poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMPiątek, 22.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
Proza poetycka
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Samotność
Opowieść o dwóch mia...
Wiersz - tytuł: Genetyczny kowal
odpowiedzialnie
korzystam z wolnej woli
los swój kuję misternie
na miarę ideałów

naprawiam chromosomy
od uczynków złych
nałogów i kłopotów
by uzyskać
gwarancję na raj

przed transcendentalną satysfakcją
ziemskie szczęście
egzekwuję taktownie
tyle miłości
ile opłaconej w agencji

a los
(jakby go nie odmieniać)
śmieje się bezczelnie
już przy drzwiach wejściowych

Dodane przez Znachor dnia 29.02.2008 07:56 ˇ 11 Komentarzy · 680 Czytań · Drukuj
Komentarze
Fenrir dnia 29.02.2008 10:21
Nie dla mnie. Pozdrawiam.
baribal dnia 29.02.2008 11:13
Dla mnie jak najbardziej.Najlepsza pierwsza i ostatnia strofa.Tyle miłości ile opłaconej w agencji-ten wers mnie wziął najbardziej,choć dość prosty,ale odnajduje w nim siebie.Zdrowia.
Krzysztof Sobczak dnia 29.02.2008 12:02
podobnie myślę jak baribal, choć nie odnajduję w nim siebie. Może bardziej od siebi napisałbym "tyle miłości ile opłaconej blizną"
reteska dnia 29.02.2008 12:58
Tu przynajmniej Autor ma coś do powiedzenia. Ale chyba koncepcyjnie zbyt i to mnie drażni.
lorelei dnia 29.02.2008 13:41
Nie kaleczyć tak ani mowy, ani genetyki, proszę.
Znachor dnia 29.02.2008 17:40
Dziękuję za wszystkie uwagi i opinie:
-Fenrir - coraz mocniej staje sie dla mnie wyzwaniem napisać coś, co byłoby także dla Cebie. Serio. Oznaczałoby to pokonanie pewnego progu.
-baribal, dzięki za miłe słowa...
-Krzysztof Sobczak - myślę, że ta miłość z wiersza też jest opłacona blizną,
-reteska : czy aż tak koncepcyjnie?
-lorelei Kaleczeniu genetyki nie podołam, a z językiem - no zawsze można coś zdziałać /czy chodzi o składnię szczególnie w pierwszej strofie?/
nitjer dnia 29.02.2008 22:26
Wiersz w moim guście. W miarę zdaje mi się interesująco napisany i z użyciem rekwizytów jakie lubię. Tytuł nie do końca mnie przekonuje i zmieniłbym go np. na 'samolubnie ciut'.

Pozdrawiam.
Znachor dnia 01.03.2008 09:37
nitjer:
dziękuję za uwagi i poczucie nie-osamotnienia w gustach. Jeśli chodzi o tytuł, owszem mógłby być lepszy, ale Twojej propozycji do końca nie rozumiem. 'samolubnie ciut'? Peel może być człowiekiem ciut zniecierpliwionym, bo mimo stawianych sobie wymagań jest raczej rozgoryczonym mizerią dokonań niż somolubnym., tak mi się przynajmniej zdaje.

Pozdrawiam
nitjer dnia 01.03.2008 10:13
Nawiązałem po prostu w swojej propozycji tytułu do znanej i głośnej przed paroma laty książki R. Dawkinsa "Samolubny gen". Mizeria dokonań peela powiązana wydała mi się z tym, że w istocie to tylko zdaje mu się iż on sam w pełni świadomie stawia sobie owe wymagania i próbuje je z nie zawsze satysfakcjonującym skutkiem realizować. Tymczasem decydujący - pozostający w przeważającej mierze poza świadomością - wpływ mają jednak geny. To w swojej propozycji chciałem przekazać. Ale chyba lepszym tytułem byłoby w takim przypadku może samo 'samolubnie' albo 'zagubiony w samolubności'. Tytuł obecny raczej na pewno trzeba zmienić. Nie upieram się jednak przy swoich koncepcjach. Zapewne da się znaleźć ciekawsze :)
Znachor dnia 02.03.2008 07:49
Niestety, jakoś minąłęm się z tą książką. Stąd Twoje sugustie tytułu nie w pełni sa dla mnie czytlne. Ale sam wywód o statusie peela nadzwyczaj trafny. Pomyślę jeszcze o tytule: w tej wersji podparłem się poczciwym Staffem, co wydawało mi się jakby przewrotną glosą do jego wiersza "Kowal".

pozdr.
Znachor dnia 02.03.2008 07:50
*czytelne
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Informacja o blokadz...
Użytkownicy
Gości Online: 49
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71825036 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005