Kura musi natychmiast,
niezwłocznie i nieodwołalnie,
bo tylko tam właśnie,
tam popędzić,
cokolwiek to miało być
- musi być zdziobane.
Łeb do przodu pochylony,
w pędzie jakby to koniec świata,
nogi mocne, ledwo zdążają
za wycelowanym dziobem.
Kura tak głupia jest niesłychanie,
jak żadne inne boskie stworzenie.
Zeżre - cokolwiek, choćby z pola kamień,
nie ukrywam - to moje ulubione zwierzę.
Tylko rzadko mam czas na analizy
zwłaszcza, że w tej chwili wypadek,
miał jeden gość na rowerze,
więc pędzę do okna,
z łoża rozpalonego miłością,
w to miejsce patrzę,
gdzie leży,
bo to pewnie ważne,
bym czegoś nie przeoczył,
czego?
Nieważne.
Dodane przez Szanti
dnia 17.07.2008 05:46 ˇ
4 Komentarzy ·
662 Czytań ·
|