poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 03.10.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
"Na początku było sł...
slam?
Cytaty o literaturze
Co to jest poezja?
,, limeryki"
Chimeryki 2
FRASZKI
Poezja dla dzieci
Chimeryków c.d.
Ostatnio dodane Wiersze
Romantica
legginsy to przedmio...
Przychodzą do nas na...
Przemijanie
Musisz coś z tego mieć
Baltazar Hubmaier na...
Cienie we mgle
Jesteś drogowskazem
Na Międzynarodowy Dz...
Czas (jesień)
Zobacz Temat
poezja polska - serwis internetowy | POEZJA I OKOLICE | FORUM - czyli o wszystkim co interesuje poetów i nie może być gdzie indziej zakwalifikowane
Strona 2 z 2 < 1 2
Autor RE: KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 03.01.2013 01:31
Krystyna Bandera, Z pamiętników kury domowej, książka wydana przez Stowarzyszenie "Dialog Pokoleń" Pogrobie Średnie w ramach projektu dofinansowanego przez Gminę Pisz w zakresie upowszechniania wiedzy o kulturze regionalnej i narodowym dziedzictwie kulturowym. Wydanie drugie, Wiartel, maj 2011.


Będę od początku wredny: książka to gniot, ale ładny i czasami ciepły gniot, który dał kukorowi sporo radości! To książka zawierająca kilka perełek, ale nigdy tym mianem nie da się określić całego wiersza. To książka, której podstawowym grzechem jest brak przyzwoitej redakcji, przyzwoitego redaktora, który wybiłby autorce mnóstwo powszednich pomysłów, pomysłów, które niczemu nie służą - no, może zachwytowi starszych pań na osiedlowych wieczorkach poetyckich zaledwie ("którzenie" celowe ;) ).

Książka wydana jest na przyzwoitym poziomie edytorskim, opatrzona "blurbem" najpewniej osoby zaprzyjaźnionej z autorką, osoby jednak o przynajmniej dobrej świadomości poetyckiej (brak w "blurbie" zachwytów tak charakterystycznych w podobnych dokonaniach) - kilka skromnych acz potrzebnych informacji plus oszczędna i ostrożna charakterystyka zawartości książki dopełniają całości.

Zacznijmy od minusów, aby później nieco autorce posłodzić (słusznie).
Jak już wspomniałem podstawową przypadłością książki jest brak porządnej redakcji. Dobry redaktor z pewnością odwiódłby autorkę od tej (moim zdaniem) przyspieszonej publikacji. Jest tu kilka, no dobrze - kilkanaście ciekawych pomysłów, ale giną one w natłoku kalek i dydaktyzmu.
Układ książki wydaje się przypadkowy i jedynym kryterium, które rzuca się w oczy jest chronologia napisania tekstów. Nie widzę tu jakiejś spójnej opowieści. Tak, tytuł trochę determinuje całość, jednak mądry redaktor mógłby "wycisnąć" z tej cytryny nieco więcej soku!
Oj, gdybyś Autorko wiedziała, jak pokreśliłem ołówkiem Twój tomik. Przy każdym wierszu jest sporo uwag - wśród najczęstszych przewijają się: "kalki", "powtarzajki", "parafiada", "brak redakcji", "dopowiedzenia", "ciąć". Czasami zwracam uwagę na inwersje, rusycyzmy, gadulstwo, niepotrzebne powtórzenia, albo "wiersz niedokończony". Czasami pozwoliłem sobie na uwagi w rodzaju (wiersz pt.: Coś, komentarz do fragmentu i ze łzami w oczach") a mogą być łzy w dupie? - pewnie mogą, ale nie o to chyba chodziło! Wybacz Autorko dosadność!

Co ciekawe: szybkie czytanie zaserwowałem sobie klasycznie - od początku książki do końca, jednakże uwagi zacząłem zapisywać czytając książkę w kierunku odwrotnym. I to chyba był najlepszy pomysł! Faktycznie te najnowsze teksty bardziej do kukora gadają, są jakby bardziej przemyślane, mają więcej potencjału, są świeższe i ciekawsze.

Czyli czas przejść do części przyjemniejszej dla Autorki.

