|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: 2 |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 14.03.2007 08:48
przerwany wieczną ciszą krzyk - straszne, na domiar złego do bólu ograne; ile razy można w ten sam sposób?
i jeszcze jedno: po co chować się za formą, gdy się nie ma pomysłu na treść?
raptem ocieranie złota o bursztyn, moim zdaniem - po prostu nie warto.
pozdrawiam. |
dnia 14.03.2007 16:55
Na temat tej trudno mi się wypowiedzieć, zatem pozdrawiam
:) jakoś nie przemawia |
dnia 14.03.2007 21:55
wierszofilu...złotook to owad, bynajmniej nie złoty...co do treści...musiałbym zacytować haiku japonskich mistrzów - juz to robilem. Po prostu, haiku nie jest "pogonią za metaforą"! To nie jest celem tej poezji, często nie ma w niej metafory...Nie mówię, że te haiku są dobre, choć niektórzy na których opinni mi zależy twierdzą że owszem. Na pewno jednak ciekawym studium będzie to, poświęcone wszystkim dotyczczasowym recenzjom. Wiesz co z niego wynika? Że bardzo często recenzent nie wie o czym pisze, bez urazy:) Haiku jest SPECYFICZNĄ właśnie FORMĄ poezji...a ro znaczy, że różni się od każdej innej. Czym? Tym czym ZEN od każdej innej filozofii...Prostotą, ZWYKŁOŚCIĄ określenia NIEZWYKŁEGO świata. To tyle...wraz z obietnicą, że więcej haiku na tym serwisie nie będzie (piszę o moich rzecz jasna;)..dzięki za opinię:) |
dnia 15.03.2007 22:30
Dariuszu, nie musisz mi tłumaczyć, na czym polega haiku, zdążyłem się z nim niejednokrotnie zetknąć, również od strony teoretycznej; swego czasu czytałem sporo haiku, a nawet zakupiłem jedną haikową antologię. oczywiście nie jestem ekspertem w tej dziedzinie, ale "czuję się na siłach", żeby zabierać głos w tej sprawie;)
i mój pierwszy komentarz pozostaje "aktualny", niezależnie od faktu, jakiego koloru jest wspomniany złotook;) jak dla mnie haiku przede wszystkim potrzebuje ciekawego, intrygującego pomysłu.
pozdrawiam. |
dnia 16.03.2007 07:23
Cóż dodać? Każdy ma prawo do własnego sądu...A ja mógłbym powiedzieć - wierszofilu nie musisz mi mówić co warto a co nie. Wartość "podług kogoś" a wartość w ogóle - dwie różne sprawy...
dwa haiku mistrza japońskiego uznawane za perły gatunku na odtrucie wrażliwości zniesmaczonych moim grafomańskim złotookiem;)
trawy we mgle
bezgłośnie płynie strumyk
czy zmierzch wiosenny
Buson
zieleń wzgórz latem
przez Kyoto przelatuje
samotna czapla
Buson
Parafrazując krytyka...Bezgłośnie płynie strumyk???? Straszne!
w dodatku zmierzch wiosenny??? Niemiłosiernie ograne! Po co?
wybacz wierszofilu, tobie wolno mieć zdanie na temat poezji, mnie zaś na temat ...krytyki literackiej:)
pozdrawiam |
dnia 16.03.2007 09:34
Dariuszu, dlatego stwierdzenie nie warto poprzedziłem jeszcze na wszelki wypadek moim zdaniem (choć obaj dobrze wiemy, że każdy pisze komentarze tylko i wyłącznie w swoim imieniu).
co do pojęcia "wartości", wydaje mi się, że (w takim kontekście, w jakim przywołałeś to pojęcie) "wartość w ogóle" nie istnieje, wszystko jest kwestią umowną.
poza tym: nie napisałem, że złotook jest grafomański, w ogóle nie użyłem tego pojęcia, chociaż do "wyłowionej" przeze mnie frazy w 1. komentarzu mogłoby pasować.
