Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
azrael
Użytkownik
Postów: 62
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.03.07 |
Dodane dnia 16.12.2008 20:14 |
|
|
No to przy okazji też może się przejdę, bo mnie to swego czasu interesowało (czyt. do obejrzenia tego filmu) i zobaczymy jakie będą wrażenia :)
Akurat w tym przypadku nie chodziło chyba o miejsce i czas, choć oczywiście z tym co mówisz się zgadzam :) Ogólnie jakoś tak jest, że im bardziej zaplątujemy się w erudycję, tym bardziej fascynują nas potem rzeczy najprostsze i na odwrót. Cóż, nawet gospodarka jest cykliczna ;)
EOT |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
ryba_zakonnik
Użytkownik
Postów: 66
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 16.12.2008 19:21 |
|
|
ja przez wiele lat uciekałam przed buddystami, bo bardziej pociągała mnie teozofia, ale od kilku dni jestem w innym świecie - dosłownie - byłam na spotkaniu z lama Ole w Poznaniu / twórca diamentowej drogi/ i wykład, który przeciągnął aię do późnych godzin nocnych dał mi wiele do myślenia, a wcześniej myślałam podoobnie jak ty. teraz wiem, że każdy ma swoją drogę, miejsce i czas-:)
ale do rzeczy-:)
a.zet -- Poznań -- |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
azrael
Użytkownik
Postów: 62
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.03.07 |
Dodane dnia 16.12.2008 17:56 |
|
|
fajne, na pierwszy rzut oka ;) patrząc z perspektywy historycznoliterackiej (jak również teoretycznoliterackiej) oraz poprzez doświadczanie i historię filozofii już mniej ;))
To tak jak z przereklamowaniem buddyzmu. Uważa się mnichów buddyjskich za ostoję mądrości. Zapomina się przy tym, że ich nauka dostosowana musi być do ludzi prostych. Może nie znam się na buddyzmie, ale po obejrzeniu filmu dokumentalnego (który zyskał ochy i achy jako najlepszy i najwierniejszy film na ten temat) stwierdzam, że się rozczarowałam buddyzmem. Nie powiedzieli mi ci mnisi niczego nowego, a większość jest banałem i spłyceniem metafizyki. Szukam czegoś więcej niż to co już było powiedziane, chcę się dalej uczyć.
Skąd nagle buddyzm przy poezji i Sokratesie/Platonie? Ano stąd, że może wszędzie jest problem braku doświadczenia. Wszyscy oni (Sokrates, Platon, mnisi buddyjscy i wielu poetów) trafiają do tych, którzy sami nie analizują własnych doświadczeń (tudzież ich jeszcze nie mają). Do kogoś, kto sam analizuje i wyciąga wnioski i myśli te nauki już nie trafiają tak bardzo - zgadza się, ale nic poza tym. To nie buddyzm daje mądrość, ale ukierunkowane na metafizykę myślenie. Nie zapominajmy o tym.
A wiersz jest wierszem. Cechuje go budowa formalna i pewien sposób użycia słów. Ideałem jest taki, który oprócz formy rysuje również pewną mądrość. Sama mądrość to jednak nie wiersz. Sama forma - owszem, jest wierszem. I dlatego dla wiersza niekoniecznie musi się liczyć owo doświadczanie, gdyż wiersz może być jedynie ilustracją czegoś, zapisem wydarzeń, emocji. Tyle mu wystarczy do bycia.
