Gdy co roku robię bilans zysków i strat,
zagłębiam się we wspomnienia,
dni układam jak mozaikę cudną.
Wspomnieniom chwil oddaję się bezwolnie,
nie liczę lat, każdy dzień maluję kolorem
i tylko Ty jak zawsze najpiękniejszą z moich barw.
Malujesz szare dni jak tęcza niebo.
Wracam do Ciebie w każdej myśli,
każdą radość daję i nie cały smutek,
gdyż nie cały odszedłem by budować swój raj,
bo nie umarłem przecież - jestem!
Gdybym wszystkie minione dni z imienia nazwać miał,
to tym najpiękniejszym Twoje imię bym dał, kochana Mamo.
Dodane przez obi
dnia 09.06.2008 17:41 ˇ
9 Komentarzy ·
885 Czytań ·
|