 |
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Czas pomiędzy |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 17.10.2008 12:13
płuca - pęcherzyki płucne to synonim i to bardzo bliski synonim - zatem gonienie w piętkę.
Nie ma czasu pomiędzy, ale przede wszystkim mam kolejną złotą radę dla świeżo-piszących: zapomnijcie o słowie "pomiędzy", podobnie jak topos zegara dla Was nie istnieje, jak i rymy i wiele wiele innych środków tak to słowo jest Wam zakazane, bo nie rozumiecie go, nie potraficie nim operować a już mi żal kolejnych łapek ponacinanych bo się bierze, dziecko za zabawę skalpelem.
balon słowa - tego zwrotu będę używała kiedy ktoś po raz kolejny tak użyje słowa "pomiędzy" - to właśnie taki balon, który zajmuje dużo miejsca i nie ma w sobie nic innego niż poza nim (helu nie liczę). |
dnia 17.10.2008 12:54
hmmm...
dla biologa płuca i pęcherzyki płucne, jak i drogi (oddechowe) to nie synonim.
nie jestem "świeżopiszącym" i dlatego nie skorzystam z rady zrezygnowania ze słowa "pomiędzy", które rozumiem.
niebardzo zaś wiem, jak szanowna czytelniczka zrozumiała/odczytała kwestię istotną: "pomiędzy czym a czym" zawisła zasadnicza treść?
a to mnie jako nieświeżopiszącą np. interesuje.
widzę ze czytamy: balon słowa i tu kończymy
widać za długi tekst mi sie napisał... |
dnia 17.10.2008 13:28
Wydumany o niczym, "balonowy" tekst.
Pozdrawiam. |
dnia 17.10.2008 13:33
ehhh
trzustka i wysepki Langerhansa to też nie synonim, jak słusznie autor zauważył dla biologa, lekarza itd. Jednak wiersze rządzą się innymi prawami, jak widać tajemnymi dla np. biologa.
Jeśli nawet nie synonim, to na cóż te powtórzenie, przecież wiadomo, że (niestety) idzie o pęcherzyki płucne - oczywiste i tym samym nudne dla odbiorcy.
Jeśli już o ścisłość anatomiczną chodzi to jednak dla napełnienia tego balonu słowa potrzeba trochę więcej niż płuc - artykulacja jest znacznie bardziej skomplikowana, czego dowodzą mnogości gatunków posiadających płuca a jednak nie mówiących.
Świeżopisanie nie miało na celu obrażania, lub dotykania, raczej usprawiedliwiam w ten sposób takie nadużycia.
Oczywiście korzystanie z rad jest przywilejem fakultatywnym ;)
To pomiędzy jest jak worek, do którego można wkładać wiele "czym a czym". |
dnia 17.10.2008 13:41
no niestety. zostało już wszystko powiedziane. |
dnia 17.10.2008 14:02
racja, miast płuc czemu nie tchawica, niby to samo, lecz nawet z medycznego punktu widzenia bardziej precyzyjne, wszak nie zawsze to co dzieje się w tchawicy jest w pęcherzykach płucnych ))) |
dnia 17.10.2008 17:35
zaiste: wszystko już zostało powiedziane.
nie zamierzam bronić tekstu, bo pierwsza optuję za tym by tekst bronił się sam, zauważę jednak, ze powiedziano tu:
- płuca to to samo co ich częsci - nie trzeba ich rozdzielać
- uzyto słów "pomiędzy", "czas" oraz sformułowania "balon słowa"
Ach! Fu! - zo za kiepski wiersz!
