|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: ewa urodziła księżyc |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 10.03.2009 09:31
Nasuwa się skojarzenie z historią Achillesa - syna Peleusa i Tetydy, którego matka, trzymając za piętę, kąpała w wodach Styksu. Pozdrawiam. et. |
dnia 10.03.2009 13:14
Księżyc jest romantyczny sam w sobie, tu zbyt hermetycznie by cokolwiek wyłuskać.
pozdrawiam |
dnia 10.03.2009 15:33
"ewa urodziła księżyc" ... to był naprawdę ciężki poród.. |
dnia 10.03.2009 16:29
w spadku dostał buty ojca
Ciekawa symbolika (w cieniu ojca?)
Nie bardzo kojarzę o co chodzi z tym: "krzepił przesądy"
Pozdrawiam |
dnia 10.03.2009 17:18
uśmiecham się do tego skromnego i ładnego utworu poetyckiego ale puenty nie rozumiem.
choć jakby się tak zastanowić - ewa miała dobrego męża... |
dnia 10.03.2009 19:42
Hmm .... dziękuję za komentarze ale ...
p. Fart - czyżby aż tak skostniała była wyobraźnia? Czyżby księżyc nie był jedynie zimnym ciałem niebieskim odbijającym światło słoneczne? Coś mało romantyczna jestem - wybacz
Piotruś Pan - zbyt dosłownie podchodzisz pan do wierszy chyba ;))
A puenta, wątki?
Naprawdę aż tak trzeba kawanaławiście? Kurcze, nie chcecie czy się nie da? Czasem ręce opadają i nie chce się pisać. I znów długo nie będę.
A symbolika wiersza jest dość prosta:
1. księżyc a nie słońce - pozostawał w cieniu, nie miał się nigdy odwagi wybić
2. krzepił przesądy - był przesądny, zabobonny, ograniczony; to samo wpajał własnym dzieciom
3. buty ojca - poszedł w ślady ojca - powielał błędy, styl życia
ale też ... w spadku od ojca dostał owe ww przesądy, nie zerwał z nimi
4. pięta - od. do mitologii
5. nadopiekuńcza matka - nie pozwoliła żyć własnym życiem, nie wypuściła nigdy z rąk, zaborcza matka - chciała dobrze - zniszczyła życie - Achilles został ugodzony w piętę
6. To w skrócie życiorys mało rozgarniętego mężczyzny pozostającego pod wpływem matki, naśladującego ojca, głównie w zacofaniu
Co by nie było ... wiersz można i inaczej interpretować ale bez przesady ... po co pisać wtedy wiersz skoro wszystko trzeba kawa na ławę ...
Nie będę się sprzeczać czy upierać - może to wiersz do d...
A może tylko są już Państwo tak znudzeni wierszami, że wszystko jest już do niczego i trzeba koniecznie temu dać wyraz
Przyznam, że jestem nieco zdegustowana komentarzami
Pozdrawiam |
dnia 10.03.2009 20:51
Przypominam, że wiersz piszesz dla czytelnika, ( chyba, że piszesz go dla siebie ), więc się nie złość i nie traktuj nas, jak przypadkowe społeczeństwo, tylko popraw tekst tak, aby stał się bardziej czytelny:) |
dnia 10.03.2009 21:08
p. Elżbieto - to nie zawsze tak
niestety tutaj czytelnik jest dość niewdzięczny
I bynajmniej nie traktuję Was tutaj jako przypadkowe społeczeństwo. Wręcz przeciwnie - znudzone poetycko towarzystwo, które wybrzydza dla zwykłego wybrzydzania - a może się mylę?
Co do poprawy - korzystam z sugestii, poprawiam kiedy jestem przekonana, ze to ma sens - tutaj nie jestem. Stąd moja lekka irytacja. To nie jest przypadkowy wiersz głupiutkiej night jak sugerują komentarze.
