poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMCzwartek, 21.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Tylko słowo dwa
Zobacz Temat
poezja polska - serwis internetowy | KONKURSY DLA UŻYTKOWNIKÓW SERWISU | KONKURS MIESIĄCA (2008-2010)
Strona 4 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Jeszajahu
Użytkownik

Postów: 1
Miejscowość: Borne Sulinowo
Data rejestracji: 27.10.08
Dodane dnia 12.12.2009 22:12
Kolejne bolesne braki
szumią mi w głowie,
dotykają poczucia,
bijące we mnie serce
mdleje wątrobiaście,
bo upadły filozof,
wwierca mi w mózg swoje idee,
chory od korzenia,
od stóp,
nie wołam o łaskę,
nie wołam o zbawczą rzeź,
heretycka dusza spłonęła na stosie,
stos z moich krzyży
woła do Ciebie jakby z grobu,
jeśli zmartwychwstaniesz przypomnij mi o sobie...
Edytowane przez Jeszajahu dnia 13.12.2009 09:31
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
trebor
Użytkownik

Postów: 9
Miejscowość: Kielce
Data rejestracji: 11.03.07
Dodane dnia 12.12.2009 14:43
suszone owoce

madame madame nie ma swojego ulubionego miejsca
najczęściej siada pod parasolem rozściela kocyk
oddycha miejskim powietrzem w dziecięcej piaskownicy

powiedzmy że życie toczy się obok
napięta młodość wiruje na osiedlowych karuzelach
zmienia kształty jak piwniczne cienie

strach ma świetny słuch do modlitw
zjawia się pod postacią nieznajomego z drożdżówką
szarmancko uchyla kapelusza i nie wiadomo czy jest prawdziwy

madame madame poprawia wstążki
czarne czerwone płoszą ptaki nasz osiedlowy strach na wrony
pan zapala papierosa mruży oczy ma kochankę

na razie pachnie jak brzoskwinie


trebor
Edytowane przez trebor dnia 12.12.2009 14:48
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
ligustr
Użytkownik

Postów: 10
Miejscowość: wieliczka
Data rejestracji: 21.11.07
Dodane dnia 11.12.2009 11:21
pejzaż z cegielnią w tle

psy szczekają. a czerń wciąż wydziera się
z sepii, z poszarpanych kartoflisk.tli się.
zastyga w oczach.

i o cóż tyle hałasu? już mocno zaplecione
cienie w gordyjski supeł. tam, w ruinach
cegielni śmignęła jaszczurka - jeszcze drga
jej obecnośc.

idź sam. brodą sułtana zmieciesz liście
i kurz. tam, w ruinach cegielni
jeszcze tańczy boso
odaliski szkarłatny, przezroczysty woal.

ciągnie chłód. draśnie szronem
i sen się roztopi. nie znajdziesz śladu
stopy, rdzy sari popiołu...

Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Puste płótno /wiersz na konkurs-grudzień 2009/
anta
Użytkownik

Postów: 32
Miejscowość: Brzesko
Data rejestracji: 20.03.07
Dodane dnia 10.12.2009 21:24
Opór materii drąży mózg zaćmiewa
bolesną pustą czarną dziurą wirującą
zbuntowana wyobraźnia wykręca się od spełnienia
swoich obowiązków
puste płótno nie ożywa upragnionym ruchem kolorem
polocie wracaj zbłąkany z piekła płomiennej czerwieni
oddaj mi władzę nad pędzlem unurzaj go w kolorach tęczy
leniwa inspiracjo obudź się z letargu
ciężkiego globalnym szumem mediów rozpryskujących
złudne kolory pożerające czas
http://www.radant.art.pl Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Jacom Jacam
Użytkownik

