Odpowiadając Przedmówcy, informuję Go bardzo uprzejmie, że wszelkie związane z Jego Wierszami przekopiowane usterki typu: błędy ortograficzne, wersyfikacja, czy nawet "przejęzyczenia" z gatunku nieumyślnego lapsus calami, o czym wyżej sygnowana wcale wiedzieć nie musiała czy nawet nie mogła, pochodzą z wydanych drukiem, a także zapisanych w pdf-ie dwu Antologii, których tytuły wyżej sygnowana ponownie przypomina:

a) Antologia Oazy Szeptów 2006-2008. Kraków 2008. - s. 182-189 [par.: opis katalogowy MARC w katalogu ogólnym Biblioteki Jagiellońskiej]
b) Antologia: Ogrodowe portrety. Lublin 2010. - s. 211-220 (ISBN 978-83-928856-41]

Mithotyn napisał/a:
W związku z troską o zareklamowanie moich tekstów, nie pozostaje mi nic innego jak sprzeciwić się takiej, jak zaprezentował to nick: abirecka = (Aniela Birecka) formie przekłamanej publikacji określając ją, jako moją. Odwołując się do:

Rozdział 3
Treść prawa autorskiego

Oddział 1
Autorskie prawa osobiste

Art. 16.
Jeżeli ustawa nie stanowi inaczej, autorskie prawa osobiste chronią nieograniczoną w czasie
i niepodlegającą zrzeczeniu się lub zbyciu więź twórcy z utworem, a w szczególności prawo do:

1) autorstwa utworu;
2) oznaczenia utworu swoim nazwiskiem lub pseudonimem albo do udostępniania go anonimowo;
3) nienaruszalności treści i formy utworu oraz jego rzetelnego wykorzystania;
4) decydowania o pierwszym udostępnieniu utworu publiczności;
5) nadzoru nad sposobem korzystania z utworu.

punkty 3 oraz 5, gdzie forma pkt. 3, a poprzez to treść i (wchodzą w to wynikające z nieumiejętnego kopiowania) błędy ortograficzne, brak odpowiedniej wersyfikacji i podziału na strofy, ewidentnie wskazują, na tekst przerobiony, a zatem niezgodny z jego pierwowzorem uznanym przez autora jako skończony. Zaś pkt. 5, w trybie grzecznościowym, od jednostki, która utworu chciałaby użyć, oczekuje się przynajmniej zgłoszenia (prośby) iż ma zamiar tekst opublikować (co czyniły już osoby prywatne/redakcje). Rzetelne wykorzystanie jest tu sprawą mocno dyskusyjną, bo służy raczej rozszarpywaniu z domniemaniem treści pomijając również datę publikacji. Zaś dwie zaangażowane osoby, jako TWA na forum PP mocno naciągają art. 23 "Oddziału Dozwolonego użytku chronionych utworów", gdy jest mi bliżej do Alfa Centauri, jak do wspomnianego i zupełnie mi obcego "towarzystwa". A co do reklamy:



to ironiczno-cyniczne przerabianie nicku oraz bardziej subvertising, niż rzetelne zareklamowanie, które ma chyba za zadanie wprowadzenie w błąd odbiorcę, niż uczciwą reklamę, za którą, wg. abirecka = (Anieli Bireckiej) winienem wdzięczność. Reklama winna przedstawiać stan faktyczny przedmiotu, a nie ubarwione fantazje na jego temat.

Dlatego zwracam się do nick: abirecka = (Aniela Birecka), o doprowadzenie tekstów do stanu poprawnego lub usunięcie ich, bo nie są zgodne z zamiarem oraz ideą autora.

abirecka napisał/a:
A swoją drogą, niech się mithotyno-mithrotil cieszy za mimowolną, darmowo uczynioną mu reklamę!

mefisto35 napisał/a:
Jak szczęście któremu dopisze po tysiącu lat to połetą jego nazwą. Otóż jesteście bez wyjątku wraz ze mną grafomanami.
Dość dyskusji wierszokleci:-)

Jacek Madynia napisał/a:
Dzięki Aleks za profesjonalne wsparcie. W treści artykułu 23 ustawy o prawie autorskim znalazłem zdanie:
Bez zezwolenia twórcy wolno nieodpłatnie korzystać z już rozpowszechnionego
utworu w zakresie własnego użytku osobistego.
Publikacja na PP nie jest użytkowaniem osobistym.
Sadzę Pani abirecka, że Panu mithotynowi należą się przeprosiny :)