ja każda.
ja jednoosobowa wyprawa
codziennie wyruszam na poszukiwanie.
zaczajona między tabliczkami klinowymi
zapuszczam się w mitologiczną dżunglę.
wszędzie tak samo ciemno. lęk łowi w sieć
zmarszczek śmierć choć wie że nie da się
otworzyć źdźbłem trawy zamka.
ja każda.
ja bojaźliwa chcę unieść pokrywę kosza.
jak Ninszubur zamoczyć we wnętrzu oczy
bo oddycham słowami Tokarczuk
czas nie lubi dawać się rozciągać
w nieskończoność. lubi małe kroki
tykanie zegara drobne krople detale.
Dodane przez sowa
dnia 01.02.2008 14:09 ˇ
2 Komentarzy ·
872 Czytań ·
|