Śniła mi się łąka pełna polnych kwiatów,
Ty po nie z zachwytem wyciągałaś ręce
I choć sen był ledwie małego formatu,
By go zapamiętać nie trzeba mi więcej.
A nad nią pląsały tęczowe motyle,
Ty pomiędzy nimi w kwiecistej sukience
I choć wszystko trwało zaledwie przez chwilę,
By jej nie zapomnieć nie trzeba mi więcej.
Koisz swą kobiecość w subtelnych obłokach,
Zmysłową lekkością każdy się przymila;
By Cię w jednej chwili ujrzeć i pokochać
Nie trzeba mi więcej, wystarczy ta chwila.
Dodane przez bogdangalinski
dnia 28.04.2008 13:52 ˇ
1 Komentarzy ·
859 Czytań ·
|