dnia 31.05.2008 08:22
niech mi ktoś napisze o czym jest ten wiersz bo ja zbyt tępy jestem |
dnia 31.05.2008 08:48
No więc ja także chciałbym to wiedzieć:))...
Logiczna licencia poetica po prostu, czyli,ze rzecz o wszystkim i niczym jednocześnie, z zadęciem na rozprawkę o sprawach ostatecznych. W najlepszym razie o jakiejś nibyreinkarnacji i takich tam szmoncesach:)
Tak to odbieram, ale ja się nie znam, więc proszę na mnie zbyt nie nakrzyczeć bo się zatnę w sobie i będę miał modną teraz traumę :):)...
Pozdrawiam nieustająco:) |
dnia 31.05.2008 08:51
ładne miłe |
dnia 31.05.2008 08:54
A że ładne, to owszem:) |
dnia 31.05.2008 08:54
Może bardziej > zgrabne. |
dnia 31.05.2008 10:49
Bardzo się podoba.
wprowadzenie jest naprawdę fajne:
wiły w jej włosach gniazda, gdy za plecami
stawiali piramidy krochmalonych prześcieradeł,
w skupieniu paliła kadzidło.
to jest naprawdę the best.
zadowolony jestem z tego tekstu.
Pozdrawiam |
dnia 31.05.2008 11:12
Miałam bardzo podobny sen do Twojego wiersza.
Nie podglądaj mnie :)
Słonka. |
dnia 31.05.2008 13:59
kojarzy mi się to z pewną historią z 1943 z lasów pod Koźminem Wielkopolskim |
dnia 31.05.2008 14:47
:):) |
dnia 31.05.2008 14:51
Zastanawiam się, czy to czasem po grzybkach halucynogennych tak się nie robi, jak tu tej peelce? To by wiele tłumaczyło. Mam rację Ewuniu? |
dnia 31.05.2008 16:15
Interesujący, wciągający. Z bardzo naturalną puentą, równie ciekawą jak cała reszta.
Pozdrawiam. |
dnia 31.05.2008 17:24
ktos tu w końcu pisze jak człowiek.... bardzo. Pozdro. |
dnia 31.05.2008 18:21
Witam. Jak czlowiek? A gdzie ludzie tak mowia? Byc moze na konwersatoriach polonistycznych, jak slyszalem. Nie sprawil mi ten wiersz zadnej przyjemnosci, na zadnym poziomie, ale pewnie do tego nie sluzy. Pozdrawiam i zycze sukcesow. |
dnia 31.05.2008 18:35
Kilka rzeczy chyba nie do końca przemyślanych. Kadzidło na przykład pali się, nie pali go ktoś. Można w skupieniu, co najwyżej zapalać, a przy zapalonym coś innego robić w skupieniu, ale w skupieniu palić kadzidło? Co to miałoby znaczyć? Dalej na ulicy przykrywano nienarodzonych? coś nie tak z precyzją wypowiedzi tutaj. wiem oczywiście, co było w zamierzeniu, ale moim zdaniem coś co leży na ulicy już nie jest nienarodzonym "czymkolwiek", ale "ktokolwiek" inaczej należałoby "go" nazwać.
"wlec za sobą mieszek
wypalonych kości."??? Ciekaw jestem zarówno, co autorka miała tu na myśli, jak i czy ktoś inny coś przez to rozumie.
Podsumowując jestem na tak, jeśli chodzi o temat, stworzony klimat i sposób prowadzenie, jednak uważam, że wskazane miejsca winne pójść ponownie na warsztat. |
dnia 01.06.2008 12:43
Albo mi się wydaję albo czytałam z inną końcówką? Nie jestem pewna. |
dnia 03.06.2008 18:21
tyle koment a jednak nikt mi nie wytłumaczył o czym jest wiersz
ludzie to jednak nie są życzliwi tylko kiszą dla siebie |
dnia 03.06.2008 19:41
tekst nie do czytania co mnie nie zdziwiło pod tym nikiem tak zawsze |
dnia 03.06.2008 21:09
Pięknie dziękuję za poczytanie i komentarze.
Pozdrawiam. |
dnia 04.06.2008 12:23
Witam serdecznie
Mało precyzyjne, po przeczytaniu. Bez poczytanie chyba ładniejsze, poprzez tytuł.
Wers z więc na początku jakby burzy klimat, do poprawienia.
Końcówka nieporadna i zablablona, szkoda.
Tyle z uwag krytycznych.
M |
dnia 04.06.2008 15:29
Dziękuję bardzo za uwagi krytyczne.
))))
Pozdrawiam. |
dnia 06.06.2008 11:35
może słówka ładne , ale brakuje tu poezji...gdzie ona? oproszę o wyjaśnienie. |
dnia 06.06.2008 14:53
Trzeba szukać, tak mi się zdaje.
Nie ma łatwo, poezja to nie "bułka z masłem"...
Pozdrawiam. |
dnia 06.06.2008 17:06
gdyby to była bułka chyba bym znalazł, ale ta pisanina jest jak zawsze bez polotu i na jedno kopyto więc sprawia wrażenie czerstwego chleba i to z wiecznym zakalcem
pozdrawiam serdecznie |
dnia 07.06.2008 08:42
No tak, tak....: "krowa, to piękny ptak".
Dzięki, wielkie za czytanie!
Pozdrawiam. |
dnia 07.06.2008 18:00
mój ptok jest dużo bardziej piękny...wiersz to grafomania czystej wody |
dnia 07.06.2008 22:29
Nie sądzę, ale każdemu wolno "śpiewać"...życzę powodzenia...
Pozdrawiam. |
dnia 13.06.2008 18:17
P. limakty, życzę każdemu portalowi poezji takiej grafomanii.
Naparwdę.
Pozdrawiam. |