Autorka ma jedną świetną właściwość: zmysł obserwacji. To nieczęste zjawisko we współczesnej poezji, w której najczęściej liczą się piramidalne rozwlekanie fraz, nowomowa i wysilona oryginalność z pustosłowiem (najlepiej o nachyleniu lewackim) jako namiastką quasi mądrości na czele. Tak, autorka jest większości tych przypadłości pozbawiona - i dobrze! Z tego zmysłu obserwacji wynikają nader ciekawe pomysły, które gdyby tylko miejscami rozwinąć, a miejscami przyciąć... Znów postulat dobrej redakcji!

W wierszu pt.: Szczęście tyleż więc gadulstwa, co świetnych pomysłów! Uważajcie państwo - gdyby ten wiersz przyciąć do rozmiarów:


Szczęście


Wiatr hula. Drzewom zrywa.
Tu samotny leżak i naguśkie szczęście,
Zaraz się zaziębi.

Zanuciłam: witaj gościu



Ileż tu pojawia się delikatności i czułości! Takich fragmentów jest w książce więcej, np. wiersz pt. Nałóg po ostrym przycięciu:


Nałóg


Dopisałam do tygodnia drugi wtorek

Dokleiłam kalendarzom nowe kartki



Takich fraz się zazdrości! Szczerze!

Jest więcej podobnych przykładów, choćby i w wierszu Toast, czy w tytułowym tomikowym Z pamiętnika kury domowej. Jest też w omawianej książce kilka wierszy, które w całości marne opatrzone są jednak świetnymi tytułami, do których aż się prosi dopisać dobry wiersz. Do takich należy min. tekst o wdzięcznym tytule Szeptaniec.

Oj, masz Autorko sporo do powiedzenia, jednak (proszę) czytaj więcej dobrych wierszy i poszukaj dobrego redaktora, a raczej mentora, który przeprowadzi przez meandry poezji. Niech nie będzie to hochsztapler snujący wizje parnasu. Znajdź (znów proszę) kogoś, kto dostrzeże w twoim pisaniu obrazowość i pomysłowość, i niech będzie do bólu krytyczny! Jest w Twoim pisaniu potencjał, z którym można sporo zrobić! Nie wierz chwalcom (to kolejna prośba), bo najczęściej nie są to szczere zwierzątka.

Jak wiesz jestem zwolennikiem powszechnego zniechęcania do pisania. Ciebie jednak nie powinno się zniechęcać do eksperymentów, a raczej zachęcać do pójścia nie o jeden, a o trzynaście kroków do przodu. Co z Twoim potencjałem zrobisz - Twoja sprawa.
Chętnie pokibicuję!

Na koniec - jak czytam Twój ostatni wiersz z książki:


bez lęku


pochyl twarz nad wodą
co się zmieniło od zeszłego lata
zmarszczki? na wodzie? nie martw się.
jezioro wita

łabędzie nieme znów prowadzą młode
wiatr napina



Pomyśl nad rezygnacją z wielkich liter. Co one Tobie dają?.....





kukor pozdrawia

p.s:
jeśli mnie kto zapyta, czy jest taki wiersz, z którym się w jakiś sposób utożsamiam? otóż jest taki jeden - marzenia...
i martwcie się teraz wszyscy co tam takiego jest, albo kupcie sobie książkę Krystyny! ;)


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Edytowane przez kukor dnia 03.01.2013 02:18
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 03.01.2013 01:25
mastermoodzie, wybacz, proszę!
od kilku dni przegryzam się przez książkę Krystyny. do twojej książki wrócę za chwilę.
powiedz, że się nie gniewasz?... ;)


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
konto usunięte 59
Użytkownik

Postów: 7
Miejscowość: Wiartel
Data rejestracji: 13.11.09
Dodane dnia 31.12.2012 15:34
Zaciskam zęby i czekam na kubeł zimnej wody...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
mastermood
Użytkownik

Postów: 275
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 26.07.07
Dodane dnia 31.12.2012 12:13
Ja tam jestem dzielny...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 30.12.2012 17:51
anta: to bardzo dobre pytanie!!!
założyłem, że komentarz do książki będzie na forum (ani przez myśl mi nie przemknęło, że może być inaczej), niemniej faktycznie powinienem zapytać autorów o to, czy chcą moją odpowiedź dostać na pw, czy raczej zaryzykują forum ogólne...

a więc autorzy, którzy przysłaliście mi swoje książki - co mam zrobić w tej materii?... mam sporą chęć na publikację na forum ogólnym moich wrażeń z czytania waszych książek, niemniej faktycznie, jak pani anta sugeruje, powinienem was zapytać o zdanie.....
pytam więc....


