Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
konto usunięte 56
Użytkownik
Postów: 291
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 24.03.07 |
Dodane dnia 17.11.2008 19:33 |
|
|
ja także ;( ostatnią noc miałem cały czas piasek w oczach. to przez złe duchy samobójców.
"Powierz swe dzieło Panu,
a nie przepadnie..."
Salomon |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Black Baron
Użytkownik
Postów: 53
Miejscowość: Wyobraźnia
Data rejestracji: 09.03.08 |
Dodane dnia 17.11.2008 16:53 |
|
|
quote] Daniel Jeżow napisał/a:
@Napoleon North
I więcej niż 90% mojego życia to myślenie.
A to ciekawe, biorąc pod uwagę, że przeciętnie człowiek przesypia 30% swojego życia :)
Ja cierpię na bezsenność przyjacielu
Napoleon North
Starożytny Egipcjanin
Edytowane przez Black Baron dnia 17.11.2008 16:54 |
|
Autor |
RE: by pisać trzeba... |
konto usunięte 56
Użytkownik
Postów: 291
Miejscowość: Hrubieszów
Data rejestracji: 24.03.07 |
Dodane dnia 11.11.2008 20:01 |
|
|
by pisać nadal i nie poddawać się wypaleniu ja np. modlę się i wymadlam sobie wiersze. poważnie! wystarczy zaufać Miłości poświęcić Jej trochę czasu a słowa potem same się pojawiają.
dlatego - słońce módl się o Mądrość (np. Księgą Mądrości Starego Testamentu) każdorazowo jak siadasz do pisania i wena przyjdzie z Niebios. :)
"Powierz swe dzieło Panu,
a nie przepadnie..."
Salomon |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Łasiczka
Użytkownik
Postów: 140
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 09.11.2008 19:29 |
|
|
Marcin Gałkowski napisał/a:
słyszałem, że studia artystyczne /humanistyczne średnio sprzyjają pisaniu (zwłaszcza filologia polska), ale to raczej zabobon=)
Niekoniecznie. Studia humanistyczne, zwłaszcza literaturoznawcze, średnio sprzyjają i pisaniu, i czytaniu. Po prostu jak człowiek niejako "zawodowo", bez własnej chęci, obcuje ze stosami literatury, a terminy gonią, to jakoś potem nie ma ani weny twórczej, ani nawet czasem czytać mu się nie chce. Wielu filologów ci powie, że nigdy nie miało takich kryzysów w czytaniu (czytaniu dla własnej przyjemności), jak na studiach.
Bo tak to jest, że po x godzinach/dniach/tygodniach intensywnego kucia na egzamin z literatury, czytania i nadrabiania lektur jedyne, na co się ma ochotę, to granie w pasjansa, Diablo II względnie pójście na mecz. Na pewno nie czytanie książek ;)
http://ratunku-co-robic.ownlog.com/prawdziwych-poetow-docenia-sie-po-smierci,1908101,komentarze.html
(komentarz plasterka :)) |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
słowa_milczenia
Użytkownik
Postów: 5
Miejscowość: Mława/Lublin/Księżycowa Poświata
Data rejestracji: 07.11.08 |
Dodane dnia 09.11.2008 02:00 |
|
|
Dlaczego przestajemy pisać....Gdy nasze myśli zaczynają pędzić w biegu dnia codziennego. Ale nie tylko dnia. Czasem nocą, gdy są jeszcze rozdrażnione. Gdy nie daje spokoju mdłe światło lampki, i oddech senny jest niespokojny.
Dziś chcę coś napisać... I nie napiszę.Tak po prostu nie napiszę. Z braku sił... |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Krzysztof Kleszcz
Użytkownik
Postów: 102
Miejscowość: Tomaszów Maz.
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 08.11.2008 11:20 |
|
|
Najlepiej pisze się, gdy nie ma się czasu na pisanie, gdy trzeba zrobić tysiąc innych rzeczy... No i zgodnie z tekstem Kazika najbradziej płodny jest artysta głodny... you know |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Eloe
Użytkownik
Postów: 3
Miejscowość: Białystok/Kraków
Data rejestracji: 18.08.08 |
Dodane dnia 07.11.2008 23:50 |
|
|
Stwierdził, że jeżeli ma się hobby, które się bardzo lubi, to nie powinno się tego studiować. Bo studia potrafią obrzydzić nawet najpiękniejsze zainteresowania.
