poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMSobota, 23.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: Suplement do Zwrotnika Skorpiona
Opowiedz mi bajkę a ja wnet się wtulę
i może zasnę. Może stracę pamięć
z fragmentami mroku. Szkoła potem znów
szkoła, dzieje ministranta internat i wojsko.
Koszary rzucania się wąsów. Pachnie prochem
strzelniczym świadectwo tamtej dojrzałości.

Spałem chyba w marszu.
W pełnym ekwipunku przez pola i lasy
bieg pozornego postępu jak na zielonym
mostku. Struga potu, potem rzeka łez
na wiek młody na dochodzenie śmierci.

Szczegółowo opowiadać nie chcę. Pisać
też nie bardzo, ale jest prawo szakala
niezależnie od prawa i wolności. Czy słucham?
Pilnuję raczej faktów, terminów i kolejki.
Tak, to prawda nikt już nie rozumie swojego rozumu.
Światło nęci robaki a mrok podszywa się pod jasność.

Dzieje jednego żołnierza w ołowiu pamięci.
Życie struga wierzbowe kijki, a na uboczu stoi
ciążarówka. Stery, kto za nimi siedzi. Kto mówi
gramy, a kto pas. Z połówką lub bez rozebrać,
tłumaczyć gęsto seriami? E, chyba nie warto.



Nie rozumiem poezji, ale rozumiem mojego
psa, biega z nosem przy ziemi a mógłby zerkać
w niebo. Kwiaciarka zaś przypomina mi łąkę.
Ulica pełna korzeni miasta. Jestem bez mowy,
śladu jakiegokolwiek związku, sama przyczyna
wystarczy dla której tutaj jestem. Mówią, że kto
pisze nie błądzi. Różne rzeczy mówią, a potem
czytanie jest śniedzią na ludzkim oddechu i w
oczach staje cała przeszłość. Jeszcze czuję smak
prochu a już zapomniałem zapachu wolności.

Szczerze. Może to tak nie brzmi. Przyjrzyj się
strofom wyjętym z cudzego życia, pismo klinowe
a nawet hieroglify, gotyk z ponurą twarzą. Znajdź
w sobie szukaniem bez uległości, targaj ile się
da. Jak Syzyf w całej rozciągłości zrozum pracę
organiczną bez ograniczonej liczby znaczeń. Jest
próg percepcji i są schody po których stąpa Dziś.
Jutro ocean może tutaj będzie a na nim arka twojej
przezorności. Lud światły otwarciem poezji, powie:
nigdy nie byliśmy martwi w przeciwieństwie słowa.
Ono płynie, odpływa a brzeg jest jedynym świadkiem.

31.03.2009 (koniec)




Dodane przez Jerzy Beniamin Zimny dnia 05.04.2009 13:25 ˇ 23 Komentarzy · 2067 Czytań · Drukuj
Komentarze
kozienski8 dnia 05.04.2009 13:54
Poszedłeś Jerzy,jak ten żołnierz frontowy szlakiem swojego żywota,czuje się jeszcze proch wystrzelonego słowa,które wysłałeś w końcówce,jakby w swoje Zwrotnikowe światy,rób z nim co chcesz ,ale słowo zostanie z tobą bo się razem rozumiecie i kochacie,jak zawsze chylę czoła,Bronek..
reteska dnia 05.04.2009 14:39
Nie rozumiem poezji, ale rozumiem mojego
psa, biega z nosem przy ziemi, a mógłby zerkać
w niebo. Kwiaciarka przypomina mi łąkę.
Ulica pełna korzeni miasta.


potem
czytanie jest śniedzią na ludzkim oddechu i w
oczach staje cała przeszłość. Jeszcze czuję smak
prochu, a już zapomniałem zapach wolności.


Te dwa fragmenty są dla mnie piękne. Zwłaszcza czytanie jako śniedź na języku. Piękny obraz. Słowo jako osad. :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 05.04.2009 14:45
Reteska, jeżeli mistrzyni subtelności i miekkości słowa coś podobnego u mnie dostrzegła, chociaż fragmentarycznie, to ja
muszę wziąć to pod uwagę na najbliższą przyszłość. Pozdrawiam
i przy okazji, gratulacje i czekam na płatny prezent.
JBZ.
Fart dnia 05.04.2009 15:41
Szeroki wachlarz wspomnień, od realizmu po symbolikę, przyozdobiony poetycką wirtuozerią językową.
Poeto! bez kompleksów, poezja nie potrzebuje rozumu tylko "serca"
jego bicia, rytmu i czerwieni.
Moje gratulacje i ukłony.
pozdrawiam serdecznie
Katarzyna Zając - ulotna dnia 05.04.2009 15:56
wiersz jako calość jest niezły, ale tak naprawdę to druga jego cząstka staje się kwintesencją prawdziwej poezji - wiele w niej pięknych fraz, które zachywycają kunsztem, prawdziwością i subtelnością poety :-)...
i hm, już była zapowiedź końca Skorpionów... a tutaj jak niespodzianka pojawił się kolejny tekst, z czego się cieszę :-).

pozdrawiam serdecznie :-).
Elżbieta dnia 05.04.2009 16:22
Brakujący element do kompletu napisany pomysłowo w dwóch częściach. Obydwie piękne w treści i obrazie, a ostatnie dwa wersy bardzo. Wygląda na to, że całość Skorpiona udana. Gratuluję i pozdrawiam:)
Dorota Bachmann dnia 05.04.2009 16:23
Nie rozumiem poezji, ale rozumiem mojego
psa, biega z nosem przy ziemi
- najlepsza fraza imho. "Pies rozumie swoja pracę", a poeta? A czytelnik? Bardzo mi się ta fraza podoba.

