Wejdź w mój sen zaraz po mnie i -
zaśnij na zawsze.
Jeszcze nie czas,
by zejść po ciebie na dno.
Nie pamiętasz mnie.
Wszystkim Eurydykom odebrano pamięć ;
każdy dzień jest piekłem,
ogniem niewypowiadalnych imion
do przepaści ich głosów.
Sen unosi nieprzemakalne niebo,
równie szybko, przez pocałunek, sie zabliźnia.
Wejdź w mój sen - -
którejś nocy trzeba pokłonić się śmierci ;
zza wrót rajskich ogrodów śmierć ślini się
tak, że ziemia pęka,
w końcu daje dostęp do absolutnego milczenia.
Wszystkie elementarze otwierają sie tak samo,
i tyle z nas.
Jeszcze nie czas, Eurydyko.
Więc nie spiesz się do moich ramion i milcz,
ślepy liściu
schnący w podziemnym pejzażu.
Piotr Paschke
Dodane przez Piotr Paschke
dnia 07.05.2008 17:40 ˇ
5 Komentarzy ·
877 Czytań ·
|