kulawe marzenia wędrują ulicami
zegary odmierzają ostatnie minuty
życia
poświęconego jak dziecko
którego krople wody doprowadzają do płaczu
za miastem
trędowata społeczność odgrywa koncert
puste miejsca domagają się zwrotu
biletów za życie
ofiarowane przez Boga
zapomniał adresu biednych
połamanych ludzików
nielegalnie przekraczających granice
szczęścia
sucha ziemia
rozpaczliwie przywołuje krople deszczu
zawracane ręką Boga
nie protestują
okno na świat przysłaniają
szczęśliwe twarze ludzi pierwszej
kategorii
Dodane przez saviolka
dnia 19.05.2009 22:09 ˇ
5 Komentarzy ·
819 Czytań ·
|