| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
olszyc
Użytkownik
Postów: 16
Miejscowość: las
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 12.02.2009 18:30 |
|
|
Aha. "olszyc" - piszemy z małej litery. "Twój", Twoja", Twoje" itp - z dużej. Nawet, jeśli adwersarzowi tylko współczujemy :)
Nie szata świadczy o człowieku.
Nie szata.
Ol |
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
olszyc
Użytkownik
Postów: 16
Miejscowość: las
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 12.02.2009 18:24 |
|
|
Pfff...
cytat: "...że należy oceniać tomik jako tomik a nie bronić świętości albo ją opluwać."
Prawda. Tylko trzeba umieć tak mówić (pisać), żeby się przy tym nie ślinić i - może niechcący, ale jednak - nie pluć.
Czytać ze zrozumieniem nie tylko innych, ale siebie samego przede wszystkim.
A najlepiej troszkę pomyśleć, zanim się napisze.
I świętości nie mają tu nic do rzeczy. Wielkie trąby proszę odłożyć.
Wystarczy zwykła, mała przyzwoitość.
Ol |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Martinezz123
Użytkownik
Postów: 271
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 12.03.07 |
| Dodane dnia 12.02.2009 18:10 |
|
|
Olszyc - czujesz się osobiście urażony? Ktoś obraził twoją świętość? Masz ego zależne od uwielbienia ludzi zbierających poklask?
Współczuję.
Twój poziom intelektualny myli jak rozumiem avatary z ludźmi?
też współczuję.
Zacytuj mi tu ładnie co ci się takiego w ostatnim tomiku twojej lubej wisławy podoba. Ciekaw jestem przed czym klęczysz.
"Ekipa klaszczącej ręki nie może istnieć bez poklasku, a ponieważ piszą dokładnie to samo, więc zamordują każdego kto pisze inaczej" - Zbyszek63 |
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
| Dodane dnia 12.02.2009 18:08 |
|
|
|
Ciekawe, że dyskusja wchodzi w dyrdymałki typu kto powiedział, że to trendy a kto nie. Natomiast jeśli ktoś nie zgadza się z uwagami martinezza123 (tak odmienia się nick z liczbą?) z 12.02.2009 16:57:24 to chyba nie rozróżnia spraw pierwszo- od trzeciorzędowych. |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Martinezz123
Użytkownik
Postów: 271
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 12.03.07 |
| Dodane dnia 12.02.2009 17:59 |
|
|
Ok Kuba. Peace.
W każdym razie to ja krytykuję i nie robię tego dla szpanu.
Znasz mnie.
Inna sprawa że należy oceniać tomik jako tomik a nie bronić świętości albo ją opluwać. Jeśli ktoś ma tomik w domu (ja z wiadomych względów nie kupiłem) to może niech zacytuje parę fragmentów - to nie będzie piractwo.
I wtedy pogadamy.
Pozdr.
"Ekipa klaszczącej ręki nie może istnieć bez poklasku, a ponieważ piszą dokładnie to samo, więc zamordują każdego kto pisze inaczej" - Zbyszek63 |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
olszyc
Użytkownik
Postów: 16
Miejscowość: las
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 12.02.2009 17:59 |
|
|
Jakubie - już odpuść. :)
Przecież widzisz, że jest pewien postęp... Ten człowiek [---] zaczął już przecie pisać nazwisko poetki z wielkiej litery i bez błędów.
No, to jakiś postęp przecie jest.
I taki wystarczy. Do uwag quasi-merytorycznych przecież nie ma potrzeby się ustosunkowywać.
Przynajmniej na głos.
____________________________________________
Fragment komentarza z wycieczką osobistą został usunięty.
moderator2
Ol
Edytowane przez moderator2 dnia 12.02.2009 19:15 |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 12.02.2009 16:53 |
|
|
nigdzie nie napisałem, że to TY krytykujesz "bo to jest trendy albo żeby się popisać" (ani też tego nie sugerowałem, ani też nie miałem tego na myśli). to tak dla jasności. pozdr.
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Martinezz123
Użytkownik
Postów: 271
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 12.03.07 |
| Dodane dnia 12.02.2009 15:57 |
|
|
Jakub nie rozumiesz to ja ci wyjaśnię - weź gazetę, zadzwoń do glazurnika, daj mu kafelki i klej i niech kładzie. Jak położy "dziką falę" która odpadnie ci następnego dnia to też ci powiem że nie rozumiem o co ci chodzi. Nigdzie nie napisałem że Szymborska powinna pisać wierzse na poziomie noblowskim. Ma tylko nie sadzić grafomanii. Jak nie potrafi pisać NA POZIOMIE DRUKOWALNYM to może niech na stare lata zjmie się uprawianiem grządek - tak wiele osób na emeryturze robi i nikt im niczego nie wyrzuca. W przeciwieństwie do ciebie Jakubie ja ten tomik przeczytałem - tam jest gniot na gniocie, banał na banale, egzaltowana zaduma na egzaltowanej zadumie. To się nie nadaje nawet do gazetki szkolnej a nie na tomik.