Nikt nie pomyslał: Co cisza robiła w płucach, czemu była gęsta i czym naprawde był balon, w którym zamknięto słowa, ze już nie wspomnę o tym co było "pomiędzy" a sie nie zdarzyło.
ale być moze na to trzeba czasu, więcej czasu... |
dnia 17.10.2008 20:47
Niespodziewanie dobre. Przedstawienie istoty tego, co się dzieje przy sztucznym oddechu (?). Jakby skonstruowanie urządzenia, które pozwala zobaczyć co się dzieje pod powierzchnią czyli we wnętrzu. A jednocześnie bycie poza tym wnętrzem. Czy to się nazywa empatia? Empatia fizjologiczna. |
dnia 18.10.2008 10:32
Tekst jest dość hermetyczny i trochę go mało, ale można zobaczyć np. człowieka podłączonego do respiratora. Pomiędzy jest w tym przypadku bardzo odpowiednim słowem.
Może to nawet nie jedyna interpretacja tego wiersza. |
dnia 18.10.2008 16:38
Nikt nie pomyslał: Co cisza robiła w płucach, czemu była gęsta i czym naprawde był balon, w którym zamknięto słowa, ze już nie wspomnę o tym co było "pomiędzy" a sie nie zdarzyło.
pójdźmy tym tropem: dlaczego nikt się nad tym nie zastanowił? |
dnia 18.10.2008 17:31
amonit - w kwestii formalnej: nie NIKT bo ja się zastanowiłem i NIE przeczytałem że "balonie słowa" ale "szczelnym balonie" i "słowa głucho" (choć przeczytanie jako "balon słowa" także nie psuje wiersza.
Mam wrażenie, że trochę się potknęłaś (i nie tylko ty) na - co wspomniałem w powyższym komencie - wcale niebanalnym wierszu. Może chodziło o automatyczną ocenę (nikt z TWA więc albo źle, albo wcale;-) ale choćby nie wiem jak bardzo uwiera nas to co nas spotkało w szpitalu - są rzeczy jakie się nie śniły filozofom co nie znaczy, że się nie śniły np. lekarzom. |
dnia 19.10.2008 18:27
Haiker, nie potknęłam się - choć okrutnie tego wyczekujesz (aż dziw mnie bierze skąd w Tobie tyle niechęci).
Nie wejdę z Tobą w dyskusję, bo nie ma o czym.
Moim zdaniem tekst jest słaby - momenty, które wytknęłam są najbardziej rażącymi, a nie jedynymi zastrzeżeniami do tego tekstu.
Gdybyś zechciał przeczytać moją odpowiedź, a nie doszukiwać się "potknięć" zauważyłbyś, że zacytowałam autorkę.
Termin TWA jest już nieco nużący, może pokażesz mi to moje TWA, bo jakoś nie zauważyłam, żebym komuś pisała słodkie komentarze. |
dnia 20.12.2008 11:24
Uważam, że krytyczny naskok komentatora jest zdecydowanie przesadny. To, że nie odgadłeś co Autorka miała na myśli, ani nie miałeś natchnienia, żeby sensownie zinterpretować utwór, nie upoważnia jeszcze do frontalnego ataku. Może najpierw pozłościć się na siebie?
Dwa konkrety łatwo domknąć: W pierwszym przypadku zostawiłbym tylko pęcherzyki (bo z treści wynika że płucne). W drugim - pomiędzy - użyte zostało absolutnie świadomie i celowo, żeby określić ogrom czasu, jaki upływa w tej akcji pomiędzy jednym, a drugim słowem. Czy nawet jednym a drugim balonem słów. Bo moja interpretacja jest taka, że wiersz obrazuje rozmowę dwojga ludzi, z jakiegoś powodu na siebie skazanych, lecz nie mających sobie właściwie niczego istotnego do powiedzenia. Międlących zużyte frazesy i napełniających od czasu do czasu "szczelny balon słowa", w którym niczego dobrego, ni świeżego trudno szukać. Przynajmniej peekla jest o tym przekonana.
Pozdrawiam Indy. |
dnia 20.12.2008 23:04
Niesamowite jak bardzo blisko byłeś Krabie :)
Dzieki, że tu wpadłeś (trochę jak rycerz na białym koniu ratując mój wiersz z opresji :))) ), choć widzielismy się juz pod tym tekstem gdzie indziej :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
 Gości Online: 28
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)