Krzysiek głowę ma na karku,
szóstki w interesach;
pełny zestaw trunków w barku,
jacht i mercedesa.
Oddaje się przyjemnościom,
kocha sport i draki.
Rozkoszuje się szybkością,
nie zważa na znaki.
Krzyś przygrywa na oponach,
nim wejdzie na prostą.
Milczy córka, milczy żona,
aż im włosy rosną.
Dziś wkurzyła go matula
już z samego rana,
więc wyprzedził w Szamotułach
osła i barana.
- Czemu mi nie ustępują -
wciąż się do się zżyma.
Aż dopadła go drogówka
koło Zakroczymia.
Dodane przez stary krab
dnia 07.03.2008 16:19 ˇ
5 Komentarzy ·
737 Czytań ·
|