dnia 25.05.2009 16:59
i dlaczego mnie to nie dziwi? |
dnia 25.05.2009 19:25
j.w.
może wygralibyśmy w kategorii towarzyskiej... :( |
dnia 25.05.2009 19:45
jacek - raczej na najlepszą kiełbasę z grilla |
dnia 26.05.2009 18:43
Większe szanse byłyby w kategorii imprez pod księżycem. |
dnia 26.05.2009 18:51
brander, cóż, sarkazm niestety jest chyba właściwym sposobem na skomentowanie tego, co zaszło. obyśmy wysnuli własciwe wnioski i w przyszłości uniknęli podobnych kompromitacji, jak np. "wątek o kszance"...
pozdrawiam |
dnia 26.05.2009 18:52
*wątek o kaszance - sorry |
dnia 26.05.2009 18:53
kukor, przypomnij mi wątek o kaszance ... |
dnia 26.05.2009 19:05
http://www.poezja-polska.pl/fusion/forum/viewthread.php?forum_id=19&thread_id=809
no nie jest to pasjonująca lektura, raczej nudna, rodem z portali kulinarnych lub czatów onetoidalnych ;)
pozdrawiam :) |
dnia 26.05.2009 19:27
ale co, przeszkadza ci, że ludzie się chcą spotykać i przy okazji (jak to ludzie) coś muszą jeść?, czy to, że wszystko było zorganizowane jak trzeba?
pytanie, czy tam byłeś, żeby to oceniać?
[---]
kompromitacją dla mnie jest gadanie o czymś o czy się nie ma pojęcia.
obyśmy wysnuli właściwe wnioski ... |
dnia 26.05.2009 19:31
i bym zapomniał ... zapytaj Magdy o księżyce (bo chyba nie załapałeś) to ci wytłumaczy o czym pisałem |
dnia 26.05.2009 19:35
e tam, nic nie przebije wątku Magdy o wypchanym chomiku ;))),
nie wspominając o innych kulinarnych.
trzeba patrzeć na siebie, a potem paluchem na innych
(to dopiero kompromitacja) |
dnia 26.05.2009 19:37
otulona ... normalnie z ust mi to wyjęłaś
"kto jest bez winy, nich pierwszy rzuci kamień" |
dnia 26.05.2009 20:19
brander - to kwestia dobrego smaku i odrobiny poczucia przyzwoitości, czego jak widać we wspomnianym wątku zabrakło (żebyś załapał: chodzi mi o watek o kaszance).
otulona - cóż, tak trudno pojąć przyczynę ironii wątku chomikowego? |
dnia 26.05.2009 20:25
wypraszam sobie watek o chomiku miał przynajmniej podtekst poetycki, gdyż stworzyliśmy wspólne dzieło propagujące wartości poetyckie poprzez adorację najświętszej kaszanki w imię integracji uzytkowników PP pod hasłem " łączmy się wierszem" :P
ups.. kończe bo zaczynam gadać jak mod4 |
dnia 26.05.2009 20:41
a propos księżyców to nie wiem o co chodzi, bo jeśli o zacne domostwo Mirki i Bogdana Szychowiaków to niestety nie było mi się tam jeszcze dane zjawić nad czym ubolewam, więc to chyba nie do mnie pytanie drogi branderze? :)
należy się dobrze poinformować zanim zacznie się rzucać aluzjami :)
żeby nie trafiać jak...kiełbasą grillowaną w piasek? |
dnia 26.05.2009 20:47
kukor ... żeby mówić o smaku, trzeba przynajmniej spróbować potrawy, to po pierwsze. Po drugie, wciskasz mi kit, na nie wiem jakiej podstawie, że nie mam smaku, bo uważam że ludzie, którzy się fajnie bawią razem (co chyba można przeczytać i nawet zobaczyć), mają do tego prawo. Nie mów mi o dobrym smaku, a o przyzwoitości nawet nie wspominaj, bo zwrócę kolację. Fajne towarzystwo, dobrze się bawili ... rozumiem twoją zazdrość.
A o dorabianie ideologii przez dorosłego faceta do wątku chomikowego jest kiepskim wykrętem (przecież, to żałosne)
Magda - Ty cała jesteś poezją |
dnia 26.05.2009 20:54
Droga Magdo, nie pisałem, że tam byłaś, ale jednak wiesz (wiem, że Ty wiesz, że ja wiem ... :) ... tam kiełbasa i inne przysmaiki Ci nie przeszkadzały. Czyż, to nie ironia? |
dnia 26.05.2009 20:56
brander, przykro mi, ale poziom Pana wypowiedzi nie pozwala mi dalej prowadzić z Panem jakiejkolwiek wymiany zdań czy dzisiaj, czy kiedykolwiek. proszę mi również wybaczyć, że nie zareaguję na Pana niewątpliwe nastepne zaczepki, bez względu na ich treść.
życzę miłego wieczoru. |
dnia 26.05.2009 21:04
kukor, mnie również przykro, że dla ciebie poziom wyznacza brak argumentów ...
ale mam prośbę ... nie pisz już tekstów o wyciąganiu wniosków |
dnia 26.05.2009 21:22
ależ brander - nie kumam osochozi :)
zapewne to jakaś wysublimowana forma żartu, która mnie jest obca.
dobranoc.
a kiełbasa z grilla
lepsza niż tortilla
gdy się gryzie ładnie
nic z niej nie wypadnie
oj dana! |