Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 28.10.2016 13:40 |
|
|
Łabędzie w yang yin
wiersz alternatywny
1.
woda
białe
dwa
serca
dwa
klepsydra
2.
biały
z czarnym
naprzeciw
harmonia
lustrzana
także
3.
czarny
z białym
naprzeciw
harmonia
lustrzana
także
4.
woda
czarne
dwa
serca
dwa
klepsydra |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 28.10.2016 13:00 |
|
|
Kurtad41, witaj wśród eksperymentatorów. Podoba mi się architektura tego wiersza, przypomina równię pochyłą, co współgra z treścią o uświadamianiu sobie zbliżającego się odejścia. Pozdrawiam.
Edytowane przez silva dnia 03.11.2016 21:05 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
kurtad41
Użytkownik
Postów: 17
Miejscowość: Łuków
Data rejestracji: 11.04.15 |
Dodane dnia 28.10.2016 12:44 |
|
|
GAWRA NR 2
Moja
wygodna
i przytulna
ładna gawra
z miękkim też
legowiskiem, to
jest już wszystko,
co raduje starszego
bolejącego już siwego
władcę nie wszystkiego,
co było kiedyś dorobkiem
wysiłku rąk i mózgu swego.
Wysycha starzejące się ciało,
czyni się różne medyczne gesty,
bo, co kiedyś tylko radość dawało
staje się odczuwaniem aż bolesnym.
Została już tylko bez wiosła żegluga
do nieznanej i zimnej w ziemi przystani
i wspominanie, jak wyrastałem pomiędzy
tymi, ktorzy byli i są przeze mnie ukochani.
Wielu z nich już niestety odeszło do W.PANA,
a żyjącym jeszcze nie przeszło długie czekanie
na to, co przyniesie wieczór, noc i widok z rana.
Taka żegluga, zawsze samotna , często od pieluch
do pampersów, to przyszłość dla wszystkich jednaka,
nawet dla władcówi ICH imperiów : o finansach teorii,
religiach, wiary w oręże, wydajnej propagandzie wzgardy.
Ta prawda zawsze nieskończona, mnie w gawrze uspokaja.
że także moja kochana żona trafi kiedyś do mego "miniraja".
|
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 27.10.2016 12:43 |
|
|
Witaj, Kkb! Dzięki za dobre słowo. Pozdrawiam.
F.T. Marinetti: Lichwiarz
%%%%%%%%%%%
%%%%%%%%%%%
%%%%%%%%%%%
%%%%%%%%%%%
%%%%%%%%%%%
%%%%%%%%%%%
Edytowane przez silva dnia 27.10.2016 13:04 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
kkb
Użytkownik
Postów: 161
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 06.11.15 |
Dodane dnia 26.10.2016 19:26 |
|
|
Fajny temat Silvo. :) |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 26.10.2016 15:52 |
|
|
MUTZ, dzięki za wychwycenie błędu, na Forum jest możliwość edycji, więc i Ty możesz poprawić Swoje literówki i wykasować duble. Nie widzę tu słowa deft, jest deaf i poor butcher. O sprawy techniczne zapytaj bronmusa. Pozdrawiam.
Edytowane przez silva dnia 26.10.2016 15:59 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
MUTZ
Użytkownik
Postów: 181
Miejscowość: Berlin
Data rejestracji: 21.10.16 |
Dodane dnia 26.10.2016 14:10 |
|
|
Jak technicznie w kompie wykonać spiralny wiersz? |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
MUTZ
Użytkownik
Postów: 181
Miejscowość: Berlin
Data rejestracji: 21.10.16 |
Dodane dnia 26.10.2016 14:05 |
|
|
Raymond Q- nie C - poproś moderatora o korektę - chyba było też deft zamiast deaf butcher... WIERSZEA i poziom dyskursu odbiegają od tego o co się tu otarłem - a jestem tu od kilku dni... |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 26.10.2016 08:21 |
|
|
Jesteś
dla Ciebie
dla siebie
dla siebie
dla siebie
dla żony synka i dla niej
dla niej
najbardziej
najpełniej
najwięcej
najczulej
dla niej
swej
naj
ej
e
|
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 25.10.2016 17:46 |
|
|
Bronmusie, wielkie dzięki! Znalazłeś świetny obrazek.
Stanisław Dróżdż w 2001 roku został laureatem Nagrody Fundacji Nowosielskich za "twórcze i wizjonerskie połączenie dwóch duchowych dziedzin: sztuki i poezji". W 2003 roku reprezentował Polskę na 50. Biennale Sztuki w Wenecji.
Edytowane przez silva dnia 25.10.2016 17:47 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
bronmus45
Użytkownik
Postów: 600
Miejscowość: Szczecinek
Data rejestracji: 17.11.15 |
Dodane dnia 25.10.2016 17:37 |
|
|
Z dedykacją dla miłośników tego rodzaju twórczości - bronmus45
Prawdziwym twórcą jest ten, który skomplikowane zdarzenia, obrazy, przemyślenia, potrafi opisywać jak najprostszym, zrozumiałym dla wszystkich językiem - bronmus45 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 25.10.2016 15:46 |
|
|
Stanisław Dróżdż:
Zapominanie ...