No ale to już od konkretnego człowieka i sytuacji zależy :)
Oj zależy. Bo potrafią też jeszcze bardziej zafascynować :D A czasem są jedyną drogą, by to hobby rzeczywiście uprawiać ;) Ale mniejsza o to...
...co do pisania, to ja się przestałam martwić traceniem weny, bo przyzwyczaiłam się już, że to samo do mnie wraca. Pozwalam, by się działo. Jak chce i kiedy chce. Nic na siłę :) Ale na pewno brak czasu też nie sprzyja, szczególnie, jeśli chce się faktycznie rozwijać i pisać nie tylko dla własnego umysłowego czy uczuciowego wyżycia, raz na jakiś czas ;)
Zmęczonam, dość tego wywodu ;)
|
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
słońce
Użytkownik
Postów: 16
Miejscowość: warszawa-lublin, lublin-warszawa
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 07.11.2008 18:48 |
|
|
Daniel Jeżow napisał/a:
Różnie to bywa. Kolega powiedział mi dawno temu coś, co pamiętam do dziś. Stwierdził, że jeżeli ma się hobby, które się bardzo lubi, to nie powinno się tego studiować. Bo studia potrafią obrzydzić nawet najpiękniejsze zainteresowania.
Coś w tym jest, oj taaaak.
Jeżeli chodzi o moje nie-pisanie, to wiem, że te przyszłe wiersze gdzieś mi siedzą pod czaszką i mam nadzieję, że jeszcze wypełzną na świat. Ale ostatnio przypomniałam sobie, że szło mi coraz ciężej po tym jak napisałam, w moim mniemaniu, najlepszy swój wiersz. Potem jakoś nie mogłam siebie samej przeskoczyć. A to ciekawe.
w życiu chodzi o to żeby być trochę niemożliwym |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Marcin Gałkowski
Użytkownik
Postów: 10
Miejscowość: Breslau
Data rejestracji: 28.04.08 |
Dodane dnia 07.11.2008 10:23 |
|
|
wierszofil: no tak, w sumie masz rację. ale fakt faktem, że potem ciężej jest. bo człowiek ma rodzinę, pracę, wiecej zmartwień. i po prostu już mu się nie chce. ale racja niby, za późno nigdy nie jest, to chyba zależy od człowieka.
loadin' my war machine |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
katka256
Użytkownik
Postów: 2
Miejscowość: Brzezia ŁĄka
Data rejestracji: 20.08.08 |
Dodane dnia 06.11.2008 20:20 |
|
|
publikujących naturalnie :)
przepraszam za pośpiech |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
katka256
Użytkownik
Postów: 2
Miejscowość: Brzezia ŁĄka
Data rejestracji: 20.08.08 |
Dodane dnia 06.11.2008 20:19 |
|
|
Swietnie pasuje do tej rozmowy fragment Tadka Różewicza z tomu Rozmowa z księciem z 1960 r.:
"Pamiętam że dawniej
poeci pisali "poezje"
można jeszcze pisać wiersze
przez wiele wiele lat
można też robić
wiele innych rzeczy"
nic dodać nic ująć, wielu publujących obecnie na PP powinno to wziąć za swoje credo twórcze |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
zam
Użytkownik
Postów: 102
Miejscowość: Warszawa
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 06.11.2008 20:16 |
|
|
bo się przestajemy rozwijać i dziwić. stagnacja i tzw. osiągnięcie w swoim mniemaniu jakiejś tam pozycji w najlepszym wypadku utrwala wyuczone sposoby zapisywania. a zdziwienie i rozwój raczej nie zależą od wieku. pozdrawiam serdecznie. zbigniew. |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Rafał Gawin
Użytkownik
Postów: 218
Miejscowość: Łódź
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 06.11.2008 19:47 |
|
|
Marcin Gałkowski - wiek w pisaniu nie ma nic do rzeczy, można zacząć dobrze pisać (lub pisać w ogóle) w każdym momencie. przykładów na taki obrót rzeczy jest wiele - pierwsze z brzegu to choćby Andrzej Sosnowski, Maciej Malicki, czy bliżej, funcjonujący w liternecie Piotr Gajda i Marek Wojciechowski. |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Fenrir
Użytkownik
Postów: 247
Miejscowość: Dania
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 06.11.2008 18:13 |
|
|
Jak się nie ma co do gadania , to lepiej milczeć. I tyle.
Nic na siłę. Tak dużo "siłowych " wierszyczków, że "głowa mała"...
byle tylko cos napisać, wlepić cos - bez sensu.