To co cytujesz, w tym kontekście jawi się jako prawda. Ale jako prawda szersza, gdyż obejmuje wszystkich. Również tych, którzy krzyczą, że nie ma grafomanii. Wystarczy prześledzić, jak w czasach Platona wyglądała poezja. A nawet zwłaszcza, bo o nich pisze. Platon ogólnie uważał poezję za najgorsze zło, deprawujące ludzi. Dlaczego? Trzeba zrozumieć filozofię edukacji Platona :))
Edytowane przez azrael dnia 16.12.2008 17:58 |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
ryba_zakonnik
Użytkownik
Postów: 66
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 16.12.2008 16:57 |
|
|
wyjątek z Obrony Sokratesa:
Więc o poetach się przekonałem niedługo, że to, co oni robią, to nie z mądrości płynie, tylko z jakiejś przyrodzonej zdolności, z tego, że w nich bóg wstępuje, jak we wieszczków i wróżbitów; ci także mówią wiele pięknych rzeczy, tylko nic z tego nie wiedzą, co mówią. Zdaje mi się, że coś takiego dzieje się z poetami. A równocześnie zauważyłem, że oni przez tę poezję uważają się za najmądrzejszych ludzi i pod innymi względami, a wcale takimi nie są. Więc i od nich odszedłem (r30;)
fajne nie?-:))))
a.zet -- Poznań -- |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
azrael
Użytkownik
Postów: 62
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 23.03.07 |
Dodane dnia 16.12.2008 14:09 |
|
|
...a dlaczego uważasz, że taki jest prawdziwy? Pytam, bo chyba nie nadążam. Zakładam, że jednak chodziło Ci o to, że pisze prawdę. Stąd pytanie. |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
konto usunięte 56
Użytkownik
Postów: 291
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 24.03.07 |
Dodane dnia 16.12.2008 10:29 |
|
|
Poeta współczesny
Poważny temat... poeta prawdziwy - jeszcze bardziej.
Poeta współczesny - pisze smutno jak Miłosz
(choć i jemu zdarzały się dobre, radosne wiersze)
Poeta prawdziwy - pisze tak że mu się ciepło w serduszku robi gdy czyta swoje dzieło...
A ja?
A kogo to obchodzi którym z poetów ja jestem.
Zawsze będę harfiarzem na dworze św.Marii Magdaleny.
"Powierz swe dzieło Panu,
a nie przepadnie..."
Salomon
Edytowane przez konto usunięte 56 dnia 16.12.2008 10:29 |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
konto usunięte 56
Użytkownik
Postów: 291
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 24.03.07 |
Dodane dnia 14.09.2008 06:50 |
|
|
chyba że jest droga eliminacji gatunkowej.
ale tu jest obecna, za co cenię ten serwis najmocniej...
"Powierz swe dzieło Panu,
a nie przepadnie..."
Salomon
Edytowane przez konto usunięte 56 dnia 14.09.2008 07:04 |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
konto usunięte 56
Użytkownik
Postów: 291
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 24.03.07 |
Dodane dnia 14.09.2008 06:49 |
|
|
a kto mądry powiedział, że ilość przechodzi w jakość?
nikt!!!
"Powierz swe dzieło Panu,
a nie przepadnie..."
Salomon |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
konto usunięte 56
Użytkownik
Postów: 291
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 24.03.07 |
Dodane dnia 12.09.2008 06:27 |
|
|
ja jestem monologiem.
"Powierz swe dzieło Panu,
a nie przepadnie..."
Salomon |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
Franko
Użytkownik
Postów: 35
Miejscowość: tudzież
Data rejestracji: 20.07.07 |
Dodane dnia 18.08.2008 19:59 |
|
|
I bardzo dobrze - i nawet zajebiśe, że więcej jest poetów, niźliczylelników. To dobrze świadczy. To nawet bardzo dobrze świadczy. Powiem więcej - oby tak dalej świadczyło - obyśmy znów żyli w czasach 'niepoetyckich'. Żeby przestał się liczyć się sondaż. Oby historia była wskaźnikiem. Oby histeria była biegunem.
Amen(t).
http://ie.youtube.com/watch?v=7-NOZU2iPA8 |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
Messalin Nagietka
Użytkownik
Postów: 241
Miejscowość: Ciechanów
Data rejestracji: 18.03.07 |
Dodane dnia 17.08.2008 20:33 |
|
|
sorka na obcych kompie pracowałem, hihihihi
MN
Messalin Nagietka
http://www.poezja-polska.pl/stary/new/debiuty.php?users_id=5593 |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 16.08.2008 19:27 |
|
|
messa - ke?
|
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
Messalin Nagietka
Użytkownik
Postów: 241
Miejscowość: Ciechanów
Data rejestracji: 18.03.07 |
Dodane dnia 16.08.2008 16:52 |
|
|
a czym się różni poeta wspolcyesnz odpoetz_
ynow syufladkowanie?
