Postów: 995 Miejscowość: Wieliczka Data rejestracji: 01.06.11
Dodane dnia 06.05.2020 19:45
Alfred napisał/a:
kiedy czas i przestrzeń
mięśnie swe napina
dobrze jest swych przyjaciół
wdzięcznie przypominać
czy to myślą serdeczną
barwną fotografią
słowa przez satelity
do nich łatwo trafią
na kanwie Don Kichota
o podróżach marzyć
kopią w swej prawej dłoni
śmigi strachów razić
wystarczy wziąć telefon
ruszyć piórem głową
żeby się podróż życia
zaczęła na nowo
Wdzięczne ukłony dla Anieli z życzeniami zdrowia i radosnych ciepłych majowych dni, życzę również Wszystkim.😊🌹
Gdyby ktoś chciał otrzymać mój debiutancki tomik ,,Uśmiech Don Chichota", to proszę podać namiary (nieodpłatnie ) Pozdrawiam serdecznie i ciepło Wszystkich.😊🌷
:)))
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana)
Postów: 641 Miejscowość: Nysa Data rejestracji: 06.11.14
Dodane dnia 01.05.2020 09:14
kiedy czas i przestrzeń
mięśnie swe napina
dobrze jest swych przyjaciół
wdzięcznie przypominać
czy to myślą serdeczną
barwną fotografią
słowa przez satelity
do nich łatwo trafią
na kanwie Don Kichota
o podróżach marzyć
kopią w swej prawej dłoni
śmigi strachów razić
wystarczy wziąć telefon
ruszyć piórem głową
żeby się podróż życia
zaczęła na nowo
Wdzięczne ukłony dla Anieli z życzeniami zdrowia i radosnych ciepłych majowych dni, życzę również Wszystkim.😊🌹
Gdyby ktoś chciał otrzymać mój debiutancki tomik ,,Uśmiech Don Chichota", to proszę podać namiary (nieodpłatnie ) Pozdrawiam serdecznie i ciepło Wszystkich.😊🌷
Edytowane przez Alfred dnia 01.05.2020 12:39
Postów: 995 Miejscowość: Wieliczka Data rejestracji: 01.06.11
Dodane dnia 24.04.2020 11:34
Alfred napisał/a:
Droga Nelu wzruszył mnie ogromnie Twój życzliwy i obrazowy wpis. Masz rację jestem nieco podobny do
Don Chichota, moja kopią jest pióro koniem wyobraźnia a La Manchą to barwne forum. Jesteś jak w powieści Cervantesa, damą która dostrzegła, niegramotnie wywijającego kopią marzyciela.
Poeci są jak wiatraki, mielący wiersze z ziaren wyobraźni.
Masz piękne i wrażliwe wnętrze, potrafisz pokrzepić i dydaktyczne dać subtelnego klapsa, jak Don Kichot z La Wieliczki.
Życzę Tobie dużo zdrowia i dobrego nastroju.😊🌹
Serdecznie Ciebie i Wszystkich Pozdrawiam 😊
Postów: 641 Miejscowość: Nysa Data rejestracji: 06.11.14
Dodane dnia 18.02.2020 10:22
Droga Nelu wzruszył mnie ogromnie Twój życzliwy i obrazowy wpis. Masz rację jestem nieco podobny do
Don Chichota, moja kopią jest pióro koniem wyobraźnia a La Manchą to barwne forum. Jesteś jak w powieści Cervantesa, damą która dostrzegła, niegramotnie wywijającego kopią marzyciela.
Poeci są jak wiatraki, mielący wiersze z ziaren wyobraźni.
Masz piękne i wrażliwe wnętrze, potrafisz pokrzepić i dydaktyczne dać subtelnego klapsa, jak Don Kichot z La Wieliczki.
Życzę Tobie dużo zdrowia i dobrego nastroju.😊🌹
Serdecznie Ciebie i Wszystkich Pozdrawiam 😊
Postów: 995 Miejscowość: Wieliczka Data rejestracji: 01.06.11
Dodane dnia 17.02.2020 22:46
Znany z "poezji polskiej.pl" Alfred - Autor rozlicznych fraszek, limeryków, "alfredek", przysłów, złotych myśli, nazywanych przezeń "ziarenkami", obecnie zaprezentował je w zbiorku pt.:
"Uśmiech Don Chichota" [Kraków 2019, Towarzystwo Słowaków w Polsce] który to tomik emanuje świetlistością aury tak typowej dla rodzinnej Krainy rozweselonego - w strofach Alfreda Hoffmana - jego lirycznego podmiotu.
