|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: ZAWIESINA |
|
|
Świat mi się coś zasiedział, zmarkotniał.
Wciąż trzyma fason, ale tylko lśni.
Ludzie obok nieruchomieją.
Popchniesz, a upadną bez skargi.
Chce się rozerwać ten spokój, wyjść
z czymś niegroźnie przerażającym.
Śpiące dni stygną, odwadnia się wszystko.
Czekam, aż noc się włamie, kiedy będę
bezbronna, otworzy z hukiem okno,
potrząśnie mną, porwie w jakiś zgiełk.
Dodane przez Mirka Szychowiak
dnia 01.04.2008 08:10 ˇ
17 Komentarzy ·
1086 Czytań ·
|
|
|
|
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 01.04.2008 08:41
ładne delikatne stylowe |
dnia 01.04.2008 10:22
peel oczekuje spotkania z Jamesem Bondem - wstrząśnie, nie zmiesza...
:)
jak się ma Julia Szychowiak do Mirki? tylko nazwiskiem, jak u Nowaków? tak mnie nurtuje, że mam w głowie zgiełk... :)
:) j.s |
dnia 01.04.2008 10:36
Julia to moja bardzo bliska krewna:) |
dnia 01.04.2008 11:07
podoba mi się, choć może: ale tylko lśni jako koniec wersu nie bardzo, natomiast bardzo:
Świat mi się coś zasiedział, zmarkotniał.
odwadnia się wszystko.
no i cała trzecia :)
pozdrawiam |
dnia 01.04.2008 12:19
rozerwać spokój
wyłamać/włamać
wyjść/wejść
ten zgiełk wydaje mi się ciekawy do opisania |
dnia 01.04.2008 12:34
podoba, delikatnie , ciekawie
pozdrawiam:)) |
dnia 01.04.2008 16:52
"w jakiś" wyrzuciłabym (ostatnia strofa)
pozdrawiam |
dnia 01.04.2008 16:53
tzn samo "jakiś" |
dnia 01.04.2008 18:32
Miałem nie komentować,ale obok takiego wiersza nie można przejść obojętnie.
Zauroczył mnie.
Pozdrawiam. |
dnia 01.04.2008 19:05
Ładny wiersz, Mirko. Brawo!
Pozdrawiam. |
dnia 01.04.2008 19:23
Już trzeci raz czytam i za każdym razem cosik nowego w nim odkrywam! |
dnia 01.04.2008 19:35
Zdecydowanie najlepszy z dziś tu przeze mnie przeczytanych wierszy. Podoba mi się w całości, ale najbardziej - ostatnia strofa. Ona lśni, a reszta - trzyma fason :)
Pozdrawiam. |
dnia 01.04.2008 20:34
Ładny, sprawny wiersz, ale tylko tyle. Nie wybija mi się na tle innych pani, chociaż wiadomo, że na tle poezji-polskiej to się wybija. |
dnia 01.04.2008 21:11
Ciekawy, dobry wiersz. Z przyjemnością przeczytałem, chociaż "lśni"wymieniłbym na inny przymiotnik. Po pierwsze łamie metrum, jest krótkim ale trudnym słowem - powoduje, że odruchowo czytając - czytelnik zatrzymuje się na nim. Po drugie lśnienie odbierane jest jako coś czystego, świeżego, polerowanego a tym samym odległego od obrazu zastoju ba - nawet zgrzytnął mi taki konflikt skojarzeniowo brzmieniowy gdyż odruchowo przeczytałem pierwszy wers świat mi "zaśniedział", a potem to lśnienie... :) To moje bardzo luźna uwaga oparta bardziej na subiektywnym, sensualnym odbiorze. I tak ją proszę traktować. Tym bardziej, że całość trzyma poziom. Pozdrawiam Robert Miniak |
dnia 01.04.2008 23:24
ech, znow dalas do pieca... i jak tu nie czekac na Twoje wiersze..., to jest poezja przedniego gatunku, bez ciuuumkania, podoba sie bardzo
pozdrowienia sle:) |
dnia 02.04.2008 08:07
no i to jest klasa. niby nic nadzwyczajnego, a jednak dotyka i trafia.
pozdrawiam serdecznie |
dnia 05.04.2008 11:11
czyta się a jakże. i to nieźle. |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 39
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|