poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 24.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Kalkomania
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
Wiersz - tytuł: Punkty
Czy to ten gest ponownego przejścia? Ręka głaszcze dywan, usta wymawiają.
Słowa wilgotne śliną i pełne wczorajszej dyskusji.
Zaniemówiłaś, ja nie próbowałem.

Światło wlewa się zza parapetu.
Kropla twojej rosy, którą wygrzebuję co rano, z tego fragmentu ciebie. Twój uśmiech pod moimi palcami. Błyszczą wilgocią.
Telefon dzwoni tłumiony kołdrą.

Park zardzewiałych rurek, poplątanych i najeżonych. On chce posmakować dzieci.
Chroniliśmy je w domu, opowiadaliśmy.
Te opowieści o ubranych na czarno panach.

Krew Hani, niestraszna swoją potwornością.
Jej dramat wygładzony latami naszych zmarszczek.
Ty też byłaś obojętna.

Słońce zaciemnia drogę rozbłyskami, dodajesz gazu.
W radio jakiś człowiek opowiada o tym, jak to pewnego razu przy stole, dyplomaci nie potrafili dojść do porozumienia.
My rozumieliśmy się jeszcze przed godziną.
Dodane przez harpro dnia 22.02.2008 11:52 ˇ 4 Komentarzy · 789 Czytań · Drukuj
Komentarze
magda gałkowska dnia 22.02.2008 13:30
wrażenie, że słów za dużo
a szkoda, bo treść jest
Grażyna Koszewska dnia 22.02.2008 13:32
witam, trudne do zrozumienia. tytuł trudny a treść jak gdyby nieadekwatna. ale może po wyjaśnieniu zrozumiem ? tylko ostatni wers mi się podoba. może trzeba dorobić do niego resztę ? o co chodzi w "Czy to ten gest ponownego przejścia? Ręka głaszcze dywan, usta wymawiają". pozdr.
vigilante dnia 22.02.2008 15:18
Słowa wilgotne śliną i pełne wczorajszej dyskusji. to nie dla mnie. skojarzenia niehigieczne niestety, które rzutują na odbiór wiersza. na szczęście chwilowe (ale i tak mi się nie podoba), bo w sumie jest co czytać, tylko, że posłuchałabym black parade jeśli chodzi o ochudzenia treści. ostatni wers jakby, mimo wszystko z innej bajki. albo zapowiedź ciągu dalszego - wtedy tak to czytam.
henpust dnia 22.02.2008 21:46
No to są "prywatne mitologie" Autora/Autorki. Biorę je "z całym błogosławieństwem inwentarza". Pozdrawiam. Henryk
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 20
Użytkownicy Online: Gbury

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71987609 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005