Postów: 20
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 21.03.07
Dodane dnia 10.12.2009 10:10
blizna

między węglem a krwią
zapisane wspomnienie
spalone krawędzie
poszarpanym brzegiem
urwały w iskrach wątek
przywrócony kubłem wody
na zimnej podłodze
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Po zwiedzeniu
Konstancja
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 5
Miejscowość: Olsztyn
Data rejestracji: 05.02.09
Dodane dnia 10.12.2009 07:36
Nie zadawałam pytań
by odpowiedź
nie była milczeniem
skamieniały las milczy
gdy krzyczą nocy cienie

zanika głos
odarty ze skóry i ciała
czarny popiół nakarmił jabłoń
jabłko co podnieść je chciałam
krwią spłynęło
skąpana nią woda i ziemia
chleb nie do przełknięcia
i powrotu już nie ma

Stutthof 22 sierpnia 2009
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE:
Madoo
Użytkownik

Postów: 158
Miejscowość: daleko
Data rejestracji: 03.03.09
Dodane dnia 07.12.2009 20:36
Spowiedź

Kiedy rządził, Nil był płodną rzeką -
Ozyrys, zwany The Black One, pilnował życia
pozaziemskiego.


W moim domu gościłam
różnych bogów i tych, co nie wierzyli
w zaświaty. Gdy tam kiedyś pójdę,
czy będę martwa?

Może mam ze sobą zabrać farby:
czerwień i czerń - Izyda poskłada
pamięć, a Ozyrys osądzi ostatni,
ciepły dzień, kilka stron na końcu
książki.

Słyszysz, wołają nas z powrotem.


We are all something, but none of us are everything.
Blaise Pascal
Edytowane przez Madoo dnia 08.12.2009 01:10
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
otulona
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 163
Data rejestracji: 10.03.07
Dodane dnia 06.12.2009 20:58
w połowie drogi

dotknij. zajrzyj do oczu, ucha i gardła.
pamiętam zastrzyki z własnej krwi -
bolesna autoszczepionka. nadpływa fala

gorąca. opieram się o ścianę, zaciskasz
powieki. kreślę na szybie znaki, czerwone
sople. chucham. azyl - dzwonek i przerwa.

ubierasz mnie w szalik, płaszczyk i to.
wybiegamy, wyrywamy gawronom, krukom
piórka. wirują, wirują. jak dawniej

lepimy mądrego, rzucamy śnieżkami.
aktywność śniegu rozmienia - taka
nieuprawna staję się cieniem.

pada, przeraźliwie czarno.
Edytowane przez otulona dnia 06.12.2009 21:00
www.rzeczydelikatne.blogspot.com/ Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
rocznik90
Użytkownik

Postów: 22
Miejscowość: Nowa Ruda/Wrocław
Data rejestracji: 03.07.08
Dodane dnia 06.12.2009 16:59
***

Kazimierzowi Ratoniowi


Twoje lustro jest zbyt prawdziwe
i wywiązuje się z obowiązków.

I gdybyś je zbił, wtedy poczułbyś się
lepiej - w zasadzie aż do końca,

bo jeśli chodzi o koniec, dobrze wiesz,
że wygra z czasem. Przecież

oprócz całego lustra jest jeszcze
ojciec we wspomnieniach,

w kościach (co nauczył cię kuleć
oraz zgłębiać tajniki choroby),

chleb w płynie, wszechobecna
czerwień; jak również częsty

kontakt z lustrem zamiast z ulicą
(w zwykłym znaczeniu tego słowa).

Pisanie, wynikające z poprzednich
słów; coraz bardziej północne,

gdziekolwiek byś nie poszedł -
czy to na tapczan, czy w śnieg,

wcześniej przestań oglądać się
w lustrze. Zbij je, w imię swoje.
Edytowane przez rocznik90 dnia 08.12.2009 10:44
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Wojciech Roszkowski
Użytkownik

Postów: 466
Miejscowość: Tykocin
Data rejestracji: 22.12.07
Dodane dnia 05.12.2009 23:27
kwiaty


(c.k.norwidowi)


I. kancelaria parafialna w dąbrówce

są z tyłu, za weneckimi lustrami. właściwie nas nie znają,
nigdy nie zobaczą. człowiek w koloratce częstuje kruchymi
ciastkami. ma zimny dotyk dłoni. - wieczory w maju są chłodne
- uśmiecha się lekko - zaczynamy się w obcych, zakurzonych
księgach, w rzędach drobnych znaków na pożółkłych stronach.