Wszystko jedno czy ktoś jest Szymborską czy ścibongowską - jak chce wydać tomik to ten tomik powinien mieć ręce i nogi.
I jeszcze jedno sugerujesz razem z magdą że skrytykowałem Szymborską żeby się popisać i wbić w jakiś trynd co to modny jest? Wiesz co - jakbyśmy się widzieli face to face to bym ci powiedział co o tym myślę.
Obraźliwe pitolenie.
"Ekipa klaszczącej ręki nie może istnieć bez poklasku, a ponieważ piszą dokładnie to samo, więc zamordują każdego kto pisze inaczej" - Zbyszek63 |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Kuba Sajkowski
Użytkownik
Postów: 479
Miejscowość: Poznań
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 11.02.2009 12:50 |
|
|
jej wiersze zostaną, w przeciwieństwie do niektórych nie uważam, że noblistka ma w swoim dorobku kilka wierszy "niezłych", uważam że jej wiersze są w sporej części niezle, a "niektóre" momentami, czy też w całości są mistrzowskie. w specyficznym dla Szymborskiej stylu, ktory można lubić bądź nie, ale są.
problem w tym, czy zostaną w pamięci wiersze z konkretnego tomiku "Tutaj". nie czytałem go, raczej przeglądałem, więc wrażenia na razie zachowam dla siebie. natomiast nie rozumiem głosów, dlaczego krytykowanie tego tomiku miałoby być "wychodzeniem z benzyną na obelisk" - podzielam tu zdanie Radka Wiśniewskiego, że krytyka literacka, jakakolwiek ona by nie była, powinna być przede wszystkim uczciwa i szczera - zatem krytyk nie może wynosić na piedestał tomiku, który do niego nie przemawia. pomijając tzw. krytykę literacką, również zwykli czytelnicy mają prawo do wyrażania swoich wrażeń.
byleby to wszystko było uczciwe, i nie powodowane wymienioną wyżej "modą dokopywania" - bo rzeczywiście, zawsze kiedy jest ktoś na piedestale, u wielu pojawia się zawistna chęć by uszczypnąć, tudzież żałosna próba, by z tegoż piedestału zepchnąć.
nie rozumiem także postulatu Martineza, że Szymborska powinna pisać "albo na poziomie, albo siedzieć cicho", argumentowanym tym, że jakoby "Nobel zobowiązuje". otóż, to jest tylko pobożne życzenie, że Nobel do czegoś zobowiązuje. w rzeczywistości, Szymborska na swojego Nobla już zapracowała, na drugiego ani nie musi, ani nie może zapracować. ba, Szymborska jest tylko człowiekiem, i jej możliwości są ograniczone; oczywiście, zawsze fajnie, gdyby czymś zaskoczyła. natomiast również naturalne jest, że niczym nie zaskoczy, że będzie serwować przewidywalne utwory w od dawna wypracowanym stylu. złośliwie można by to nazwać "odgrzewaniem kotletów", czy tak jest rzeczywiście, ja się nie wypowiadam, bo znam te wiersze zbyt wybiórczo i powierzchownie ;)
natomiast pozwolę sobie zasugerować, by zeszli na ziemię zarówno ci, co wyrokują, co powinna, a czego nie powinna Szymborska, bo to jakby jej życie, i jej sprawa, jak i ci, którzy oburzają się o podnoszenie ręki na pomniki; sądzę że najsensowniejszym wyjściem jest rozmowa o wierszach z "Tutaj" - bez żadnych zbędnych naddatków. ;)
|
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
magda gałkowska
Użytkownik
Postów: 947
Data rejestracji: 11.03.07 |
| Dodane dnia 10.02.2009 23:48 |
|
|
mam wrażenie, że aktualnie w dobrym tonie jest "jazda" po Szymborskiej
kolejny trend, który minie a Jej wiersze zostaną
|
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
olszyc
Użytkownik
Postów: 16
Miejscowość: las
Data rejestracji: 13.03.08 |
| Dodane dnia 09.02.2009 21:07 |
|
|
Zamknijcie już ten temat.
Jedni się przestaną wreszcie kompromitować - inni na zawał zarabiać widząc jak tzw. "kultura" na psy schodzi.
A zamiast czytać tony tomików poetyckich, może wygrzebać gdzieś i odkurzyć Jana Kamyczka.
I się w końcu na pamięć nauczyć.
Się przyda (mam niegasnącą nadzieję).
