kwas rozpuszcza najgwałtowniej. pelitowe czyli najdrobniejsza frakcja.
jeśli chodzi o "sylaby" to ma to obrazować niedostrzegalne, najdrobniejsze, takie, co wcisną się wszędzie i każdym otworem.. i osadzają się w podświadomości
pozdrawiam :) |
dnia 18.03.2007 10:19
Dzięki też w końcu znalazłem W starym słowniku wyrazw obcych bo w inetrneci nie było.
Dzięki temu lepiejk pojąłem wiersz i daję pięć z plusem |
dnia 18.03.2007 10:35
ależ dziękuję serdecznie za notę Panie Pisiman50 :) |
dnia 22.03.2007 15:15
Ładne. 4+ |