II. za nami prowincja

przy autobusie znalazłem monetę. - ilu cię obracało, ilu miało
w rękach? podajesz mi kanapkę z tuńczykiem, na kolejnym
kilometrze wtapiam się w oparcie fotela. - mercedes, czy
mógłbym panią pocałować? zresztą nieważne. po obu stronach pola
widzenia szarówka. wolę barwy miasta po zmroku, ciepło witryn
sklepowych.


III. tak daleko

dlatego chłonę je na dworcu. i dlatego mi znikasz, wskakujesz pod
rozpadający się domek z kart. gonię za tobą ścieżkami przez park
po wydeptanych śladach, aż po dni przedostatnie. przewracam damy
karo, pikując w stosy porzuconych w nieładzie trefnych gadżetów.
wreszcie jest: koszyczek z wonnymi płatkami.



*

jesteś i ty. - nie sięgaj po nie, proszę. są czarne, czarne! - powtarzam
chichocząc, jakby od tego zależeć miał wszechświat, jakby dzięki temu
mogły przyrosnąć wyrwane przed chwilą skrzydła majowego chrabąszcza.
teraz rozumiem, czym są zwierciadła, skąd znam przedmieście ivry
i ludzi ubranych w dziewiętnastowieczne stroje. a jeśli przejdą?

są z tyłu, przed weneckimi lustrami.

Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEN 2009
toman
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 35
Miejscowość: Tarczyn
Data rejestracji: 27.12.08
Dodane dnia 05.12.2009 20:24
Z cicha pęk

"Rozdrobnione poprzez homogenizację cząsteczki tłuszczu bez żadnych problemów przenikają do krwi, omijając proces trawienia"
art. "Podbij sobie cholesterol" Krzysztofa A.


Dźwięki amoralnej kakofonii mass mediów
zagłuszają poprawny moduł codzienności.
Jak niektóre, zwykle korne jednostki
regularnie wziernikując publikatory
niepewnie wyrażam swoje weto wobec pędu.
U większości "per rectum" już nie wzbudza odrazy.
Wytłuszczonym czarnym drukiem czytam nagłówek:
W wyniku rozwoju proktologii zwiększa się parcie na szkło



Błądząc po pustynnych piaskach - w tych miejscach, w których dotkniemy przykrytego mgłą nieba - każdy pozostawiony na ziemi ślad zamienimy w oazy.
Edytowane przez toman dnia 31.12.2009 06:58
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Maria
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 93
Miejscowość: Lubuskie
Data rejestracji: 14.04.07
Dodane dnia 05.12.2009 11:02
Zamień czarne w czerwone
przede mną odsłaniasz czarne widoki
nie bez powodu.

wiem. ja ci kontra(basem)
zapiszę czerwoną melodię

na wieczność niechaj zostanie ślad
czarnego bzu i wietrznej rosy.

wypłucz pamięć.
ostatnio panowała ptasia ....
nie. chyba świńska
albo jakoś tak.

więc zapisuję czerwonym flamastrem
plan do końca życia
czyli

do śmierci.

zapamiętaj mnie do jutra
i podaruj różę

nie odmawiaj

potrzebującym
głodnym


dzieciom.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Oxie
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 12
Data rejestracji: 03.11.09
Dodane dnia 05.12.2009 09:53
CZAS

Idzie ten czas do przodu
tak wolniuśko raczej
do krańca niby doszedł
wiary temu nie daje i nie dam
bo
sad aromatem kusi
i
wonią owoców wabi
a zaprasza zaprasza
co by ciało z gracją lekko wygiąć
i wyzbierać co do jednej sztuki
dary ze szczerej przyrody zrodzone.

