dnia 21.02.2008 16:52
nie proszę o komentarz.
Przemilczę.
Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2008 17:13
A ja zaczytałam się w tę historię. Fakt, miałam pokusę poustawiać "po swojemu" i ciekawość, na ile świadoma jest Autorka tak pisząc. Ale biorę. |
dnia 21.02.2008 17:22
Lubię Lublin, czasem wpadam na starówkę łomotać wódkę.
pozdrawiam |
dnia 21.02.2008 17:23
Pilcha też, choć nie śledzę jego ostatnich poczynań |
dnia 21.02.2008 17:24
tzn. - Pilcha też lubię /a nie też łomotać/ |
dnia 21.02.2008 17:40
W sumie wyszedł nowofalowy wiersz , ładny językowo i zajmujący wielce. Jestem zachwycony. Znakomite.
Pozdrawiam. |
dnia 21.02.2008 18:52
ciekawe |
dnia 21.02.2008 19:19
dzięki za komentarze w tym przemilczenia ;)
reteska - jestem świadoma na ile to już nie mi oceniać, zależy co kto świadomością nazywa, to nie jest wiersz dla mnie typowy (jezykowo) to raczej stylizacja
piaf - ziomal? miło mi, choć łomotac wódy nie lubię ścina mi się wtedy twórczość:)
ima - dopiero teraz zauważyłam, że lima to pan (w sensie płci) trzeba było mnie poprawić. te zachwyty mnie nieco oniesmielają, ale ale - zaczęłam czytać Karpowicza - dzięki
pozdrawiam |
dnia 21.02.2008 19:33
lima - a oto co wynikło dziś z tej lektury:
[...]
--------------------
Tymoteusz Karpowicz "Trudny las"
Pozdrawim |
dnia 21.02.2008 20:39
No i proszę , miałem rację. Gratuluję. Przed Panią prawdziwe wyzwanie "Odwrócone światło", zmagam się z tą książką prawie trzydzieści lat i tylko chłopski upór , wzbrania mi ogłoszenie kapitulacji. Wciąż mam nadzieję. A wiersz mi sie podobał , dlatego chwaliłem. Staram się nie patrzyć na nick, raczej czytam wiersz...
Jeszcze raz gratuluję , pozdrawiam i czekam na owoce z karpowiczowego drzewa. |
dnia 21.02.2008 20:46
Szanowno Kalinko Kowalska. Godos dziołszko fajniei niy fajnie.
Nie mogę odejść /................. bez podziału. I bardzo dobrze bo niy ma pieronie takiego coś co jest TY JO ON ONI, jak twoja świadomośc pragnie odejść, to tylko pomiędzy szczelina (nie......mogę)
Kłania sie Ślonski Hanys z Lublina |
dnia 21.02.2008 20:52
Ej lima tyn teryn do mnie należy, pacz z kim tańczysz? |
dnia 21.02.2008 21:05
Ja tylko wyraziłem entuzjazm , o co ci Hanysie chodzi? |
dnia 21.02.2008 21:10
lima - a w mojej prowincjonalnej biblioteczynie jeden jedyny tomik: "Trudny las", aż żal ukraść;) -a co jest z moim nickiem nie tak, że nie można nań patrzeć?:)
pozdrawiam |
dnia 21.02.2008 21:13
Jako ło co lima ? ło dziołszka. |
dnia 21.02.2008 21:13
Szpilowyhajama - kurcze, nie pojmuję , góralski pisany mi jakoś nie wchodzi ;) ale skoro hanys lubelak to się odkłaniam ze szczerym usmiechem
dzieki za komentarz
pozdr |
dnia 21.02.2008 21:20
Pani kalino,
proszę nie wklejać własnych wierszy w komentarzach, do tego służy opcja "Dodaj wiersz". Pani wiersze zostały usunięte z komentarzy.
Przy okazji informuję, że ma Pani pełną skrzynkę PW - nie mogę się z Panią skontaktować tą drogą. |
dnia 21.02.2008 21:37
no właśnie sobie uzmysłowiłam, że chyba nie powinnam, sorki, mam złe nawyki z innych forów? (tak to sie pisze?)
a proszę szanownej Moderacji czy skrzynka pw jest ograniczona objętosciowo - ja mam w niej jedynie wiadomości od moderatorów - no cóż zaraz wykazsuję zawartość skoro tak trzeba
pozdr |
dnia 21.02.2008 21:38
O to ja napiszę na złość Szpilowyhajamie ! |
dnia 21.02.2008 22:32
zaczytałam się i czytam czytam stale na nowo. bardzo mi sie spodobał wiersz kalino. |
dnia 21.02.2008 22:42
Podoba mi się pierwsza strofka, ale nie przekonuje mnie powtórzenie 'potrafi nabrać'. Podobają mi się też początek ostatniej strofy - pierwsze tam trzy zdania. W drugiej strofce wyciąłbym dwa ostatnie wersy.
Pozdrawiam. |
dnia 22.02.2008 21:53
Pani Kalino, co tam po czterdziestce. Żeby Pani wiedziała, jak trudno po siedemdziesiątce. Nawet ś.p. Karpowicz nie pomoże. Ani "Odwrócone światło", ani "Budowanie przestrzeni", ani"Moja Czeczenia". Ale ujęło mnie bardzo, że są jeszcze młodzi, którzy Karpowiczem (jak najsłuszniej) są zafascynowani. Pozdrawiam. Henryk |