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Edytowane przez kukor dnia 30.12.2012 17:53
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
anta
Użytkownik

Postów: 32
Miejscowość: Brzesko
Data rejestracji: 20.03.07
Dodane dnia 30.12.2012 17:12
Mam wydany tomik i mogłabym go wysłać, ale ciekawa jestem, czy ta krytyka/ recenzja/ będzie na forum publicum, czy też przeznaczona wyłącznie dla mnie. Wydaje się, że krytyka będzie ostra, więc wolę się upewnić, zanim się odważę.
http://www.radant.art.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
mastermood
Użytkownik

Postów: 275
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 26.07.07
Dodane dnia 29.12.2012 10:21
Kuk, trudno, krytyka z zewnątrz się przyda, bo pochwał mam wystarczająco, zwłaszcza od siebie samego...
Hej.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 28.12.2012 23:44
meldunek z placu boju: dotarły do mnie dwie książki (gratuluję autorom odwagi ;) )
pracuję nad pierwszą z kolei, czyli propozycją mastermood'a - drżyj autorze ;)

jeszcze kilka dni....., opisanie książki będzie krótkie a dosadne ;)
(no oki, nie takie krótkie :p )


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
Rosa
Użytkownik

Postów: 54
Data rejestracji: 13.10.09
Dodane dnia 14.12.2012 21:13
Kukorze, jeśli kiedyś uda mi się złożyć coś na kształt tomiku, to będę pamiętać o tej propozycji :)
Ps. Ale nieprędko mi się uda :)))
Pozdrawiam
www.rosawcieniumuz.blogspot.com Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 14.12.2012 19:17
Bronku-marzycielu
nie tędy droga ;)


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
kozienski8
Użytkownik

Postów: 250
Miejscowość: Obidza
Data rejestracji: 03.07.08
Dodane dnia 13.12.2012 18:37
Poczekaj Kukor, może zechce mi się kiedyś poskładać kolejny tomik, gdy za niego zapłacisz może w wyślę, chociaż Twoja recenzja będzie mi wisieć, jak Tobie na latarni, ściskam Ciebie druhu


Bronek z Obidzy
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
mastermood
Użytkownik

Postów: 275
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 26.07.07
Dodane dnia 12.12.2012 07:49
Yes, OK. Dziś wysyłam.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 11.12.2012 21:17
mmood: masz adres? doszedł?


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 11.12.2012 21:13
mastermoodzie, z wielką ochotą przeczytam książkę!
lojalnie uprzedzam: będę wredny! ale i też uczciwy w ocenie...

na pw adres :)


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KTOMI
mastermood
Użytkownik

Postów: 275
Miejscowość: Bydgoszcz
Data rejestracji: 26.07.07
Dodane dnia 11.12.2012 21:04
No się uśmiechnę...
Ponieważ lubię i cenię nietuzinkowe zagrania, to nadstawię d... i właśnie wyślę Ci mój zbiorek. Ponieważ jest już wydrukowany, rzeczywiście potrzebuję adresu pocztowego ( na prv ).
A jeśli dałem się nabrać, to też się cieszę (i będę się tego trzymać).
Hej.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor KTOMI
kukor
Użytkownik

Postów: 191
Miejscowość: kukorzewo
Data rejestracji: 13.03.07
Dodane dnia 11.12.2012 20:37
kto się odważy przesłać mi swoją książkę do recenzji?
no kto?

obiecuję uczciwie i po kukorowemu pochylić się nad przesłaną pozycją, i - jeśli to gniot, powiem, że to gniot!, a jeśli co wartego w książce - też powiem!!!!

kukora znacie nie od dziś i jeśli macie choć trochę odwagi - ślijcie swoje książki i czekajcie na walec!!!!
uwielbiam maszyny drogowe ;)

a jeśli moderacja co wytnie, to trudno - taki los moderacji ;)



o adres wysyłki proszę pytać na pw!
jeśli uznam za stosowne, podam adres!
wiemwiem ;)
itd :p


i śmiejcie się z tego wszyscy, no śmiejcie!....


Wisi mi kto wisi na latarni
A kto o nią się opiera

Grabaż
Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 2 z 2 < 1 2
Skocz do Forum:
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
XVIII OkP o "Cisową ...
V edycja OKP im. K. ...
Użytkownicy
Gości Online: 8
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

70486948 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005