| 
 Dzień, w którym przyjdziesz, nie będzie 
zwykły. Skończyły się czasy na zwyczajne 
nadejścia, tak samo jak i na niezwykłe. 
Ten poniedziałek będzie mój. Nasz. 
 
Jeżeli to prawda, że istniejesz, wyjdź grzecznie 
z ukrycia, zostaw ślady stóp na śniegu, 
sypnij miłością. Ja już zrobiłem to wiele razy, 
teraz muszę z nią sypiać. 
 
Niekiedy nie mam śmiałości, by przyznać się 
do chrztu, a wiatr zwiastuje to, co rychłe. 
Tak właśnie wyrażam wiarę w Boga, 
gdy nie wiem jak przeklnąć. 
Dodane przez  Pan A
dnia 03.05.2008 21:02 ˇ
10 Komentarzy ·
992 Czytań ·
  
 
 |