MN
Messalin Nagietka
http://www.poezja-polska.pl/stary/new/debiuty.php?users_id=5593 |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
Sławomir Hornik
Użytkownik
Postów: 17
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 31.07.07 |
Dodane dnia 16.08.2008 15:29 |
|
|
e, a ja tu na serio chciałem :P |
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 15.08.2008 19:07 |
|
|
Sławku - podałam linka na końcu :) to żart wiesz? dowcip :)
|
|
Autor |
RE: POETA - ku refleksji |
Sławomir Hornik
Użytkownik
Postów: 17
Miejscowość: Kraków
Data rejestracji: 31.07.07 |
Dodane dnia 15.08.2008 18:02 |
|
|
A teraz, Magdo, pytanie - skąd to? Po co to? Bo teraz każdy ma internet i każdy może napisać duperelkę o czymkolwiek, dostanie natychmiast komentarz w formie:
co za gniot! kosz! lub jaka perełka, cudowne. PRAGNĘ WIĘCEJ!. etc; i najczęściej są to ludzie na oczy się nie widzący, znający się wyłącznie w przestrzeni internetu. Pozwolę sobie:
SMUTEK INTERNETU
Na początku było Słowo. Czy jakoś tak. A potem to już tylko harówka, pomory, piramidy, wojny, atomówki i HIV aż wreszcie zapanował wszechobecny jak kurz smutek internetu w jałowych, infantylnych komunikatorowych pogwarkach o intelektualnym potencjale wiadra z gównem i świńskie, pornograficzne obrazki z dziećmi. No i te spamy reklamowe.
- Czasy są teraz takie - powiedziała Ewa użyźniając gnojem ziemię wokół Jabłoni - Że bez reklam, to nawet ten nasz Pan Bóg by się u nas nie przyjął.
Copyright by Plezantrop
www.plezantropia.power-forums.com
czyżby więc bez Internetu nie było by TYLU piszących? bo przecież nie poetów, nie oszukujmy się, że na takie określenie zasługuje niewielu. Nie wiem, pytam.
Edytowane przez Sławomir Hornik dnia 15.08.2008 18:05 |
|
Autor |
POETA - ku refleksji |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
Dodane dnia 14.08.2008 08:30 |
|
|
Poeta współczesny wymyka się prostym klasyfikacjom z powodu pospolitego ruszenia, jakie niczym burzowe chmury nadciąga nad literaturę każdego niemal dnia. Współczesnych poetów jest więcej niż ich czytelników, co wynika z faktu, że wyłącznie inni poeci czytują dzieła swoich kolegów po fachu (zresztą najczęściej rówieśnicy czytają rówieśników, zdawkowo i cierpiętniczo), z tym że liczna grupa poetów nawet nie orientuje się na rynku wydawniczym i nie nabywa najnowszej prasy.
Jedną z cech, które można z niejaką pewnością wyszczególnić, jest lejtmotyw, posiadany przez każdego poetę i związane z nim (tzn. z lejtmotywem) preferencje mieszkaniowe, podróżnicze, bądź kulinarne. Z powodu galopującej postnowoczesności, poeta nie jest już monolitycznym głosem narodu, a specjalistą z pewnej dziedziny, np. nieogrzewanych przystanków, szyb autobusowych, zwierząt futerkowych, alkoholi, pociągów drugiej klasy, śląskich hałd, grup narodowościowych, które nie są jego grupami, albo miłości w czasach popkultury.
więcej na http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/Poeta
Edytowane przez magda gałkowska dnia 14.08.2008 08:33 |
|