|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Rozmowa |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 17.03.2007 10:17
nie dla naar |
dnia 17.03.2007 10:36
Wiersz ma przyjemny ciepły domowy klimat. Najładniejsza dla mnie druga strofa. Pozdrawiam :) |
dnia 17.03.2007 11:07
Ciepły klimat i nic więcej. |
dnia 17.03.2007 11:45
Naar - dzięki, wiem, że nie dla Ciebie :).
Jerzy miło, że chociaż trochę znalazłeś dla siebie. Dziękuję.
Dino, szkoda, że tylko klimat rzucił Ci się w oczy. Dziękuję jednak bardzo za komentarz.
Nie mam zwyczaju bronić swoich tekstów - wiem, że nie są najwyższych lotow. Ten był na poprzedniej PP przyjęty bardzo życzliwie. Kwestia tylko nie przeczytania, a czytania tesktu - co często podkreślam w komentarzach. Sama popelniałam ten błąd, że ulegalam pierwszemu wrażeniu. Jednak kiedy tekst czytałam po raz kolejny - widziałam więcej. Dlatego nieśmiało sugeruję, że jednak to nie jest wiersz o ciepłym domu. że zerknąwszy glębiej można się doszukać czającej się pustki, wspomnienia dnia wczorajszego w szerszym pojęciu. No ale nie będę tu interpretować tekstu. Zostawiam go dalej ku Waszej ocenie. Pozdrawiam wszystkich serdecznie |
dnia 17.03.2007 12:54
pewnien opis sytuacji, nie zaciekawił jednak, zaś jeden wers wprowadzający refleksję jakąś głębszą to za mało, jak dla mnie. |
dnia 17.03.2007 13:04
no nie "pogadamy" sobie.. |
dnia 17.03.2007 13:28
ewentualnie badanie gładkości powierzchni stołu, ale inaczej podane, w jakimś "szerszym" kontekście, tak samo jeśli chodzi o "motyw pająka".
ogólnie: płasko, sztampowo, na pograniczu ckliwości.
a szkoda.
pozdrawiam. |
dnia 17.03.2007 13:35
PS: i jeszcze, w odniesieniu do odautorskich "naprowadzeń":
- wspomnienia dnia wczorajszego w szerszym pojęciu nie jest w stanie zbudować jeden "okruszek chleba" z "wczoraj";
- pustka ukazana m. in. przez pryzmat stopniowo powstającej pajęczyny - wyświechtany i łatwiźniany "chwyt". |
dnia 17.03.2007 14:40
Witaj.
podoba mi się parlando. (zamknięcie). Użyłas bardzo celnie słowa "mówią" dodaje to takiej niezobowiązującej obiektywności a zarazem swojskości utworowi. Trochę musiałem się zastanowiać nad ową gładkością powierzchni. Pomiędzy elementem dopełniającym a owym stołem wpisałaś kilka róznych innych podmiotów, które zaburzają nieco odczyt - popatrz, tak napisana gładkość powierzchni może dotyczyć również "wzroku", który jest najbliższym składniowo odpowiednim gramatycznie podmiotem. Warto z tym powalczyć. Trochę niepotrzebne podkreślenie "jednym" stole. Dla mnie zbyteczne. Ogólnie ok. Pozdrawiam. Robert |
dnia 18.03.2007 12:49
Cicho - rozumiem, niemniej miło, że przeczytałaś
Wierszofil - zgoda, na granicy ckliwości - no tak mam, co zresztą Jacobs zawsze podkreśla i na razie trudno mi to zmienić. Dzięki za uwagi
Szary Wilku cenne są Twoje wskazówki - dziękuję bardzo.
Pozdrawiam |
dnia 23.03.2007 06:56
Czytając - kilka miejsc w tym wierszu naprowadziło mnie na sceny z "Szóstego zmysłu" (film z Brusem W.) i to na plus, chociaż tekst aż się prosi by zwiększyć swoją tajemniczość, dodać trochę mroku.
Pozdrawiam :)) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 32
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|