poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUM

Piątek, 22.11.2024

Nawigacja

	STRONA GŁÓWNA REGULAMIN POLITYKA PRYWATNOŚCI PARNAS - POECI - WIERSZE WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW KORGO TV YOUTUBE WIERSZE /VIDEO/ PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/ IMAK - MAGAZYN VIDEO WOKÓŁ POEZJI /teksty/ WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/ RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW KONKURSY 2008/10 (archiwum) KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012 -- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012) SUKCESY GALERIA FOTO AKTUALNOŚCI FORUM CZAT LINKI KONTAKT Szukaj

Wątki na Forum

	Najnowsze Wpisy Proza poetycka playlista- niezapomn... Ksiądz Jan Twardowski Bank wysokooprocento... Co to jest poezja? ...PP slam? Poematy "Na początku było sł... Cytaty o literaturze

Ostatnio dodane Wiersze

	Co Ona jest w górach O kindersztubie* Przedustawność Ostatni seans przed ... W godzinach dla seni... Chciejstwo ujrzane okiem nieuzb... Samotność Opowieść o dwóch mia...

Wiersz - tytuł: Tak długo

	wplatałam w twoje dłonie ciepło stałam oddaniem prosto w oczy nie na wyrywki gotowa na wszystko patrzę na stronę po stronie niesprawiedliwe litery gilotyna tnie zaufanie spada do zera poziom jeszcze kołacze na granicy zdziwienia milczenie jak zwykle zjesz obiad stygnie czas na zmianę wplatałam ciepło z oddaniem na wszystko nie gotowa Dodane przez olwina dnia 08.01.2009 11:42 ˇ 2 Komentarzy · 644 Czytań ·

Komentarze

Daniel Jeżow dnia 08.01.2009 16:00
dłonie, czas, milczenie - rekwizyty z gatunku zdradliwych (lub też trudnych w użyciu).

stałam oddaniem prosto w oczy - dla mnie to takie dziwadło słowne. Napisałaś tak dlatego, że to jest wiersz?

patrzę na stronę
po stronie - nie widzę głębszego sensu.

niesprawiedliwe litery - bardziej ręka, która je pisze. Same litery nic nie zawiniły.

gilotyna tnie zaufanie - jaka gilotyna? Rekwizyt wprowadzony nagle i nie bardzo wiem do czego go przypiąć. Gilotyna w sensie zapisanej kartki, listu?

jeszcze kołacze na granicy zdziwienia
milczenie - pustosłowie.

spada do zera poziom - kolejne hasło rzucone na wiatr.

Dla mnie zbyt chaotycznie i przypadkowo. Cały tekst opiera się na jakiś fragmentarycznie rzuconych pojęć, fraz. Nie udało się zbudować klimatu tego stygnącego w ciszy obiadu i zawodu jaki w peelce wykiełkował po zgilotynowaniu zaufania.

Pozdrawiam.

Fenrir dnia 08.01.2009 20:53
wplatałam w twoje dłonie ciepło
stałam oddaniem prosto w oczy
nie na wyrywki gotowa
na wszystko

Pani wybaczy, to jest tragedia nie poezja.

Pozdrawiam

Dodaj komentarz

	Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.

Pajacyk

Logowanie

	Nazwa Użytkownika Hasło Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować. Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.

Aktualności

	Jubileusz XII OKP im. Michała ... OKP Festiwalu Litera... VII OK Poezji dla Dz... OKP "Środek Wyrazu" ... XVIII Konkurs Litera... REFLEKSY XVII Ogólno... XXXIX OKL im. Mieczy... Wyniki XLIV OKP "O L... Informacja o blokadz...

Użytkownicy

	Gości Online: 26 Brak Użytkowników Online Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439 Nieaktywowani Użytkownicy: 0 Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE
copyright © korgo sp. z o.o. witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego