|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: Wiersz na mrozy |
|
|
Rózce
Szanuj się, jedz, mówi, jak chcesz poskubać
mojego mięska, to skub. Gryź, przecież
nie jesteś półdzieckiem, i zrozum, to są normalne
płaty mięsa, nałożone jeden na drugi.
I tu cię boli, tu krzepnie w niedoli twoja powtarzalność.
Pewna zbita zgodność, by nie pozwalać na troskę,
gdy spodziewać się wszystkiego nienajlepszego. Ale skąd
wzięła się tęcza w tej dziurze. I to cię frapuje?
Nie bądź sentymentalna, wszędzie jest to samo, tylko
prędkość się zmienia, chleb się zmienia, skamienieje
na jutro. Z tym można się pogodzić. Pomodlę się
za was, za jeden absolutny dom.
Dodane przez vigilante
dnia 14.06.2008 10:56 ˇ
16 Komentarzy ·
1540 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 14.06.2008 12:49
po kolei - uwagi/sugestie/wątpliwości:
zdecydowanie poskubać - kogo?/co? (nie - kogo?/czego?) - moje mięsko.
gryź i zaraz potem w tym samym zdaniu i zrozum - naciągane, sztuczne "przejście". raczej wywaliłbym i zrozum i po półdzieckiem dał kropkę.
boli-niedoli - naciągany rym, nawet jeśli zamierzony => coś bym z tym zrobił.
by nie pozwalać na troskę, / gdy spodziewać się wszystkiego nienajlepszego. - ? - niegramatycznie, nie po polsku; albo można spodziewać się, albo gdy spodziewa się.
dziurze-frapuje - może się rymować, a to tutaj naciągana sprawa. również coś bym z tym zrobił.
raczej zrezygnowałbym z powtórzenia się zmienia, bez którego nic się w tekście nie zmieni;)
3. strofa - 4 x się w dwóch wersach => zdecydowanie nadmiarowo.
pozdrawiam. |
dnia 14.06.2008 13:22
Wiersofilu w sprawie mięska, myślę, że mamy tu do czynienia ze skrótem myślowym "poskubać (kawałek/troszkę/krztynę - by stylistycznie zarchaizować ;)) mojego mięska", co mogło byc rozegrane inaczej, ale też, chyba, nie przekracza uprawień licencji poetyckiej, w tym przypadku. Z resztą uwag zgadzam się. W obecnej formie tekst przechodzi ciut obok. |
dnia 14.06.2008 14:23
chkargas - kiedy w języku funkcjonuje poskubać mięsko i poskubać trochę/kawałek/krztynę mięska, wspomniany skrót myślowy (jeśli to w ogóle skrót myślowy;)) jest pewnym naciągnięciem, dziwną "syntezą" wspomnianych przypadków. problem w tym, by pisać tak, by nie pojawiały się tego rodzaju wątpliwości;)
pozdrawiam. |
dnia 14.06.2008 15:06
Z tym mogę się zgodzić, napisałem tylko o mozliwych intencjach i o tym, że autor czasem może mieć jakiś powód, by zastosować taki zabieg, oczywiście nie mogę wiedzieć, jak faktycznie bylo w tym konkretnym przypadku. |
dnia 14.06.2008 15:47
chkargas - i ja również mogę się tego tylko domyślać;) czekam więc, co na ten temat powie nam Autorka:)
pozdrawiam. |
dnia 14.06.2008 19:53
no i zrobiło sie jak na stołówce
wiersz może być
pozdrawiam |
dnia 14.06.2008 22:25
Mimo, że jest w tym wierszu coś pociągającego dominuje we mnie wrażenie podobne do charkgasowego, że jednak przechodzi nieco zbyt obok.
Pozdrawiam :) |
dnia 15.06.2008 03:16
wierszofil, problem w tym, że wszystko co wyszczególniłeś ( oprócz nagromadzenia 'się' w ostatniej strofie - moje niedopatrzenie ) jest celowe ze strony autorki. jeśli chodzi o frazę z ' mojego mięska' powinna być kursywą tak w sumie, co powinno rozwiać wątpliwości. choć faktycznie, przyznaję rację, że poprawnie nie brzmi, brzmi potocznie więc ?
poza tym, dziękuję wszystkim za lekturę i uwagi. pozdrawiam :) |
dnia 15.06.2008 08:29
Nie bądź sentymentalna, wszędzie jest to samo.
Tylko prędkość się zmienia, chleb skamienieje.
Z tym można się pogodzić.
Pomodlę się za jeden absolutny dom.
To dla mnie,pozdr:-) |
dnia 15.06.2008 13:06
z tym SPODZIEWAĆ SIĘ to racja. nie wiem za to gdzie się DZIURZE z FRAPUJE rymuje?
podoba mi się. ta potoczna mowa z mięskiem też, nie zmieniaj tego. |
dnia 15.06.2008 13:34
wiem. zostanie. natomiast myślę nad 'spodziewaniem' .
a dziura nawet jeśli się rymuje, to co to szkodzi? tak miało być. |
dnia 15.06.2008 17:40
jeśli chodzi o poskubać mojego mieska - tak, kursywa mogłaby uratować sytuację;) w każdym razie własnego stylu szukałbym gdzie indziej, nie na pograniczu poprawności stylistycznej i językowej;) zdecydowanie z korzyścią dla następnych tekstów;)
jeśli chodzi o wytknięte przeze mnie rymy (napisałem, że dziurze-frapuje może się rymować, nie, że się rymuje) - niech będzie, miało tak być; tylko co to daje tekstowi poza tym, że wytrąca z równowagi przy czytaniu, w dziwny sposób odwracając uwagę od treści? w tym przypadku argument bo tak (;)) zupełnie do mnie nie przemawia.
pozdrawiam. |
dnia 15.06.2008 19:14
wróćmy do rymu więc - boli - niedoli - rym bezdyskusyjnie banalny. potem.......
powtarzalność
zgodność
i do tego jeszcze zbita
dlaczego rym jest zamierzony?
przecież ja nie będę tłumaczyć swoich wierszy :) jeśli melodia, którą podsuwam czytelnikowi nie wpadnie do ucha, to już kwestia innego słyszenia. ja nie szukam stylu, piszę z zamilowania i z doskoku. i nie mam zamiaru przejmować się czy rym boli- niedoli rozwala rytm w moim ostatnim wierszu.
pozdrawiam |
dnia 17.06.2008 09:00
vigilante - nie tyle rozwala, co wprowadza dodatkowe, niepotrzebnie absorbujące uwagę "nuty". ale - jak sobie życzysz, niczego nie narzucam;)
pozdrawiam. |
dnia 21.06.2008 19:20
trafia,
pierwsza i ostatnia płyną, a środek jakby wybija z rytmu - ale niech sobie wybija, wiersz jest akurat taki, że mu to robi dobrze, bo to wybicie jest jak podkreślenie, skupia uwagę. |
dnia 25.06.2008 12:42
"prędkość się zmienia, chleb się zmienia, skamienieje
na jutro." skojarzenie z fizyką,materializm."Pomodlę się
za was, za jeden absolutny dom"-idealizm.To mnie przyciąga i zmusza do przemyśleń. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 45
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|