Zapominani
Zapominan
Zapomina
Zapomin
Zapomi
Zapom
Zapo
Zap
Za
Z
.
Edytowane przez silva dnia 25.10.2016 15:50 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 25.10.2016 15:36 |
|
|
MUTZ, dzięki za podpowiedź, poszukałam, bardzo ciekawe. Pozdrawiam.
Oto przykłady poezji konkretnej:
Eugen Gomringer:Ping pong
ping pong
ping pong ping
pong ping pong
ping pong
(1953)
Lawrence Weiner:
Lost & Found & Lost Again
Broken & Fixed & Broken Again
Closed & Opened & Closed Again
(2006)
Ian Hamilton Finlay:
wiatr
wiatr
fala
fala
galąź
łuk
gwiazda
gwiazda
Edytowane przez silva dnia 25.10.2016 15:48 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
MUTZ
Użytkownik
Postów: 181
Miejscowość: Berlin
Data rejestracji: 21.10.16 |
Dodane dnia 25.10.2016 14:46 |
|
|
Polecam tom "Obraz Słowa" autorstwa Piotra Rypsona, antologię poezji konkretnej, w której obok tekstów starożytnych piktogramów, pan Piotr R. zamieścił też mój uywór z tomu "Hakeldama" z WL-ki. Zapraszam do projektu Poezja w Przestrzeni Publicznej |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 24.10.2016 23:17 |
|
|
Cascade
Cascade, a form created by Udit Bhatia, is all about receptiveness, but in a smooth cascading way like a waterfall. The poem does not have any rhyme scheme; therefore, the layout is simple. Say the first verse has three lines. Line one of verse one becomes the last line of verse two. To follow in suit, the second line of verse one becomes the last line of verse three. The third line of verse one now becomes the last line of verse four, the last stanza of the poem. See the structure example below:
a/b/c, d/e/A, f/g/B, h/i/C
To make the Cascade an even longer poem, use more lines in verse one. For example, if verse one has 6 lines, the poem must have seven stanzas so that each line of verse one is reused as a refrain in each following stanza (a cascading effect).
Example
I laugh hard at the poor butcher,
With scarlet hands and crimson eyes,
He smiles as he cuts away.
They gather around him everyday,
"unholy killer" they all scream.
I laugh hard at the poor butcher.
Deaf towards the plea of all,
the buther's fate was long written
with scarlet hands and crimson eyes.
Children cry amidst the crowd,
a mother faints, another screams.
He smiles as he cuts away.
Copyright © 2007 Udit Bhatia
Kaskada
Kaskada, gatunek stworzony przez Udit Bhatia, w którym chodzi przede wszystkim o płynność jak w kaskadowym wodospadzie. Wiersz nie ma żadnego schematu wersyfikacyjnego. W związku z tym układ jest prosty. Powiedzmy, że pierwsza strofa ma trzy wersy. Pierwszy wers staje się ostatnim w strofie drugiej. Drugi wers staje się ostatnim trzeciej strofy. Trzeci wers staje się ostatnim czwartej strofy, czyli ostatniej w wierszu. Patrz na przykład struktury poniżej:
a/b/c, d/e/A, f/g/B, h/i/C
Aby kaskadę uczynić jeszcze dłuższym wierszem, należy użyć więcej wersów w pierwszej strofie. Na przykład, jeśli pierwsza strofa ma 6 wersów, wiersz musi mieć siedem zwrotek tak, że każdy wers pierwszej strofy jest wykorzystywany jako refren w każdej następnej zwrotce (efekt kaskadowy).
Przykład
Śmieję się przez łzy z biednego rzeźnika
ze szkarłatnymi rękami i pąsowymi oczami.
On ma na obronę tyko nieśmiały uśmiech.
Gromadzą się wokół niego codziennie,
"Niecny morderco"- wszyscy krzyczą.
Śmieję się przez łzy z biednego rzeźnika.
Głuchy wobec wszystkich zarzutów.
Los rzeźnika został już dawno przesądzony
ze szkarłatnymi rękami i pąsowymi oczami.
Dzieci płaczą żałośnie pośród tłumu,
matka mdleje, słychać kolejne krzyki.
On ma na obronę tyko nieśmiały uśmiech.
Copyright © 2007 Udit Bhatia
|
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 23.10.2016 11:37 |
|
|
W. Szymborska wymyśliła lepieje. Oto niektóre z nich:
Lepiej złamać obie nogi, niż miejscowe jeść pierogi.
Lepiej mieć życiorys brzydki, niż w tej knajpie jadać frytki.
Lepiej w głowę dostać drągiem, niż się tutaj raczyć pstrągiem.
Lepszy ku przepaści marsz niż w tych naleśnikach farsz.
Lepszy jasyr, panie dzieju, niż z gablotki śledź w oleju.
Lepszy szwagier wolnomularz niż węgierski tutaj gulasz.