Leciuchno jak w pląsie na niebo zerkam
złoto podziwiam z prób wszystkich najczystsze
wrzucam klapsy do koszyka
i inne cudeńka
dla mnie to radość ogromna
a nie żadna krańcowa udręka.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Konkurs miesiąca grudnia
konto usunięte 59
Użytkownik

Postów: 7
Miejscowość: Wiartel
Data rejestracji: 13.11.09
Dodane dnia 04.12.2009 15:17
Turniej

Włożę czarną bieliznę,
cieniutkie pończochy
i tę dopasowaną sukienkę.

Uzbroję się w zapach
i czerwone szpilki.

Staniesz w szranki?

Jarzębinowe korale zachowam na potem.
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
knutia
Użytkownik

Postów: 1
Miejscowość: łódź
Data rejestracji: 19.08.07
Dodane dnia 04.12.2009 10:47
Zansuci słonecznym wschodem z agrafka usmiechu i łez
kroczymy bez szmeru - szaleni
spóźniając się spiesznie na kres
biegnąc drogami nie po drodze
z czarnymi piórami za uchem
z krwią białą jak biały bez...
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
kbugajska18
Użytkownik

Avatar Użytkownika

Postów: 10
Miejscowość: Węgrzynów / Kielce
Data rejestracji: 24.08.09
Dodane dnia 03.12.2009 20:23
Obłęd

Samotność
Kłamstwo
Upór
Odraza
Rodzi się

Próbuję wstać
Próbuję
Myślę
Dłużej
Nie
Nie myśleć
Bunt
Ucieczka

Biegnę
Poszukiwana
Poszukująca
Plugawe wspomnienia
Minęły
Uciekam
Myśli
Prześladowana
Pościg trwa

Kłamstwo
Zazdrość
Złość

Poszukująca
Poszukiwana
Chyba
Oszaleję
Zdrajca
Nie chcę
Uciekać

Kłamstwo
Zazdrość
Ucieczka

Nie chcę
Ucieczka
Nie chcę
Mrok
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS GRUDZIEŃ 2009
gammel grise
Użytkownik

Postów: 30
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 07.07.07
Dodane dnia 03.12.2009 17:29
pieśń nad pieśniami


o tym co ojciec Juliana Sorela
po spożyciu czerwonego wina
w nadmiernych ilościach
zobaczył czarno





trunek nie służy precyzji
jeżeli patrzeć pod nogi
prosto w oczy
plami
muzyka łagodzi skutki
i nałogi
gdy krew broczy z rany
drwal wyśpiewa swój protest
song nad sągami
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: Krawat
stanley
Użytkownik

Postów: 65
Miejscowość: świętokrzyskie-jędrzejów
Data rejestracji: 19.09.08
Dodane dnia 03.12.2009 16:30
Krawat u mężczyzny to jak perły u kobiety*


Leżę w dębowej trumnie.
Czarny garnitur, biała koszula.
Nie wiem jaki krawat wybrano.

Czerwony?

W sam raz na wizytę w banku
lub zebranie komunizującej partii.
Idealny byłby czarny lub fioletowy.

Maria popłakuje.
Od dawna nie byłem z nią,
jakże mogłaby nie płakać.

Zatrzymano zegar wiszący na ścianie.

Zaraz, o której umarłem?



Odmiana jest rozkoszą duszy.*

Pracownik firmy pogrzebowej powiedział,
że wykona pochówek według tradycyjnego
ceremoniału.

Jestem gotowy.
W białej koszuli i krawacie,
którego nie widziałem.

Maria nie była przy śmierci.

Zmarnowałem odejście, umarłem, jak żyłem,
nie zaznając smaku spełnienia. Zamiast
oszołomić się patosem słowa-koniec, smakować
w spokojnej pewności scedzone wino życia,
myślałem, że jej nie ma.

O Mario!

