dnia 22.11.2008 12:20
kokaina czytam bez "dziadek przewraca się w grobie", podoba mi się :) pozdrawiam! |
dnia 22.11.2008 12:44
bardzo dobry wiersz Marek
dziadek i puenta z gatunku tych co zabijają
pozdrawiam
pod wrażeniem |
dnia 22.11.2008 13:15
Dobre pierwsze dwa wersy, wprowadzające czytelnika w coś w rodzaju "prowadzenia za rękę". Podoba mi się też efekt animizacji jakie daje konstrukcja tych wersów.
Mam wątpliwości do sposobu zatrzymania w czwartym wersie. Moim zdaniem lepiej brzmiało by bez "tak" - zwyczajne rozdzielenie wersów. Ogólnie pierwsza strofa wydaje się zbyt poszarpana, ale moje wrażenie jest na tak.
Bardzo udane przejście wersem "dziadek przewraca się e grobie" - oryginalne, dowcipne, trochę zaskakujące czytelnika - to lubię w poezji. Ma tu tylko zastrzeżenie do pytajnika - bardziej podobałoby mi się bez niego.
Budowa tzn. układ wersów tej części, moim zdaniem, zgrabniejsza od pierwszej.
Użycie średnika, rzadko spotykane w wierszach, tu ciekawie rozdzielające ostatnią część.
To chyba jeden z lepszych utworów jakie tu ostatnio czytałem. |
dnia 22.11.2008 13:53
nie wiemy czy"dziadek przewraca sie w grobie",może jest tolerancyjny
i śpi spokojnie?
uderza to wewnętrzne zmaganie peela
podoba się |
dnia 22.11.2008 14:01
a mnie zaintrygowała ta trawa co leży spokojnie, nawet zirytowała, czy w poezji potrzebna jest reklama dla narkotyków? |
dnia 22.11.2008 16:29
Jest ok, podoba się.
Może?
trawa leży spokojnie, zbyt spokojnie.
wiem, co nam chodzi po głowie.
w dużym mieście problemy się wydają mniejsze.
już jutro.
potem ostatnia, niespokojna noc.
przewracasz się z boku na bok.
dziadek przewraca się w grobie?
przed świtem czekamy na gwizd pociągu,
uniesioną chorągiewkę; wszystkim szarpnie
i pójdzie lekko do przodu.
)))
Pozdrawiam. |
dnia 22.11.2008 20:20
chcałbym wiedzieć, co tak naprawdę chodzi po głowie tej trawie. wbrew pozorom, to ważne!
Ładnie ułozone słowa w wiersz.
chciałbym zanurzyć się w smak poezji. niestety, nie znajduję.
pozdrawiam optymistycznie :) |
dnia 22.11.2008 20:33
Pierwsza najlepsza a potem - spadek jakości. Druga nazbyt dosłowna (i ta Reisefieber, i dziadek przewracający się w grobie). Trzecia - pociąg po raz 20303930493 wykorzystany by ukazać siłę? nieokiełznanie? niepojęte? niekontrolowane?
Pliz, bez pociągów. To nie stacja kolejowa, to poezja. |
dnia 22.11.2008 21:02
Poza tym, że w wielkim mieście problemy wydają się mniejsze, co mnie wydaje się założeniem fałszywym, to wiersz pociągnął tytuł, |
dnia 22.11.2008 21:34
Ten wiersz zdecydowanie mi się podoba. Fajne pierwsze trzy wersy i szczególnie świetna końcówka.
Pozdrawiam. |
dnia 22.11.2008 21:55
dobry. haiker - ty trollu :) |
dnia 22.11.2008 22:24
Jest pomysł na wiersz, ale w wierszu zbyt mało precyzji. Jakby się prosił tekst o zrobienie z nim czegoś. Jakieś porządki by się przydały. |
dnia 23.11.2008 14:06
Dobry wiersz, nie czuję potrzeby kombinowania, biorę jak leci, chociaż wersja p. Fenrir bardzo zgrabna i dobrze rozważona, tylko nie jestem pewien czy temu tekstowi jest to akurat potrzebne. |
dnia 23.11.2008 18:50
Pisanie w sposób prosty, lekki, i wiarygodny w przekazie- to największa sztuka pisania.
pozdrawiam. |
dnia 23.11.2008 19:34
"trawa leży spokojnie" czyli siano,a dziadek pewnie już dawno przewrócił się w grobie .Nie widzę w tym wierszu nic fajnego niestety
pozdrawiam |
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)