|
dnia 16.05.2009 07:16
Lubię Twoje pisanie. U Ciebie jest cicho. Można spokojnie pozastanawiać się nad tym, co tak NAPRAWDĘ jest ważne. Pozdrawiam :). |
dnia 16.05.2009 07:56
Który w swym czasie też klękał. Tak mi się płynniej czyta.
Podobnie w drugim wersie ostatniej, można skorygować
o jedną zgłoskę.
Poza tym, podoba mi się - jak zwykle.
Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 16.05.2009 08:19
IRGA ,śliczne dzięki,Jacku masz rację ,teraz widzę że brakuje jednej zgłoski,miało być,zmącony Dunajec bystry"ale zbyt szybko zmieniłem nawet nie licząc,liczę za to na wyrozumiałość czytających,pozdrawiam,B. |
dnia 16.05.2009 08:34
"to tylko woda" przewrotnie, to tylko życie.
Bardzo podoba mi się wiersz, szczególnie piękna ostatnia strofka.
To tak jak my budzący się ze snu (czyści), a przed nami droga.
Jeszcze raz, piękny wiersz.
pozdrawiam |
dnia 16.05.2009 08:48
Miło mi Fartpotrafisz czytać,jeszcze powiem że ten mnich,to jest ten góral na środku Dunajca który na skale w Szczawnicy stoi,hej!! |
dnia 16.05.2009 09:25
hej bysrtra woda woda wodiczka pytalo dziewce sie Janicka.hej lesie ciemny...Bardzo lubie czytac twoje wiersze, bardzo mi sie podoba ta fraza: człowiek ja pije z ochotą/pochyla jak w podniesienie odbieram jak modlitwe :) Pozdrawiam serdecznie :) |
dnia 16.05.2009 09:43
Pozdrawiam Druha, i załączam tekst do mojej kolekcji "Bronkowa"
JBZ. |
dnia 16.05.2009 10:06
pewien uraz do rymów nie pozwala mi się odnieść bezpośrednio do tekstu, niemniej kursywa, a w szczególności pierwszy wers bardzo ujął, bo sprasował myśl i postawił na piedestale |
dnia 16.05.2009 10:23
Cieszę się z waszej wizyty mili poeci,
Jotek,ja znowu od moich tekstów wole Twoje komentarze,
Jerzy Beniamin Zimny, witaj mój szanowny przyjacielu,boję się trochę cobym tej Twojo-mojej kolekcji jakimś gniotem nie zbezcześcił,a wymagający krytyk z Ciebie,
Rachel G,takie na razie jest moje początkujące pisanie,a że jakoś się nawet odbiorcą widzi,nie szarpię się nie gonię za innym,a tematów mam do końca życia,i ktoś nawet czasami jest mi za to wdzięczny i prosi o sobie,niech to nawet będzie woda czy spróchniałe drzewo,
wszystkich zaś pięknie pozdrawiam,Bronek z Obidzy |
dnia 16.05.2009 10:33
Wiem o czym piszesz, czekam na te wiersze, Mnicha znam "osobiście" i Dunajec i mam przed oczami ten piękny krajobraz. Posiedziałam sobie przy Twoim wierszu, pokontemplowałam i powtórzę za IRGĄ[/b]: jest cicho, spokojnie i dociera to, co jest naprawdę ważne. Za [b]JBZ dodam, że ten wiersz też dodaję do kolekcji; myślę, że nazwa "Bronkowa" się przyjmie i chyba nie masz nic przeciwko temu? Pozdrawiam serdecznie. |
dnia 16.05.2009 10:38
Chyba przez roztargnienie, wytłuściłam zaznaczony tekst, zamiast dać samą kursywę i zrobił się trochę bałagan. |
dnia 16.05.2009 10:39
Elżbieto,wiesz dobrze jak sobie cenie Twoją osobę,prawie wszystko bym Ci oddał,a Ty mnie o takie małe rzeczy pytasz,wczoraj byłem pod mnichem,wyjechałem też na Palenicę kolejką, rodzina tam mieszka,pozdrawiam wraz ze Szczawnicą,, |
dnia 16.05.2009 10:50
Elka,jak chcesz zobaczyć wczorajsze zdjęcia ze Szczawnicy,znajdź w wyszukiwarce, luki172,jest tam album na dole profilu,i nie martw się że to Sympatia,dla bloga tam jestem,a tysiące ludzi już przeszło przez niego i moje proste pisanie,słonka |
dnia 16.05.2009 17:30
Byłam, widziałam. Kiedyś, już dawno, przejeżdżałam przez Milówkę i z zachwytu krzyknęłam: gdybym tu mieszkała, też bym śpiewała! Na luki 172 zobaczyłam Obidzę i z zachwytem powiem: gdybym tam mieszkała, może też tak pięknie opisywałabym świat. Teraz już wiem skąd chłoniesz tę lirykę, aby potem ją przenieść na papier. No i to solarium z przyjacielem - psem; ja swoje mam nad morzem (już bez psa), poczytałam sobie piękne wiersze (3 znalazłam) - miłą wędrówkę odbyłam :) Dzięki :) |
dnia 16.05.2009 17:32
Jeszcze zauważyłam, że ten dzisiejszy masz chyba trochę zmieniony? |
dnia 16.05.2009 17:41
Dzięki Elka za te słowa,ładnie jest nie powiem ale życie u nas cięższe,co do Sympatii to tam mam koło setki tekstów,tam zaczynałem,tylko widzisz masa osób czyta ale proszą żeby to było jak najprościej napisane,tu troszkę szlifuję,a Ty nie mów że nie potrafisz,cicho,wiem,a do Obidzy zawsze zapraszam i każdego,pozdrówka |
dnia 16.05.2009 20:46
tylko. czysta krystalicznie, zdrowa, mówiąca. także przez ciebie.
ładnie tym sercem podajesz. dzięki.
wiosennie, radośnie :) |
dnia 17.05.2009 04:24
kropek,cieszę się,jak to się mówi dobra woda nie jest zła,zapraszam zawsze na degustację,miłej niedzieli.B. |
dnia 17.05.2009 09:11
Z wielką przyjemnością wchłonąłem wiersz, płynie bystro, jak i opisywana woda. |
dnia 17.05.2009 10:29
Bardzo mi się podoba.
W jednej z cząstek drobny brak rytmu; sugeruję podmiankę:
potem na skrzydłach drewnianych
frunął ku wodzie nie w słońce
stoi w niej wyprostowany
tam klęczałby przed nią do końca |
dnia 17.05.2009 10:52
bronek mi się |
dnia 17.05.2009 11:37
Christos Kargas,wielka przyjemność to jest z mojej strony że Cię widzę,
tak samo jak pozostałych Panów,
Krzysztof Kleszcz,wiem że dobrze radzisz,znasz się na tym lepiej jak ja,widzisz,ze mną jest tak że każdy tekst wklejony w ten portal piszę kilka dni wcześniej,potem robię poprawkę i zawsze mi mało,a w końcu okazuje się że i tak to spi...łem,ale mówi się trudno i znów od nowa,
Stanley,serwus,,pozdrawiam wszystkich,Bronek z Obidzy,, |
dnia 17.05.2009 11:38
STANLEY,serwus,tak miało być,świst! |
|
|