|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: między mitem a kowadłem |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 15.05.2008 14:30
Poczekam na komentarze bo nie chce mi się czytać. A co, nie stać mnie? Na pewno jest ciekawe i traktuje o ważnych sprawach. Wierzę w to. Pozdrawiam |
dnia 15.05.2008 14:39
Rozsmakowałam sie bardzo w tym wierszu. Czytałam kilka razy i już to chciałam poprzycinać to tu , to tam, to znowu myslę sobie, że ten WIERSZ MA TAKI BYĆ. Zamilkłam i pomyslałam sobie,- tak, ten wiersz trzeba smakować, czytać spokojnie, nie uronic ani
słowa.
ps. byłoby mi niezmiernie miło nawiązać z Tobą kontakt.
może gg?
Pozdrawiam. |
dnia 15.05.2008 14:41
I jeszcze, bo zapomniałam dodać, ten wiersz jest mi bardzo bliski...
Pozdrawiam. |
dnia 15.05.2008 17:18
Dziękuję za komentarze. Trudno byłoby mi ciąć ten tekst, tak się stało, że będzie on wyjściem do dalszych - cieszę się, że znalazł zrozumienie.
Pozdrawiam serdecznie -:)
ps
Mi również będzie miło panią poznać - wysłałam już swój numer - może, że nie zrazi się pani moją realną małomównością - chyba tylko w komentarzach i tekstach popełniam grzechy gadulstwa - wiem, że początkowo ciężko to sobie wyobrazić - :))) |
dnia 15.05.2008 22:23
witaj
to dobry, mocny wiersz, z niecierpliwością czekam na zapowiedziane następne.
pozdrawiam |
dnia 16.05.2008 05:31
W pierwszej chwili zniechęciła mnie ilość i forma tekstu, ale w miarę czytania, z każdym słowem chciałam zostać w tym wierszu jak najdłużej ;) bo to bardzo dobry wiersz, mądry i przemyślany i ... bliski mi jak to napisał juz ktoś przede mną.
Pozdrawiam serdecznie |
dnia 16.05.2008 06:09
Kolejna , już do znudzenia kolejna na pp:( ciężko poraniona życiem peelka.Uff. Dziękuję, ale nie gustuję w chaosie rozpaczniwych podrygiwań zagubionych peelek :) |
dnia 16.05.2008 06:09
Pozdrawiam najserdeczniej:) |
dnia 16.05.2008 06:26
tekst bombowy wg najlepszych standardow srodkowoeuropejskich.
trescia dla mnie daleki, choc niekoniecznie - mozna z nim polemizowac, nie jest halucynogenem, a to juz wiele |
dnia 16.05.2008 07:15
Niegłupi tekst. Jak to jest chodzić niskopiennie? To oświadczenie psuje ten dobry wiersz. |
dnia 16.05.2008 08:13
standardow srodkowoeuropejskich:):):):) |
dnia 16.05.2008 08:14
nie jest halucynogenem, a to juz wiele to prawda... |
dnia 16.05.2008 11:16
Wszystkim dziękuję, bardzo - :)
PS.
Panie Romanie Szwarc - "chodzić niskopiennie" - po raz drugi używam takiego wyrażenia, we wcześniejszym z tekstów był to "niskopienny żywot" - w zamyśle miałam kilka spraw - przebierać bez skutku nogami przy wspinaniu się np. po drabinie, którą można w tym wypadku potrakować dwojako - jako drabinę, jako osiąganie wyższego stopnia w hierarchii; nie posiadać nóg więc pozostaje czołganie się; być zmuszonym tak iść przez życie, że tylko przyziemne sprawy odgrywają w nim główną i decydującą rolę - ale to moje zamysły, nie mam nic przeciwko odczytaniu inaczej
Panie Ućko -
- :)))eh - no ja już dla zdrowia rezygnuję z dużych dawek czytania w witrynach, zamieniłam sobie czytywanie kolejnych wierszy tak jak są one każdego dnia wklejone - na czytywanie sporej ilości wierszy danego autora - "ciężkie poranienie pellowskich mości" jakoś się wtedy uzasadnia, bowiem występuje sporadycznie -;))) - ale przyznam panu rację, że wierszy podejmujących lżejsze tematy i tych radosnych, dowcipnych bywa deficyt - taki stan rzeczy może męczyć....:( cóż, szkoda, że nieopatrznie zaserwowałam ciężki klimat, no i jakiś czas w takim pozostanę niestety...radość dogonię potem, taką mam nadzieję - proszę mi tego życzyć ... może przybędzie wtedy szybciej -:) |
dnia 16.05.2008 16:45
Jak dla mnie: jak dla mnie. Absolutnie świetny tekst. Do złudzenia podobny niekontrolowanemu strumieniu świadomości, a jednak skonstruowany i poprowadzony precyzyjnie. No, co tu dużo gadać, w tej formie czujesz się chyba najswobodniej. Będę wracał do tego tekstu często. |
dnia 16.05.2008 22:49
- coś w tym tkwi...masz rację, forma bardzo dla mnie - wracaj, zapraszam, cieszy to co napisałeś -
Dziękuję Christosie - :) |
dnia 17.05.2008 06:41
Autor oznajmia:
"zbyt często z prostotą głupola tłumaczę się z siebie".
I wychodzi bełkot. No ale ten ma wielu fanów, więc jako sztuka mięsa się sprawdza. |
dnia 17.05.2008 16:41
Gdzie panie Zbyszku63? gdzie autor tak oznajmia? Bełkot zaczyna się od momentu jak trzeba po raz który od początku wałkować ten sam problem - "autor, a podmiot". |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 35
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|