jeśli chodzi o haiku Busona, na pewno po przetłumaczeniu z dużo bardziej melodyjnego języka japońskiego tracą ponad połowę swojej wartości. niemiłosiernie ograne - owszem, ale pod warunkiem, że ktoś używa podobnych sformułowań w XXI wieku; w XVIII wyglądało to trochę inaczej;)
pozdrawiam. |
dnia 17.03.2007 06:42
zatem jeszcze glosa w kwestii tłumaczenia, wierszofilu, jest mnóstwo obiektywnych trudności w tłumaczeniu z japońskieg - najczęściej poezja jest tłumaczona ze źródeł angielskich (nawet Miłosz). te haiku są w JEDYNYM naprawdę filologicznym tłumaczeniu z japońskiego (polsko-japońskim). Mniejsza z tym...siłą haiku i cechą jest właśnie "uniwersalność" ponadczasowa biorąca się z faktu zajmowania się oczywistością świata. To najbardziej prywatna forma lirycznego zapisu mikroobserwacji natury. Metafory nie są tu odkrywcze...na gruncie polskim właśnie forma jest tym co ma dla nas wartość szczególną, dyscyplina tak narzucona, trening syntetycznej wypowiedzi. Nic to...pewne jest jedno, haiku nie będzie odkrywcze w sensie o jakim mówisz. Nigdy. przy 17 sylabach i zasobach językowych nawet najbogatszego języka to po prostu niemożliwe.
Sympatyczna rozmowa...całkiem serio:) dzięki. |
dnia 17.03.2007 11:30
raczej mówiłem o intrygującym, ciekawym pomyśle, a to jest jak dla mnie możliwe, również przy surowszej dyscyplinie technicznej, mniejszej ilości sylab i wymogów co do stosowania lub nie danych środków artystycznych.
i pozwolę sobie przytoczyć kilka przykładów, którymi dysponuje (bez "purystycznego" podejścia do formy 5-7-5, przynajmniej w tłumaczeniach, autorzy północnoamerykańscy):
Virginia Brady Young
W szpitalu
światło księżyca wypełnia
pustą strzykawkę
Robert Spiess
Brzask nad potokiem
nasiona mlecza płyną
przez kolumnę komarów
David Lloid
Martwy kot...
otwartym pyszczkiem
do deszczu
bez kombinowania, a jednocześnie bez posiłkowania się frazami, które można posądzić o kiczowatość.
pozdrawiam. |
dnia 17.03.2007 23:09
cały problem polega na tym, że...to już nie haiku - przynajmniej jako tłumaczenie. Bowiem haiku cechuje właśnie "purystyczne" podejście do formy. A propos tłumaczeń - znasz te teksty w oryginale? zdziwiłbyś się, jak mogą być inne - dlatego właśnie są tak niechętnie tłumaczone. Sens krótki, zaskakująco prosty - nie ma miejsca na omówienie...zbawcze, purystyczne "5-7-5"...Kiczowatość powiadasz...i masz prawo:) a propos...puryzm to jednak zdecydowanie w kwestii języka niż formy. Cudzysłów tu nie pomoże...
pozdrawiam również... |
dnia 17.03.2007 23:19
haiku, zdecydowanie haiku:) zresztą z tego, co mi wiadomo, forma 5-7-5 poza językiem japońskim stosowana jest rzadziej, nie jest warunkiem koniecznym do "klasyfikowania" danego tekstu jako haiku.
i na pewno w orginale przytoczone przeze mnie haiku są inne, ale to nie ma nic do rzeczy.
jeśli chodzi o kiczowatość - prosiłbym o czytanie moich komentarzy ze zrozumieniem.
"puryzm" w odniesieniu do formy, tym bardziej w cudzysłowie - nie widzę problemu, zresztą to również nie ma nic do rzeczy.
pozdrawiam. |
dnia 18.03.2007 00:28
było miło...do chwili, wierszofilu, kiedy przestajemy dyskutować o haiku a zaczynamy (-nasz) o mojej zdolności pojmowania słowa pisanego. Co do klasyfikowania tekstu jako haiku, nie masz racji.I to byłoby na tyle w tej, do pewnego momentu, przyjemnej dyskusji. |
dnia 18.03.2007 09:32
Dariuszu, "argument" nie masz racji bez uzasadnienia nie jest żadnym argumentem.
spotkałem się z haiku bez formy 5-7-5, nazywanym tak przez osoby bardziej ode mnie w tej materii rzetelne i kompetentne, stąd też mój taki, a nie inny głos w dyskusji.