Lud światły otwarciem poezji, powie:
nigdy nie byliśmy martwi w przeciwieństwie słowa.

Mam mimo wszystko wątpliwości co do tego zdania, ciekawi mnie też to, czy niekonsekwencja w interpunkcji związana jest ze świadomie stosowaną zasadą licentia poetica?
baribal dnia 05.04.2009 18:15
Żaden suplement - pełnoprawny, smakowity i tłusty Skorpion.
Pozdrawiam gorąco.
zorianna dnia 05.04.2009 18:45
P. Jerzy...powiem szczerze, że nie lubię takich długaśnych form (chyba z lenistwa to wynika)...ale ten wiersz przeczytałam z przyjemnością, a to:
"Nie rozumiem poezji, ale rozumiem mojego
psa, biega z nosem przy ziemi a mógłby zerkać
w niebo. Kwiaciarka zaś przypomina mi łąkę"

szzcególnie przypadł do gustu :)
Robert Furs dnia 05.04.2009 19:00
Dobry suplement :) pozdrawiam
Łucja d dnia 05.04.2009 19:42
Przyłączam się do grona chwalących środkową frazę.
Suplement bogaty w obrazy, sporo ciekawych spostrzeżeń. Podział na dwie części istotny, nie umniejszam wartości tej pierwszej - też mi się podoba.
W końcu suplement odnosi się do cyklu Zwrotnika Skorpina posiadającego różne cząstki uznawane za mniej i bardziej upoetycznione, choć każde na swój sposób ciekawe.

Ja jestem pod wrażeniem i dorzucę sobie jeszcze jeden doskonały fragment, trochę mniej zauważony

Przyjrzyj się
strofom wyjętym z cudzego życia, pismo klinowe
a nawet hieroglify, gotyk z ponurą twarzą. Znajdź
w sobie szukaniem bez uległości, targaj ile się da.


Gratuluję i pozdrawiam serdecznie
Jarosław Trześniewski-Jotek dnia 05.04.2009 20:35
Suplement znakomity , a wszyscy mnie ubiegli w komentarzach, wiec dodam Ad multos annos:)
haiker dnia 05.04.2009 20:43
Ostatnie dwie linijki jako jedyne oderwane od stetryczałego charakteru opowieści. Oczywiście, stetryczałe nie znaczy złe - znaczy tylko... stetryczałe. Mnie nie pociągają opowieści życia, bo każdy ma swoje. Brakuje mi - poza wspomnianymi dwiema linijkami - powiedzenia czegoś mniej mądrymi stwierdzeniami, tak by miały NIE być wybite w marmurze albo NIE być wyszyte na sztandarze akademii.
magda gałkowska dnia 05.04.2009 21:45
Czy słucham?
Pilnuję raczej faktów, terminów i kolejki.
Tak, to prawda nikt już nie rozumie swojego rozumu.

pozdrawiam
Idzi dnia 06.04.2009 06:00
Stawiającym pierwzse kroki, jak ja, zapiera dech w piersiach z podziwu. Czytam od wczoraj i ciągle powracam. Pozdrawiam.
konto usunięte 36 dnia 06.04.2009 06:52
Przeczytałem z dużą przyjemnością, ostatnią zwrotkę /nie wiem a może i nawet przedostatnią?/odebrałem jako swoiste przesłanie do braci piszącej, zakreślone w duchu: "to nie my mówimy słowami, tylko słowa mówią nami"
pozdrawiam :)
Wojciech Roszkowski dnia 06.04.2009 09:15
Szczególnie druga część jest ładnym zakończeniem cyklu.

Pozdrawiam
bols dnia 06.04.2009 11:27
Przeczytałam jednym tchem i z niesłabnącym zainteresowaniem, nawet mnie to zaskoczyło, bo tekst długi; pozdrawiam
nieza dnia 06.04.2009 17:13
Najlepiej trafia do mnie chyba ten skorpion - suplement , chociaż są w nim momenty trochę...monumentalne? No ale skoro to podsumowanie, to musi być bardziej uroczyście. Ale czekam teraz jakby z większą ciekawością na coś nowego od JBZ .
pozdrawiam :)
Jerzy Beniamin Zimny dnia 06.04.2009 17:37
Nieza, dzięki za wytrwałość, Skorpion kosztował mnie dużo czasu i zdrowia, ale jeszcze trzeba go poskromić? Nigdy nie pisałem książki poetyckiej, monotematycznej. Co na przyszłość, obecnie po drugiej korekcie jest moja proza i pod koniec roku, może wcześnie, wyjdzie.To obszerna praca 350 stron. A co do wierszy, to oczywiście będę wklejał, tylko że pisać będę na luzie?
pozdrawiam JBZ.
rena dnia 06.04.2009 17:49
Się bardzo prosi o posprzątanie pw. pisam już 2 raz i niedochodzi:(((
rena dnia 06.04.2009 17:51
posłałam drogą mailową. :)
Krzysztof Kleszcz dnia 06.04.2009 18:59
ciekawe gęste pismo... z prochu strzelniczego powstałeś ;)
fragmenty wyjęte przez Reteskę najfajniejsze
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71928438 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005