Zanim wkleję tutaj wiersz zwykle jest kilka razy już poprawiony. I zwykle się gdzie indziej w miarę podoba - tutaj zawsze jest źle. Więc może należy przypuszczać, że nie zawsze jest tak bardzo źle jak by wykazywano w komentarzach? |
dnia 10.03.2009 21:34
Droga nigt, myślę, że wszyscy, jak nas tu widzisz, podobnie, jak Ty to robisz, piszemy swoje teksty : czyścimy kroimy, poprawiamy, czasem mamy ich kilka wersji i kiedy wydaje nam się, że wszystko jest ok, widzimy, że wiersz nie został tak odebrany, jakbyśmy chcieli ( delikatnie mówiąc ), bo bywa... z grubej rury i piaskiem w pióro - kto z nas tego nie zna? Czasem lepsza jest cierpka uwaga i krytyka, niż grzecznościowa pochwała; wiem coś o tym. Dla mnie wszystkie komentarze są ważne i cieszę się, że wiersz jest czytany. Popatrz pogodnie na czytających Twoje wiersze i pisz dalej, a ja CI życzę powodzenia i serdecznie pozdrawiam::)) |
dnia 10.03.2009 21:46
nightkeeper - przepraszam za pomyłkę w nicku, chciałam na skróty i się skróciło. A no, dobranoc. et. |
dnia 10.03.2009 21:49
Nie lubię pochwał niezasłużonych. Problem leży gdzie indziej ale ...
Też życzę dobrej nocy ;) |
dnia 10.03.2009 22:10
Night, chyba niuważnie przeczytałaś mój komentarz - wręcz zacytowałam kluczowy fragment. Dla mnie symbolika jest jasna (zajrzyj do nawiasu) i ciekawa. A że nie pasował mi "krzepił" takie tu moje prawo, aby spytać.
Racje ma jednak P. Elżbieta. Nie chodzi o kawę na ławę, ale nie zawsze obraz w głowie poety przekłada się na słowo pisane. W tym przypadku pomimo,że zrozumiałam przesłanie (bo b. ciekawe) to wprowadziłabym poprawki. Osobiście wolę ,jak P Ela, cierpkie uwagi i krytyki, bo to mnie rozwija, niż lukrowanie. A napewno już w żadnym komentarzu nie zauważyłam sugestii co do osobistych umiejętności (jak sugerujesz). Warto uśmiechnąć się i przemyśleć bez emocji. Zawsze domagałam się "dowalenia", bo dzięki temu nieraz uniknęłam wpadek. Serdeczności. |
dnia 10.03.2009 22:53
RACJA!
Ale ... można tak przywalić, że zamiast klepki w głowie poukładać, niechcący się kogoś zabije ;)
A lukier tu mocno deficytowy - przesłodzenie nie grozi
Dziwne ... bo jednak mam się za wroga lukrowanych 'kukułek' |
dnia 11.03.2009 14:20
A mnie się to "krzepił" kojarzy z "przesądami", pozostającymi w związku z Księżycem
i to od starożytności począwszy, kiedy powszechne były wierzenia, że Księżyc oddziałuje na organizmy żywe. Wywoływać miał lunatyzm, melancholię, a nawet wilkołactwo.
Kiedy Księżyc znajduje się w pełni, odnotowuje się wzrost liczby wypadków samochodowych i zawałów serca. Zwiększona jest także ilość zaburzeń na tle nerwowym czy psychicznym, wzrasta liczba morderstw, napadów, a także prób samobójczych (największe nasilenie przypada na dwa/trzy dni przed/po pełni). Gdy w 1998 roku trzej włoscy matematycy rozpoczęli obliczenia statystyczne, okazało się, że tuż po tej fazie Księżyca wzrasta znacznie liczba porodów.
Kojarzę też biblijnie, Ewa - pramatka i uosobienie wszystkich kobiet. Achilles i Tetyda to oczywista sprawa. Astronomicznie: Księżyc nie świeci własnym światłem, lecz odbitym od Słońca. Biorę też pod uwagę "wędrówkę" Słońca i Księżyca.
Wiersz jest ciekawy i zmusza do myślenia. Pozdrawiam. |
dnia 12.03.2009 10:09
Dziękuję Roksano za rozwinięcie tematu - czytasz celnie
Pozdrawiam |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 20
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|