Uspokójcie się rozedrgane myśli.
Miłość już dawno umarła.

Zaraz!
Jaki mam krawat?
Nie widzę!

Kimże jest nieśmiała nieznajoma.
Kładzie na piersi bukiecik fiołków,
całuje zimne usta.

Wpatruje się w krawat, poprawia.
Jakiego jest koloru?
W kwiaty?

Nie mam głowy do nazwisk.
Żenujące i niegrzeczne nie wiedzieć,
kto idzie za karawanem.


Pogrzeb - zabawa w chowanego *


Już się zaczyna.
Czterech tragarzy biedzi się,
jak pokonać wąskie schody.
To gorsze od fortepianu, mówią.

Kręcą trumną.
Obijam sobie boki.
Ostrożnie!
Może oknem? Nareszcie!

Przed wejściem ukwiecony trotuar.
Jest rodzina. Mnóstwo ludzi.

Wpychają trumnę w karawan.
Mistrz ceremonii zaprasza.

Maria pomiędzy, na czarno, bez woalu,
twarz spokojna. Będzie się mówiło, że
jej opanowanie jest godne podziwu.

Chciałbym przedłużyć chwilę.

Zagłębiamy się w cmentarz. Trupy, szkielety,
stanę się jednym z nich. Będę obserwował
odwrotność rzeczy, motywy ludzkich czynów.

Nadal nie wiem, jaki mam krawat.
Ta myśl przygnębia.

Umieszczono trumnę obok
ostatniego spoczynku.

Teraz.
Chcę wiedzieć, jaki mam krawat.
Jak się pokażę, jeżeli krawat
nie będzie pasował
do powagi chwili.

Podnoszą!
Zjeżdżam w dół.

Stop!

Zatrzymajcie!

Leżę na dnie.
Słucham bębnienia
upadającej ziemi.

Historia życia znika w niepamięci. Usiłuję się
skoncentrować, zlepić kawałki.

To sen zapomniany.
Znikająca powieść.

Męczę się. Cierpię.
Będę musiał dać spokój,
zadowolić się wiecznością.

Mój Boże!

Odchodzę,
gdzie nie ma czasu,
kalendarzy.

Mario!

Przyjdziesz ze zniczem.

I ty nieznajoma z bukiecikiem
fiołków będziesz mile widziana.

Unoszę się.
Widzę krawat.
Dobrze!
Jest czarny.



*Wiesław Myśliwski

*Jacek Dehnel

*Magdalena Samozwaniec
Edytowane przez stanley dnia 30.12.2009 17:42
Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: CZERWONE I CZARNE
grzegorz mróz
Użytkownik

Postów: 17
Miejscowość: wrocław
Data rejestracji: 16.02.09
Dodane dnia 03.12.2009 09:52
czerwona jest miłość
serce czerwone
czarna rozpacz
czarny kolor
czerwona róża
krew czerwona
i my kolorowi
ubrani w czerwień i czerń
trwamy tu
zaznaczamy swą obecność...


Grzegorz Mróz
grzegorz.mrz Wyślij Prywatną Wiadomość
Autor RE: KONKURS NA WIERSZ - GRUDZIEŃ (2009)
Rosa
Użytkownik

Postów: 54
Data rejestracji: 13.10.09
Dodane dnia 02.12.2009 16:55
Transparentna

modelko lew na wybiegu
nie zasłabł jesteś winna
zainteresowanie jabłku
w koszyku świadczeń
brak psychoterapii
dla kameleona problemów
z tożsamością później
przebarwisz salonik
i rzęsy

nie lew to ryczy karetka
spokojnie odjedzie
z tobą na pokładzie
jak Czarna Perła
i Czerwone Ferrari
już bez twego szala
się przechyli
www.rosawcieniumuz.blogspot.com Wyślij Prywatną Wiadomość
Strona 4 z 5 < 1 2 3 4 5 >
Skocz do Forum:
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 9
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71759462 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005