dnia 22.02.2008 13:24
też mam dzidzię i znam to, ale wybacz nie nazwałabym tego wierszem. jak gdyby zabrakło takiego poetyckiego kunsztu. formy która przekazałaby treść w bardziej ciekawy sposób, który mogłabym nazwać poezją.
jakoś tak obrazowo działa na mnie słowo "ślina" że już mi się robi słabo ;)
pozdrawiam i ściskam tego śliniącego się bobasa ! |
dnia 22.02.2008 13:27
początek drugiej strofki ino dla mnie niekonieczny. poza tym - świetny :) nie można się do niego nie uśmiechnąć :))
pozdrawiam |
dnia 22.02.2008 13:29
:) |
dnia 22.02.2008 13:32
ależ wiersz:) dla mnie jest pewne to, że braku kunsztu poetyckiego, Krzysztofie, zarzucić Tobie nie można. się czyta. wiersz z rozbrajającą czułość w środku. |
dnia 22.02.2008 14:23
dopiero po kolejnej lekturze wychwyciłam, że chodzi o dziecko, pierwsze skojarzenie miałam innne..;) Dlatego też z pewną ostrożnością odnoszę się do tego wiersza, który jest dla mnie zbyt oschły. |
dnia 22.02.2008 14:35
Golden boy w rajtach i kamizelce
kroczy sam, lecz trzeba wciąż być za nim.
Rośnie mu dziesiąty ząb,
łzy kapią na podłogę.
Wszystko wokół jest mama,
pokazane palcem wskazującym.
W klawiaturze okruchy biszkoptów.
Gdy jestem na gadu, wciska klawisz 8
i przytrzymuje. |
dnia 22.02.2008 14:47
Zemena, to jest wiersz "oschły"? na miłość Boską!
Krzysiek, ja czytam bez zdania z zimnem na wardze. Fajnie, że wypadło akurat na ósemkę. |
dnia 22.02.2008 14:52
Michał, Ewa-Urszula, green girl -> Ok. Rozumiem |
dnia 22.02.2008 15:00
dla mnie oschły, ...:), no bo najpierw skojarzyło mi się z golden retriverem... i tym tokiem podążałam..:)))), wybacz Krzysztof |
dnia 22.02.2008 15:01
Czyta się.
Fajne przeskoki myślowe/skojarzeniowe, a takie lubuję w wierszach;-)
Widać, że sprawna ręka To napisała:-) |
dnia 22.02.2008 15:12
a dlaczego potrójna ósemka w tytule? i powtórzę za fu, że fajnie, że ósemka...
fajny brzdząc, ten wiersz;) |
dnia 22.02.2008 15:19
cd.: [a propos MM] na miłość Matki Boskiej! - oschły, tj. taki, że podmiot wyłącznie obserwuje, a jego emocji czy stanu ducha w ogóle nie widać!
Pozdrowienia! |
dnia 22.02.2008 15:25
trzy ósemki są z tego samego powodu dla którego zespół 2Tm2,3 nazwał swą płytę. |
dnia 22.02.2008 15:25
Zemeno, a czy czasem nie można sobie po prostu odsapnąć od emocjodemonizowania wierszy ? ;) |
dnia 22.02.2008 15:42
bardzo to ładne |
dnia 22.02.2008 15:48
znaczy fajne, zeby ktos nie odczytal jakiejs ironii |
dnia 22.02.2008 16:11
milusi ten wiersz:) |
dnia 22.02.2008 17:19
czytałem go już wcześniej, ale nie zdążyłem skomentować. Fajny, ciepły; motyw z ósemkami mistrzowski. Jedynie mam wątpliwości, czy trzeba tak mocno szturchać tym palcem, by wskazujący pokazywał. Chyba, że w tym miejscu jest wejście na wyższy, tytułowy poziom. |
dnia 22.02.2008 18:43
88888888888888888888888888888888888888888888888888888
Golden boy, pozdrawia |
dnia 22.02.2008 21:43
Ma Pan szczęście, Panie Krzysztofie, że to nie było 6. Wyszłoby satanicznie. Pozdrowienia dla Pana i berbecia. Henryk |
dnia 23.02.2008 00:14
raczej, jak zwykle. |
dnia 23.02.2008 10:22
zajebiście:) |
dnia 23.02.2008 11:29
tak, raczej bez wersów 2-3 w drugiej strofie.
poza tym - wszystko na swoim miejscu, porządnie, z charakterystycznymi dla Twoich tekstów "synkowych" - lekkością, prostotą i ciepłem. prawie tak urzekająco jak w przypadku kilku Twoich tekstów "narodzinowych".
+ symbolika ósemek (sprytnie) i, chcąc nie chcąc, dobry podkład muzyczny w tle;)
pozdrawiam.
PS: Zemena - nie widać tutaj emocji "podmiotu"? czytaliśmy ten sam tekst? |
dnia 23.02.2008 13:08
mam taką kolerzankę, która zwykła reagować na różne informacje powiedzeniem słowa "osiem".
się czyta
pozdro dla małego:) |
dnia 23.02.2008 18:40
ten sam wierszWierszo, ponieważ: "Wszystko wokół..", a podmiot jest na gg"
... |
dnia 24.02.2008 22:57
Krzychu, z prawdziwą przyjemnością poczytałem.
(nie przekonuje mnie jedynie patetyczne zimno na wardze) Poza tym, bardzo ludzka, ciepła kromka wiersza. |
dnia 26.02.2008 00:14
cuuuudny wiersz, i uszczypppp... delikatnie w pupcie Malusia:) i niech wali w te klawsze, tyle jego, pozdrawiam Cie:) |