|
Nawigacja |
|
|
Wątki na Forum |
|
|
Ostatnio dodane Wiersze |
|
|
|
Wiersz - tytuł: cisza |
|
|
Komentarze |
|
|
dnia 25.03.2008 14:49
Tak można pisać w nieskończoność...pytam Autorkę w jakim celu? Takie teksty to nawet
w dobrych blogach się nie zobaczy...
Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2008 15:14
mnie sie podoba :)
pozdrawiam autora :) |
dnia 25.03.2008 15:24
mnie się też podoba "zdejmuję koronkę szronu" pozdrawiam:-) |
dnia 25.03.2008 15:47
Serdecznie witam na Portalu!
Wiersz na Tak
Pozwolisz, ze zabiore;
"Zdejmuje korone szronu"
pozdrawiam :) |
dnia 25.03.2008 16:16
No więc tak, już otwarcie tekstu banalne: odeszły nadzieje[/ii dalej, [i]codzienność, co wygląda z każdego cienia - czyli kolejny banał.... Zatem zaczęcie bardzo nieudane, czy Czytelnik skusie się dalej? Czy może pomyśli sobie , to zabawa, zgrywy takie, bo "dobrej poezji" ni okrucha...I nagle jest coś dobrego - znoszone do domu trofea - tutaj coś obiecuje, coś sie dzieje, i Czytelnik myśli, że drgnęło, że będzie ciekawie, a Aiutorka dalej pac " między oczy", że Są wyrzutem sumienia
Straconego czasu- dokładnie szokuje tutaj dosłownością i "mądrkowaniem" dość przepraszam , mało wyszukanie i trywialnie....Ale to nie koniec, bo jest mgła, (gdzieś tam....) i do tego jeszcze płonie ogień, jak informuje Autorka w zielonych oczach (ja, jako czytelnik pozostaję zdziwiona i nie bardzo wiem skąd te zielone oczy nagle i jaką tutaj mają odegrać rolę; znaczy się w odniesieniu do sumienia? mgły? czy straconego czasu jako te
trofea ???no nie wiem i gubię się w domysłach...)...
I dalej pisze Autorka : A dłonię
Zdejmują koronkę szronu --chyba miała na mysli dłonie, ale to nic, bo literówka każdemu może się zaplątać...
Gorzej z tekstem, bo owy jest sam w sobie tak "zaplatany:, nie fajnie napisany i pełen "uroczych" metafor (dodam, że wyjątkowo
już "wypisanych" w milionowych tekstach, że po prostu wielce nudnych i zupełnie nieinteresujących)...Słowem , tak naprawdę nie wiem , co chciał Autor tutaj mi przekazać! Naprawdę nie rozumiem takiego pisania, bo ani hermetyczne, ani warstwowe...Ten tekst składa się z banalnych, bardzo naiwnych wersów.
Po prostu tekst bardzo nieudany, (msz) bardzo delikatnie mówiąc....Brak dobrego warsztatu, ciekawego przekazu. Do mnie
takie pisanie nie trafia . Nie może trrafić , bo w takim pisaniu nie widzę niczego wartościowego...Ot, taka sobie "zlepianka", ale wiersza jak nie było, tak nie ma.
Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2008 16:32
Nie autorka - jeno autor (przed chwila sprawdzałem), a co chciał napisać chętnie wyłuszczy:
- Zrozumienie strachu przed zmianami zamyka podmiot liryczny w kręgu codziennego zycia pozbawionego emocji i nadziei. Cienie z których wygląda codzienność - to jedyne co jest przez ww. podmiot dostrzegane. Swiatło jest już tlko wspomnieniem i to wspomnieniem któe nie powróci.
- Codzienne dizłania nieczego nie zmieniaja zapełniając dom niepotrzebnymi rupieciami. Nowy telewizor czy samochód - cel wielu - jawi sie ty jak przedmiot zabierajacy powietrze.
- pozostają marzenia - odległe w zarówno w przestrzeni jak i przykryte mgłą czasu. Tylko tam podmiot liryczny widzi światło i ciepło przykryte delikatną koronką (tego za pozwoleniem nie bedę tłumaczył) - ale wzmiankowaną koronkę można otrzymać do wglądu w co bardziej ekskluzywnych sklepach z bielizną. Dla słabiej zorientowanych - podopowiedzią jest odniesienie do oczu (tu: zielone).
- Zakończenie jest przebudzeniem z chwilowego rozmarzenia.
PS: Wiem że nie wypada tłumaczyć dowcipów - ale czasem sytuacja do tego zmusza :) |
dnia 25.03.2008 16:36
Wg regulaminu komentujemy wiersze a nie wypowiedzi komentujacych . |
dnia 25.03.2008 16:36
wgan - instrukcja zbedna dla każdego, kto na codzień mówi w pięknym jezyku Reja i cokolwiek (kiedykolwiek) czytał.
Daruj sobie 2 pierwsze wersy - reszta OK.
Pozdrowienia |
dnia 25.03.2008 16:53
Pani Mgiełko, ja nie komentowałam komentarza, a skomentowałam tekst - wers po wersie.
Regulamin znam.
Pozdrawiam. |
dnia 25.03.2008 17:34
Ta uwaga mości Fernirze była do mnie - ponieważ mój kometarz był odpowiedzią na wasz. Pokornie proszę w szystkich o wybaczenie. |
dnia 25.03.2008 17:37
Wiersz fantastyczny ,mnie zatrzymal i bardzo sie podoba
Mysle ze moze tylko w drugim wersie literka i jest zbedna ,ale tez nie przeszkadza
instrukcja do wiersza zbedna , bo kazdy z nas rozumie co autor chcial wyrazic .
Pozdrawiam serdecznie i gratuluje wiersza |
dnia 25.03.2008 18:52
fajne |
dnia 25.03.2008 21:40
dobre
Znoszone do domu trofea |
dnia 21.04.2008 12:00
Bardzo mi sie podoba prawda zawarta w dwoch pierwszych zwrotkach. Autor z ogromna latwoscia interpretuje i zauwaza drobnostki codziennosci - malo kto tak potrafi. Swietne! |
dnia 22.04.2008 11:56
bardzo mi sie podoba, przeslanie i klimat. Szczegolnie cala druga strofa.
pozdrawiam :) |
|
|
|
|
|
|
Dodaj komentarz |
|
|
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
|
|
|
|
|
|
|
Pajacyk |
|
|
Logowanie |
|
|
Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem? Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.
Zapomniane hasło? Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
|
|
|
|
|
|
Aktualności |
|
|
Użytkownicy |
|
|
Gości Online: 26
Brak Użytkowników Online
Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi
|
|
|
|
|
|