|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: bezimienna |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 12.12.2008 20:03
bardziej krzyk aniżeli szept. więc melduję, że poczytałem i cichutko pomykam.
serdeczności :) |
dnia 12.12.2008 20:18
chyba troszkę zbyt nachalny :)
pozdrawiam |
dnia 12.12.2008 21:44
Fraza "obnażyć akt" trąci zjełczałym masłem maślanym, aczkolwiek, jak się głębiej zastanowić, to bardzo trudno obnażyć akt, oj prawie że nie wykonalne = przerzutnia nieudana z następującym po niej pustosłowiem w postaci "stworzenia" w formie: "ogólnie rzecz biorąc i wdając się w szczegóły". Trzecia cząstka raczej "niegramotna". Ogólnie łącznie z pointą, jak dla mnie, nic z niczego. |
dnia 13.12.2008 06:42
a dla mnie świetny!
a ten akt znakomity jako wieloznaczność i łącznik między wersami! |
dnia 13.12.2008 06:47
kropek... i zniczek...dzięki. azrael, :) co w tym nachalnego? Chkargas...akt to nie tylko nagość, a zresztą nie mam wpływu na Twoje skojarzenia. Pozdrawiam i dzięki za komenty. |
dnia 13.12.2008 12:25
Gdybyś przeczytała mój komentarz równie uważnie, jak ja twój wiersz zauważyłabyś, że wcale nie odbieram "akt" tylko jako nagość. Natomiast na skojarzenia czytelnika jak najbardziej ma wpływ autor dzieła, a jaki to wpływ zależy w bardzo dużej mierze od stopnia świadomości autora. W tym przypadku np. to autor stworzył przerzutnię i wymusił tym samym skojarzenie z aktem, gdyby był zapisane w jednym wersu "akt stworzenia" możliwość innego kojarzenia byłaby minimalna, a przynajmniej nie byłaby zasugerowana przez zapis w tekście. Natomiast ani skojarzenie aktu z nagością, ani też "akt tworzenia" nie dają w tym tekście jakiegoś spójnego i ważkiego przekazu w moim mniemaniu i o tym napisałem w pierwszym komentarzu, że wieloznaczność i owszem, ale wtedy, kiedy nie jest na dobrą sprawę pustosłowiem. |
dnia 13.12.2008 13:25
Przede wszystkim, moim zdaniem, chkargas prawi mądrze. Posłuchaj ;)
A co do nachalności... Chodziło mi o pewien sposób przekazywania emocji. Jak napisał kropek - to jest krzyk. A powinno być miejsce na czytelnika. Jeżeli faktycznie masz 17 lat, to ja się nie czepiam, bo rozumiem. Ale weź pod uwagę, że nie każdy czytelnik tyle ma i chodzi o stworzenie jakiegoś uniwersalnego obrazu - bez problemów egzystencjalnych okresu dojrzewania, a niestety ten wiersz właśnie tak odbieram.
Jest w tym co piszesz bardzo dużo wrażliwości i to ogromny plus. Jednak widzę po prostu taki schemat pisania nastoletniego - ból istnienia, pisania w pierwszej osobie w formie bardziej zwierzeń niż przemyśleń i refleksji, ale mało z nas potrafiło się kiedyś temu oprzeć ;) Jest to po prostu najbardziej naturalny sposób pisania :)) Wolę jednak czytać mniej emocji autora a dopasować własne refleksje :)
pozdrawiam |
dnia 13.12.2008 16:07
Oki..posłucham. Dzięki za odpowiedź... Chkargas, azrael... :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 22
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|