poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPoniedziałek, 25.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Kalkomania
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
Wiersz - tytuł: "Przypadek to idealne wytłumaczenie dla głupców"
nie obmywaj ze swoich grzechów
ulica jest zimna jak stół
przy którym nikt nie chce usiąść

nadajesz mi imię które nie pasuje
do linii moich dłoni

zamieniam wysokość na płaskie spojrzenie
spoiwa trzeszczą
przypływ podwija nogawki

nie będę inna
Dodane przez rena dnia 16.11.2008 22:26 ˇ 17 Komentarzy · 1142 Czytań · Drukuj
Komentarze
haiker dnia 16.11.2008 22:35
Pierwsza zwrotka - przez słowo "grzech" - taka ... wąska.
Ale to nic - w drugiej pewien konflikt, różnica charakterów itp. itd.

Trzecia i ostatni wers trochę nie pasują do siebie - bo niby peel nie będzie inna, ale schodzi z wysokich obcasów itp.

Nie będziesz inna to sobie znajdzie inną, i vice versa. Aha, tylko krowa nie zmienia zdania, ale jeśli to facet to oczywiście głupiec;-)
rena dnia 16.11.2008 22:56
:)
Daniel Jeżow dnia 16.11.2008 23:10
Już na wstępie zastanawiałbym się, czy umieszczenie motto, złotej myśli, aforyzmu (czy jak tam sobie to nazwiemy) w tytule nie jest błedem. To coś, jak pisanie wiersza w wierszu. Dla mnie tytuł w tym wierszu jest samoistnym tworem, odrębnym, posiadającym własną przestrzeń. A powinna to być nierozerwalna część wiersza właściwego.

nie obmywaj ze swoich grzechów - a ja bym to napisał "nie obmywaj swoich stóp". No ale ja to ja a Ty, to niezaprzeczalnie Ty :)

ulica jest zimna jak stół
przy którym nikt nie chce usiąść
- czy potrzebne to dopowiedzenie "zimna"? Czy jest to jedyne określenie na taki "stół, przy którym nikt nie chce usiąść"? Moim zdaniem nie. Więc może lepiej byłoby pozostawić możliwość doczytania sobie? Bo cały wydźwięk tego dwuwersu i tak jest moim zdaniem czytelny.

nadajesz mi imię które nie pasuje
do linii moich dłoni
- 'imię' jako 'przeznaczenie'. Nadawanie imienia rozumiem jako narzucanie czegoś w życiu (na przykład narzucanie miłości, związku poprzez nadawanie imienia w stylu 'kochanie' i całej reszty z tym związanej). Rozumiem, że peelce ktoś takie życie narzuca.

zamieniam wysokość na płaskie spojrzenie
spoiwa trzeszczą
przypływ podwija nogawki
- bunt, sprzeciw, negacja, postawienie się, walka o swoje własne zdanie.

nie będę inna - rozumiem, że to znaczy mniej więcej tyle samo, co "nie zmienię się dla ciebie".

Moim zdaniem tekst zasługuje na inny tytuł, ciekawszą puentę oraz ewentualne przemyślenie rekwizytów. Bo teraz wiem co chcesz przekazać. Ale forma przeszkadza mi w chłonięciu tego przesłania. Musiałem się przez nią raczej przedzierać niż z niej czerpać.

Pozdrawiam.

PS. Chciałaś to masz ;)) Ale jak to ja, zawsze szczerze i nigdy złośliwie. Pomimo tego, że za 4h 50 min wstaję a jeszcze nawet nie śpię :)
Fenrir dnia 16.11.2008 23:14
Daniel Jeżow już powiedział jak mi sie zdaje wszystko.
Sie przyłączam.

Pozdrawiam.
rena dnia 16.11.2008 23:16
odpyskuję jutro. dzisiaj już śpię:)
nieza dnia 17.11.2008 08:18
Rena, zawsze, albo prawie zawsze, masz jakiś zajefalny fragment , tym razem to ten :
ulica jest zimna jak stół
przy którym nikt nie chce usiąść
. Normalnie chciałoby się go ukraść ;) Ale w tym wierszu, nie widzę mocnego połączenia tego fragmentu z resztą. On jest taki jakby sam dla siebie. Co do uwagi Daniela odnośnie tytułu, ja myślę że tu pasuje i sporo wnosi do treści. Co mnie tu oprócz lepszego powiązania wskazanego fragm. z wierszem uwiera...ano płaskie spojrzenie. Jakieś to nieszczęśliwe określenie bo uparcie kojarzy mi się z reklamowym płaskim smakiem .
Chcę jeszcze dodać, że podziwiam Daniela za takie odczytanie tego wiersza, takie treściwe i chyba bardzo zgodne z tym co chciałaś przekazać.
Pozdrawiam :)
nieza dnia 17.11.2008 08:20
zajefajny * upsss, dopiero co oczy przetarłam ;)
romanwosinski dnia 17.11.2008 08:27
Wiersz bardzo w tonacji "renowej";)
"zimną" też wysłałbym na aut.
Odbiór pozytywny.
Pozdrówka!
kropek dnia 17.11.2008 08:48
podobnie jak Einstein, Leonardo.. i wielu, wielu innych należę do głupców. ten tytuł nie pasuje mi i nie wpisuję się w wiersz, ale cóż to tylko moja opinia. autorce przysługuje prawo nadawania imon swoim dzieciom.

pozdrawiam :)
amonit dnia 17.11.2008 09:47
Po pierwsze złamanie krzywej dramaturgii.

