 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Quasimodo |
|
|
temu, co się kocha, nie sposób nigdy sprostać w mowie
Marcel Proust
ile razy próbuje dotknąć, znika: w zmowie
uczynkach i piśmie, tak chce zatrzymać
jak nie potrafi, z ustami wypchanymi ziemią i liśćmi
chłopiec przy piecu medytuje światło, dorzuca gałązek
nasłuchuje trzasków. odkąd dowiedział się,
że akumulują pamięć, pali wszystkie rzeczy
i słyszy: coś tyka w neuronach, brzęczy
jak uzbrojona ważka - nad gorzkim jeziorem
cienie pogłębiają lustro
on terminuje tutaj, odczytuje znaki, w powietrzu
gęstym jak przed uderzeniem w dzwon; słania się konarami
korzeniami snuje, pęcznieje, nabrzmiewa i podchodzi krwią
lecz on wciąż dotyka go, z czułością pieści
ten garb, ten grób rodzinny, dom
Dodane przez kron
dnia 11.03.2007 16:05 ˇ
22 Komentarzy ·
1873 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 11.03.2007 16:09
z przyjemnością ;)
po pierwszym podejściu:
zwłaszcza ostatnich pięć wersów dotyka bardzo, daje się we znaki. naar chyba lubi takie pisanie.
(ale chyba "go" w przedostatnim wersie zbędne? ;)
możliwe, że jeszcze tu wrócę |
dnia 11.03.2007 16:25
Rozgladam się w Twoim wierszu, widzę tego chłopca
na tle gorzkiego jeziora. Przepełnia go, a wiersz rozbrzmiewa
słowami.
Zatrzymać się, przeczytać, podumać nad 'swoim garbem'.
Pozdrawiam |
dnia 11.03.2007 17:02
Wiesz Rysiu,coś Ci powiem. W naszym powiecie jest taki masarz - artysta. Kiedy wchodzę do sklepu mięsnego, pytam czy jest biała kiełbasa Balcerzaka. Jeśli jest, mogę stać dwie godziny w kolejce, bo wiem, po jaki rarytas stoję i kupuję w ciemno.
Tak mam z twoją poezją. Widzę nick kron i się rozsiadam wygodnie i musialbyś widzieć moją minę, kiedy wiersz "się otwiera".
Napisz mi, ile masz kilosów do Kraka?
ścisk ścisk |
dnia 11.03.2007 17:04
ciekawy |
dnia 11.03.2007 17:06
samochodem to chyba z 70, ale na nogach to ze dwa razy tyle :) |
dnia 11.03.2007 17:36
to jest poezja z najwyzszej polki
serdeczne :) |
dnia 11.03.2007 17:55
blisko ziemi tak, łatwo można ją tu poczuć |
dnia 11.03.2007 18:08
kom pierwszy, wiersz bardzo fajny
pozdrawiam |
dnia 11.03.2007 18:08
Kiedy czytałem za pierwszym razem przesunął mi się przecinek i przeczytałem: chłopiec przy piecu medytuje, światło dorzuca gałązek nasłuchuje trzasków. i pomyślałem- świetne. Za drugim razem przeczytałem dobrze i zaczęła mi przeszkadzać kolejność w następnym wersie i ta "akumulacja". Poza tym dobry, bardzo. |
dnia 11.03.2007 18:39
całość, ale trzy pierwsze super
pozdrawiam i gratuluję:) |
dnia 11.03.2007 19:25
ampm, racja, akumulacja chyba jednak do wymiany. mnie też podoba się możliwość przesuwania i otwierania nowych znaczeń. interpunkcja utrzymuje dyscyplinę, kontrolowanie tekstu; bywało, że z niej rezygnowałem. pozdrawiam |
dnia 11.03.2007 19:46
Mnie akurat przeczytało się dobrze: chłopiec przy piecu medytuje światło. Czytając książkę, wiersze często się wraca po zbyt szybkim czytaniu, zagalopowaniu się, tak jest w tym przypadku. Wiersza trzeba się uczyć czytać, wydaje mi się że jest dobrze. |
dnia 11.03.2007 20:33
świetny wiersz, nick do zapamiętania. |
dnia 11.03.2007 20:49
jak zwykle wysoki poziom:) zaspokaja.
ps. jak dobrze, że PP reaktywowana. pozdrawiam |
dnia 11.03.2007 21:37
świetne
z ustami wypchanymi ziemią i liśćmi
chłopiec przy piecu medytuje światło,
to i końcówka najbardziej
pozdrawiam ciepło:)
ellena |
dnia 11.03.2007 22:19
Znów się nie zawiodłem. Powrót na pp cieszy przy możliwości czytania takich wierszy. |
dnia 11.03.2007 22:20
No i ten cytat. Gratuluję wykopania. |
dnia 12.03.2007 06:18
Wszystko powiedziano. Gratuluję świetnego wiersza.
Pozdrawiam. |
dnia 12.03.2007 07:09
delektacja jak delicje z malinowa galaretką, kronie:) |
dnia 12.03.2007 09:24
Mirka słusznie napisała. Za marką Kron w ciemno można w kolejce stać. serdecznie. |
dnia 12.03.2007 17:18
widzę, że serwis zreanimowany w końcu, więc ja też postanowiłam się zreanimować na pp;) I na dobry początek wybrałam sprawdzenie czy mimo zmian nadal można mieć tu do czynienia z dobrym towarzystwem z poprzedniej wersji serwisu. Można;)
Dobry jest z Panem, Panie Kronie, początek:) Pozdrawiam w odmienionej (zgodnie z duchem serwisu) formie i pod nową przykrywką:) szelka
ps. wiem, że nie merytorycznie, ale narazie napawam się duchem nowości;) |
dnia 13.03.2007 07:47
piękny cytat.
"w zmowie/uczynkach i piśmie" nawiązujące do "zgrzeszyłem myślą, mową i uczynkiem" to mocnę uderzenie na sam początek. jedynie w przedostatniej strofie może bez "on", bo wiadomo o kogo chodzi, a powtarza się "on" w ostatniej.
czytam kolejny raz i ciągle przy puencie "mokre oczy". :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
Oceny |
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 40
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)