Dobrotliwie przewrotny jest poetycki zamysł "Alfreda", bo przecież obok Rolanda, Lancelota, Hamleta, Fausta, Don Juana również Don Kichot przynależy do sztandarowych literackich bohaterów Europy nowożytnej.
Imię Don Kichota (i przydomek Rycerz Smętnego Oblicza) przybiera sobie wiejski szlachcic Alonso Quijano z chwilą, gdy z powodu fascynacji lekturą rycerskich historii, również on sam postanawia zostać błędnym rycerzem. Pierwsza część powieści to opis trzech wypraw Don Kichota, gdzie fantasmagorie przesłaniają mu rzeczywistość.
Chudy, kościsty, w wieku około 50 lat kiwający się na suchotniczej szkapie - Rosynancie, Don Kichot wraz z otyłym i niskim, dosiadającym osiołka Sancho Pansą tworzą nierozłączny duet.
Po rozlicznych przygodach typu walka z wiatrakami, Don Alonso za namową sąsiadów powraca do swojej wioski. Niewątpliwie w pierwszym zamyśle Cervantesa postać ta miała być bohaterem satyry na powieści rycerskie. I tak też, jako parodia była ona początkowo odczytywana. Jednak w miarę pisania perspektywa widzenia bohatera przez Cervantesa zmienia się: kpina ustępuje podziwowi dla heroizmu z jakim Don Kichot staje w obronie własnych, choć nieco anachronicznych ideałów. Przekonanie, że samotnie można przywrócić w świecie dobro i sprawiedliwość jest wprawdzie szaleństwem, wszak nie można mu odmówić wzniosłości.
Także Autor omawianego tomiku o to dobro walczy. Jego sportretowany przez MirosławaZakrzewskiego "Don Chichot" ma ciepłe, roześmiane oczy, dobrotliwie prześmiewczy wyszczerz i jest cały piękny w tej swojej ślicznej brzydocie na tle rozjarzonych pomarańczowym światłem symbolicznych pejzaży La Manchy.
"Alfred" z fotografii posiada także niczym ten Jego alter ego wyjątkowo serdeczny uśmiech, co nie znaczy wcale, że w swoim działaniu, czytaj: "pisaniu" jest On "kompromisowy". Dla "Alfreda" ewangeliczne wartości, to wartości, dlatego w pewnym momencie rozhulana wyobraźnia jednej pani piszącej wiersz o przygotowywaniu wiśniówki skojarzyła Mu się z czymś złowieszczym. Albowiem wady z zaletami, czyli dobre i złe cechy ludzkiej osobowości to przestrzeń działań oraz wnikliwej psychoanalizy Poety nad ludzką naturą:
O kobietach
apokalipsa
to niebios westchnienie
każda kobieta
jest jak objawienie
w kobietę jak w lustro
wpatrywać się trzeba
by wśród życia meandrów
dojrzeć skrawek nieba
kobieta darem niebios
Adamowi dana
rozkwita najpiękniej
kiedy jest kochana
król Salomon w przysłowiach
taką wieść zwiastuje
że to mądrość kobiet
trwały dom buduje
nieważny blichtr świata
złocone gadżety
najpiękniej potrafią
przytulać kobiety
kto swoją żonę
kocha i szanuje
przyjaźnią i miłością
wciąż się rozkoszuje
feromony przystawką
przed aktem się stają
korzystaj z nich mądrze
bo wnet przemijają
o kobietach już tyle
wierszy napisano
kto ich nie szanuje
samotny jest rano
gdy się budzisz rano
czy wieczorem ziewasz
ile dajesz kobiecie
tyle w zamian miewasz
kobiety to nie tylko
wamp i feromony
to siostry matki babcie
teściowe i żony
tak niewiele potrzeba
by czcić swoje żony
czułe słowo i dotyk
kwiat sercem wręczony
skoro wszystkie kobiety
darami są nieba
jako siebie samego
miłować je trzeba
"Na początku było Słowo, a słowo było u Boga i Bogiem było Słowo..." (Prolog Ewangelii wg św. Jana)
Skocz do Forum:
Pajacyk
Logowanie
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)