Wg klasyka gatunku - najpierw mocne wejście a później po małym spadku, decydujące uderzenia.
Tutaj jest stylizacja (co sugeruje dalszy ciąg tekstu) na mocne wejście i próżna.

Nie lubię obmywania grzechów i nudzą już mnie nadawane imiona, tak chętnie (tak, tak przyznaję jakiś czas temu także przeze mnie) i tak często bez dalszego ciągu - sztucznie.

Coś się dzieje w trzeciej strofie - ale jest tak anorektyczna, że trudno mi odgadywać.


Pozdrawiam.
muki dnia 17.11.2008 09:50
ja to chyba nie mam imienia wg lini dłoni
ogólnie z wiersza emanuje zimno ale tak jak zaznaczył roman(...) to Twoja tonacja,która poczytuje sie i w poprzednich wierszach

ładny wiersz , (tez bym ukradła ta "ulica jest zimna jak stół") serio:D
papuguje poprzednich komentatorów buuu ale wstyd
pozdr.
nitjer dnia 17.11.2008 20:05
Spodobał mi się w całości. Dużo wiernie zapisanych ludzkich emocji w tym wierszu. Najlepsze - w moim odczuciu - pierwsze pięć wersów gdzie dwie szczególnie udane frazy ta o ulicy zimnej jak stół i druga o nadaniu imienia nie pasującego do linii dłoni. Wolałbym tytuł wymyślony przez Ciebie, a ów niezbędny cytat radziłbym dać w kursywie na samym początku tekstu.

Pozdrawiam :)
rena dnia 18.11.2008 15:39
Daniel - qrcze nigdy tak długo nie zastanawiałam się co odpisać na komentarz. tak mnie zatkać?
Toś mnie załatwił ;)
Z tym tytułem to taka sobie historia. Cytat Jest największym naciskiem a nie chciałam się go pozbyć. Wsadzenie go jako pierwszego wersu nie uwypukliłoby tak. Więc doszłam do wniosku że się nim zatytule...no i masz babo placek:(

"grzechów" - tu dopowiedzenie z premedytacją. Stopy nieźle by brzmiały, to fakt...i chyba se zapamiętam tą podpowiedź, ale do innego tekstu. ( jeśli pozwolisz oczywiście:))
"zimna" w tym przypadku raczej ma swoje miejsce. Samo "jak stół" byłoby
stodołą możliwości interpretacyjnych a tego chciałam uniknąć.

No i Twoja interpretacja rozebrała do naga. Cholera. Miał być hermetyczny! :)

Se chciałam to i mam. I dzięki wielkie:) no i mam nadzieję, że nie zaspałeś? :)

Fen - jak będziesz miała coś do powiedzenia, zapraszam.

Nieza - płaskie - tu Haiker wywalił kawę na ławę:)
Dzięki za wpadnięcie na czytnięcie a tym bardziej na piśnięcie:)

Romanwosiński - zimna zostanie:) a za resztę buziak!

Kropek - pasuje

Amonit - dzięki za opinie. Se pomyślę.

Muki - miło niezmiernie:)

Nitjer - ja se chyba to wydrukuję i na ścianę. Serio!
Pierwszy raz dostałam tak pozytywny komentarz od Ciebie:)
Cytatowerswkursywie musi zostać:(

Kłaniam się w podzięce.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 19.11.2008 11:45
To i ja pomarudzę. "zimna" moim zdaniem może być; w lecie przy 20-tu kilku stopniach ulica jest ciepła, ba, może nawet przyć. Natomiast w zimie odwrotnie. Jedyna rzecz nad którą pomyślałabym to może trzecia strofa. Ostatni wers czyli puenta podoba mi się, jest dobra:)
Pozdrawiam
rena dnia 19.11.2008 21:09
Bogusiu - zima zostanie i puenta też, o tytule nie wspomnę.
to wszystko ma swoje miejsce...może nieudolnie wychwycone sądząc po komentarzach..ale jednak upartam:)
trzecia nie do ruszenia. innym razem i gdzie indziej powiem dlaczemu:)
pozdrawiam dziękując:)
Grzegorz Wołoszyn dnia 19.11.2008 21:12
Po komentarzu Daniela pozostaje mi tylko powiedzieć: Pozdrawiam!
rena dnia 21.11.2008 10:58
Grześ więc w odpowiedzi nic innego jak: ja również:)
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 30
Użytkownicy Online: jactello

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

72014996 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005