Chyba, żebym się mylił. To do dupy z taką rzeczywistością wtedy.
***
Eh... Na jakiego czorta ta przebrzydła komuna walczyła z analfabetyzmem... tak nieskutecznie.
Ol |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
| Dodane dnia 09.02.2009 17:45 |
|
|
Robert Shap
Ponieważ nie raczyłeś wyjaśnić o jakie znaczenie kozakowania ci chodzi to uprzejmie odpowiadam, że po to, by Nieustający w Uwielbieniu Niegdyś Wielkich a teraz Mniejszych, by nie rzecz Maleńkich już odpuścili litanie ku czci. |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Martinezz123
Użytkownik
Postów: 271
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 12.03.07 |
| Dodane dnia 09.02.2009 14:52 |
|
|
Dlaczego tanie wino jest dobre?? No kto zgadnie? ...
Dlaczego szymbroska wielką poetką jest?
Problem nie polega na tym co się komu podoba a co nie. Mnie bardzo cieszy to że są ludzie którym się Szyborska podoba. Są tacy ktorzy lubią Białoszewskiego, tacy którzy nie czytają poezji bo to głupie i tacy którzy nigdy nie przebrnęliby przez Imago Żwikiewicza bo to dla nich za trudne.
Problem polega na tym że z niewiadomych powodów należy lubić szymborską i nie tykać jej świętych wierszydeł. Nie wiem, może ktoś mi odpowie. Pewnie z tych samych z których należy pić tanie wino i nie obrażać prezydenta.
Thats a problem.
"Ekipa klaszczącej ręki nie może istnieć bez poklasku, a ponieważ piszą dokładnie to samo, więc zamordują każdego kto pisze inaczej" - Zbyszek63
Edytowane przez Martinezz123 dnia 09.02.2009 14:58 |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Rafał Gawin
Użytkownik
Postów: 218
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 08.02.2009 21:56 |
|
|
czy Wisława Szymborska pozostanie uznaną poetką? - to się okaże za jakieś 500-600 lat;) kanon ma to do siebie, że podlega ciągłej weryfikacji.
w każdym razie prawo do napisania słabego wiersza, jak również możliwość napisania słabego wiersza przez "wielkiego" poetę jest ponadczasowe;)
Robert Shap - odpowiedź w PW.
Edytowane przez Rafał Gawin dnia 11.02.2009 10:37 |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Robert Shap
Użytkownik
Postów: 132
Miejscowość: lublin
Data rejestracji: 22.07.07 |
| Dodane dnia 08.02.2009 18:15 |
|
|
zapytałem po co.
a ty do mnie z niczym.
zapytam jeszcze raz.
po co?
haiker? |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
| Dodane dnia 08.02.2009 17:56 |
|
|
|
Robert Shap napisał/a:
no i co haiker? znowu kozakujesz?
bo ostatnio bardzo.
przeczytaj Zadrę, a później napisz coś z sensem.
o co ci chodzi?
W jakim sensie kozakuję? |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
otulona
Użytkownik
Postów: 163
Data rejestracji: 10.03.07 |
| Dodane dnia 08.02.2009 16:57 |
|
|
pewne jest to, że nikogo z pp Woody Allen czytać dogłębnie nie będzie
;)
|
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Robert Shap
Użytkownik
Postów: 132
Miejscowość: lublin
Data rejestracji: 22.07.07 |
| Dodane dnia 08.02.2009 16:28 |
|
|
no i co haiker? znowu kozakujesz?
bo ostatnio bardzo.
przeczytaj Zadrę, a później napisz coś z sensem.
o co ci chodzi? |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
| Dodane dnia 08.02.2009 16:01 |
|
|
|
Tak jest - Szymborska wielkim poetą jest. |
|
|
| Autor |
RE: Noblistka dała głos... |
Elżbieta
Użytkownik
Postów: 304
Miejscowość: Darłowo
Data rejestracji: 04.01.09 |
| Dodane dnia 08.02.2009 14:31 |
|
|
|
Nic już nie zmieni faktu, że Szymborska wielką, uznaną poetką jest i taką zostanie, czy to się komuś obecnie podoba, czy nie, a ocenę jej twórczości, zostawiam zawodowym krytykom, z których zdaniem, wcale nie muszę się zgadzać. Jej wiersze mogą nam się podobać lub nie podobać-to rzecz gustu, jednak widać, "coś w poetce jest", skoro wzbudza tyle kontrowersji, a tymczasem jej wiersze sprzedają się, jak przysłowiowe bułeczki. Czy ten fakt nie jest miarą sukcesu? Kto by nie chciał, żeby jego twórczość miała "takie wzięcie"? |
|
|
v6.01.7 © 2003-2005
![[www.pajacyk.pl]](/fusion/images/pajacyk.gif)