Lepsza w domu świekra z zezem niż tu jajko z majonezem.
Lepszy kuzyn z wodogłowiem niż tu móżdżek, że tak powiem.
Ja proponuję gdybaje:
Gdyby Firbank tak bardzo nie lubił kursywy, nigdy by nie dołączył
do tych wiecznie żywych.
Gdyby syrena była jak traszka, do herbu pewnie weszłaby ważka.
Gdyby wampiry nie ssały krwi, byłyby dla nich otwarte drzwi.
Gdyby murena kochała szprotkę, mogłyby razem jadać szarlotkę.
Gdyby cnotka Wenus poślubiła Marsa, byłaby w niebie
przekomiczna farsa.
Gdyby Zagłoba nie pijał miodu, Sienkiewiczowi zmarłby za młodu.
Gdyby się lew opiekował gazelą, w poczet świętoszków zostałby wcielon.
Gdyby pstra hiena chodziła we fraku, pewnie lubiłaby zupę z raków.
Zapraszam do wspólnej zabawy. Pozdrawiam.
Edytowane przez silva dnia 26.10.2016 07:40 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 22.10.2016 21:47 |
|
|
Zenon Fajfer i Katarzyna Bazarnik: Oka- leczenie (trójksiąg)- jest to dzieło pod każdym względem niezwykłe, aby je przeczytać, należy posłużyć się instrukcją, która podpowiada, jak odnaleźć tekst niewidzialny. Warto trzymać się numeracji stron, bo tradycyjne podejście do książki tutaj się nie sprawdzi. Dwie części zewnętrzne ukazują w dialogach sytuacje graniczne- narodzin i odchodzenia, trochę przypominają teksty Becketta. Są tu nieprawdopodobne neologizmy wykrzyknikowe, np. Yyhyy, Yhmyhmyhm, Eeeepp. Część środkowa wygląda jak elektrokardiogram, z którego wyłania się powoli wiersz. W odbiorze całości przyda się znajomość jeż. angielskiego.
https://www.youtube.com/watch?v=gsDdj4oFBFc
Edytowane przez silva dnia 22.10.2016 21:54 |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 21.10.2016 10:31 |
|
|
Jeśli ktoś jeszcze nie zna dzieła Andrzeja Bednarczyka pt. "Świątynia kamienia", to zachęcam. Tu czyta się nie od deski do deski, ale od betonowej płytki do betonowej płytki. Każda strona pozwala nam zagłębiać się w kwadratową studnię, na której dnie czeka kamień.
Aniołowie
Ukryci
W gęstej mgle
Szepczą mi
Do ucha
Ciszę
https://www.youtube.com/watch?v=T2SvM3DryfI |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 21.10.2016 10:22 |
|
|
Bodajże w latach 70-ch Miłosz stwierdził, że "wszystko już zostało napisane". Można by to poszerzyć o wynalezione w literaturze. Tym bardziej więc cenne są nowatorskie odkrycia liberatury czy tworzenie nowych gatunków, jak uczynił bronmus, publikując woleje. Teraz trochę prywaty. Konieczność wymusiła na mnie wymyślenie wiersza alternatywnego, z dwiema, raz nawet trzema, puentami. Do wyboru czytelnika może też być inny niż puenta fragment tekstu. Oto przykład:
Nie- Penelopa
już nie tka czasu jak Penelopa
smaży konfitury z dzikiej róży
rozsiewając zapach
który nie kiełkuje
przystanki pociągi net słuchają
obojętnie jej pokiereszowanych historii
więc oswaja chwile po domowemu
są tu marynowane grzybki i papryka z miodem
ale też konszachty z Goethem i Beckettem
wieczorami często zaprasza noblistów
do lawendowego saloniku
wtedy czas zwija się w kłębek
jak na spiralnej muszli
a ona szuka podpatruje analizuje
bywa że sama uwalnia myśli
(nie tylko w kantyczkach)
wciąż nie umie napisać / uczy się delektować życiem
ikony / innych
cieniutkim pędzelkiem
słowa |
|
Autor |
RE: EKSPERYMENTY |
silva
Użytkownik
Postów: 1736
Miejscowość: Ostrołęka
Data rejestracji: 20.09.13 |
Dodane dnia 21.10.2016 10:07 |
|
|
Najbardziej niezwykłym przykładem liberatury jest, moim zdaniem, książka Raymonda Queneau "Sto tysięcy miliardów wierszy" Na dodatek chodzi o... sonety! Układa się je na zasadzie przypadku z czternastu pasków, na które są pocięte wszystkie strony. Queneau zaczerpnął pomysł z książeczki dla dzieci. Karkołomnej próby przekładu podjął się Jan Gondowicz ze świetnym skutkiem. Zabawa we współtworzenie może trwać 200 milionów lat, tylko komu chciałoby się czytać wyłącznie sonety? Na dodatek skonstruowane losowo, według zasad kombinatoryki? Podaję link do YouTube: https://www.youtube.com/watch?v=a-aqIbiOMjw
Edytowane przez silva dnia 26.10.2016 15:49 |
|