Pozdrawiam. |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Marcin Gałkowski
Użytkownik
Postów: 10
Miejscowość: Breslau
Data rejestracji: 28.04.08 |
Dodane dnia 05.11.2008 17:25 |
|
|
słyszałem, że studia artystyczne /humanistyczne średnio sprzyjają pisaniu (zwłaszcza filologia polska), ale to raczej zabobon=). osobiście niewiele mogę w tym temacie powiedzieć, bo morduję Politechnikę (raczej ona mnie=]).
myślę, że to brak czasu, studia=więcej zajęć. i wszystko zależy od wybrania sobie priorytetów, to jak z muzyką. znam wiele ex-zespołów (niezłych), które rozpadły się przez studia. ale jeśli postawimy sprawę jasno: granie /pisanie jest najważniejsze, nawet kosztem np. koła w skrajnym przypadku (bo akurat koncert dzień przed nim wypada), wcale nie musi tak być. rok na studiach można powtózyć, a jeśli w pewnym wieku nie ruszy się z miejsca jako poeta, to potem jest już za późno z reguły.
loadin' my war machine |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
haiker
Użytkownik
Postów: 268
Data rejestracji: 12.09.08 |
Dodane dnia 04.11.2008 20:43 |
|
|
Hej Słońce!
Studiując (niekoniecznie w potocznym słowa znaczeniu - czyli kształcąc się na wyższej uczelni, ale i w znaczeniu zgłębiania jakiegoś zagadnienia) poznajesz coraz więcej faktów (choćby to była obróbka skrawaniem czy choroby trzody chlewnej) i poznajesz coraz więcej ludzi. Wówczas ważysz bardziej słowa, albo niektóre sprawy zaczynają się wydawać odległe albo banalne. A nowe jeszcze się nie pojawiły. Będzie dobrze, będziesz pisać, no chyba że umrzesz. |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
piotr kuśmirek
Użytkownik
Postów: 314
Miejscowość: Koszmar Stopień: Justyciariusz Oprawca PP
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 04.11.2008 19:21 |
|
|
ryba : ))))
________________________________________
I love the smell of napalm in the morning |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Daniel Jeżow
Użytkownik
Postów: 97
Miejscowość: Stargard Szczeciński
Data rejestracji: 29.09.08 |
Dodane dnia 04.11.2008 16:58 |
|
|
@Napoleon North
I więcej niż 90% mojego życia to myślenie.
A to ciekawe, biorąc pod uwagę, że przeciętnie człowiek przesypia 30% swojego życia :)
@słońce
pisze mi się długo i opornie, a co napiszę to gniot. Dlaczego?
Widocznie nie masz nic do powiedzenia. To jest naturalne moim zdaniem :) Trzeba przeczekać albo poszukać tematów.
Czy są wśród Was poeci, których wena opuściła lub czasem znienacka opuszcza?
Mogę mówić tylko za siebie. Oczywiście, że tak. Ostatnio tak miałem od opuszczenia starej PP do czasu pojawienia się na nowej PP.
Dlaczego przestajemy pisać?
Z tego samego powodu, dla którego czasami przestajemy mówić :)
Odkąd poszłam na studia (swoją drogą artystyczny kierunek - powinien sprzyjać rozwojowi twórczości)
Różnie to bywa. Kolega powiedział mi dawno temu coś, co pamiętam do dziś. Stwierdził, że jeżeli ma się hobby, które się bardzo lubi, to nie powinno się tego studiować. Bo studia potrafią obrzydzić nawet najpiękniejsze zainteresowania.
No ale to już od konkretnego człowieka i sytuacji zależy :) |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
ryba_zakonnik
Użytkownik
Postów: 66
Data rejestracji: 10.03.07 |
Dodane dnia 04.11.2008 14:22 |
|
|
jakosc jest rozna
a.zet -- Poznań -- |
|
Autor |
RE: Dlaczego przestajemy pisać? |
Black Baron
Użytkownik
Postów: 53
Miejscowość: Wyobraźnia
Data rejestracji: 09.03.08 |
Dodane dnia 04.11.2008 14:12 |
|
|
Ja tam piszę od około 7 lat.
I więcej niż 90% mojego życia to myślenie.Dlatego też mało co mówię.
Ja jak to mówię ,,Jeśli nie możesz być aktorem to bądź chociaż narratorem"- życia się rozumie.
Napoleon North
Starożytny Egipcjanin
Edytowane przez Black Baron dnia 04.11.2008 14:14 |
|