z całym szacunkiem, wieloznaczny komentarz typu Kiczowatość powiadasz... i masz prawo:) może budzić wspomniane przeze mnie wątpliwości co do bycia zrozumianym, tym bardziej, że wydaje mi się, że wyraziłem się jasno.
pozdrawiam. |
dnia 18.03.2007 11:32
odsyłam zatem po prostu do definicji. A propos stwierdzenia z wcześniejszego komentarza "poza językiem japońskim stosowana jest rzadziej" - haiku jest JAPOŃSKIM GATUNKIEM POETYCKIM. A z ciekawości...proszę o namiary na źródła, w których haiku definiowane jest inaczej. Wtedy pozdyskutujemy. bowiem, również z całym szacunkiem, "spotkałem się....przez osoby bardziej kompetentne", to także nie ARGUMENT.
Mam nadzieję, że swej definicji nie opierasz na "haiku" Brzoski z "Przekroju".
W sformułowaniu, które przytoczyłeś nie widzę powodów do obudzenia Twoich wątpliwości. Zapomniałeś, wierszofilu, w swojej determinacji krytyka poezji, że istnieją również przekazy niemetaforyczne...Ot, proza i nic więcej.
pozdrawiam:) |
dnia 18.03.2007 11:39
dobra, Wierszofilu:)) Bo będziemy się tak przegadywać. Podjąłem po prostu decyzję, że nie zważając na trudności z tą formą choćby w naszym jezyku, pozostanę jej wierny. Celem moim była tylko forma, naginanie i konstruowanie wypowiedzi "pod rygorem formy". I taka właśnie jest forma haiku. Z duchem jest już inaczej. Std w innych literaturach utwory mające ducha haiku nie mają jego formy. Przychylam się jednak do opinii znaczącej cześci autorytetów - haiku mają formę 5-7-5 a inne utwory są już innym gatunkiem literackim. Nie powinna być usprawiedliwueniem melodyka czy leksyka danego języka, skoro posługujemy się japońską definicją. Mamy oboje swoje racje, co oczywiście w żadnym razie nie odbiera znaczenia Twojej opini o słabości mojego tekstu. Pozostaje Twoją opinią i traktuję ją z szacunkiem:) O teorii literatury nie będziemy dyskutować bo...korzystamy z innych ródeł;)
podrawiam |
dnia 18.03.2007 11:53
oj, znowu się nie zrozumieliśmy, "spotkania z ludźmi bardziej ode mnie kompetentnymi" nie były argumentem w naszej dyskusji, a jedynie wyjaśnieniem jej genezy. ale mniejsza z tym.
pierwsze z brzegu źródła:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Haiku
(uprzedzając wątpliwości - nie ufam bezgranicznie treścią zawartym w Wikipedii, ale wydaje mi się, że to hasło opracowane jest rzetelnie)
http://free.art.pl/pokazpismo/nr35/tekst3.html
i przykłady haiku, niekoniecznie "zdeterminowanych" przez formę, również pierwsze z brzegu:
http://greybrow.iq.pl/teksty/haiku_ksiazka.html
http://abc.haiku.pl/
pozdrawiam. |
dnia 18.03.2007 12:41
odysłam jednakowoż do wydawnict Ossolineum..a stanowisko w sprawie nadrzędności formy wszystkiego, co z ZEN związane uważam za usprawiedliwione w sposób oczywisty. Wszystko co formy nakazanej nie posiada może być w stylu haiku ale nie haiku.
Mogę, się mylić, ponieważ nie po raz pierwszy zarzucasz mi niesrozumienie Twoich wypowiedi, raz jeden jednak Ty PREZCZYTAJ UWAŻNIE poprzednie komentarze i zadaj pytanie cy sam rozumiesz...A właściwie nie - zy chcesz zrozumić.
Z mojej strony koniec, ale...zostawiam miejsce;) |
dnia 18.03.2007 16:30
czyli jednak się nie dogadamy, w takiej formie o formie;)
pozdrawiam. |
dnia 18.03.2007 22:03
jeszcze wiele razy pogadamy...o wszystkim:)
z sympatią:) |
dnia 18.03.2007 22:05
wybacz czcionkę...zły skrót klawiaturowy się wcisnął wyżej:)teraz zauważyłem |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 31
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|