poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMWtorek, 02.12.2025
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Czy ten portal "umarł"?
Co to jest poezja?
"Na początku było sł...
Czy są przechowywane...
GRANICE POEZJI
Bank wysokooprocento...
Limeryki
Forma strony interne...
HAIKU
Ostatnio dodane Wiersze
Na Dzień Pocałunku 3
Krótki wiersz
relignilność
Piękność
Listopadowa otchłań
„Siedlisko...
"Teoria wszystkiego"
Ideał męskiego ciała
dziewczynka
Zmęczył się rokiem s...
Zdjęcie
Albumy Zdjęć > Portrety użytkowników > bombonierka << >>
imgp2531.jpg
... a brzoza witając ją liści szelestemmówiła: nie płacz proszę, czekamwciąż tu jestem, bo złączyła je kiedyś przedziwna symbioza i odtąd były dla siebie: dziewczyna i brzoza...

Data: 28.08.2012 05:00
Dodany przez: bombonierka
Wymiary: 336 x 367 pikseli
Rozmiar pliku: 40.46Kb
Komentarzy: 6
Ocena: Brak
Obejrzano: 1359
Komentarze
Bogdan Piątek dnia 28.08.2012 10:54
I ja tu byłem i sok z brzozy piłem. A na deser bombonierka:). Ja brzoza, ja brzoza. E, przecam chłop:). Ja brzóz:). Serdeczności:)
bombonierka dnia 28.08.2012 20:03
;))))))
Boguniu toż Ty miałeś zawołać : ja grab, ja grab...
Dzięki;))
Bogdan Piątek dnia 29.08.2012 10:24
bombonierko - grab zagrabione? Oki, kosa na sztorc. I grab:) serdecznie:)
aleksanderulissestor dnia 09.09.2012 19:47
ech dlaczego te brzozy tak smutnie szeleszczą
i skąd białopienne wszystko już znają
opierając się wiatrom do ucha coś szepczą
i listowie niczym żal rozrzucają

i na sercu znów gorycz i gorycz
i zupełny brak odpowiedzi
liście brzozy na ramiona opadają powoli
ktoś mnie z nimi od lata oddzielił

..................................................
i dlaczego harmonie tak pięknie tu łkają
palce wiatru raz po raz klawisze popieszczą
i wraz z echem w duecie znów grają

uśmiech bombonierka
:)))))))))))))))))))
bombonierka dnia 13.09.2012 11:08
Dzidek -
i ty trafiłeś między szelest
poznałeś moc zbawienną kory?

To wiesz, że znaczy bardzo wiele
ucząc miłości...i pokory.

Oduśmiecham się najserdeczniej;)))))))))))))))
aleksanderulissestor dnia 13.09.2012 21:11
wybiorę się w drogę cały przestwór zobaczę
może jeszcze się czegoś dobrego nauczę
opadają w krąg liście przepojone wciąż żalem
za koszulę i łaskoczą mą duszę

ech...

usiądziemy przed drogą jak to mamy w zwyczaju
zrozum ja powrócę ja cię zawieść nie mogę
zamknij za mną oszczędź łez mi i zalu
i pomachaj mi ręka... na drogę

a na sercu...

to by było na tyle
:))))
a to wszystko przez te brzozy
:)))))
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
ANTOLOGIA W OBRONIE ...
"W ŚWIECIE SŁOWA -PO...
XVIII Ogólnopolski K...
XLV Konkurs Poetycki...
Wieczór debiutu ksią...
Turniej jednego wier...
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
Użytkownicy
Gości Online: 26
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

83919704 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005