Starzy ludzie w starych izbach smakują czas,
Każdy poranek jest dla nich darem niebios,
Wieczór jest zbyt odległy by o nim myśleć,
Widok z okna to cały świat,
To podróże i marzenia
Mimo, że nic się nie zmienia
Sen jest ukojeniem, w nim wszystko jest inne,
Dom rodzinny, mama właśnie robi obiad,
Nie chce się wracać, bo nie ma gdzie i po co,
Inne jest okno i widok
Znajomy, zatarty przez czas,
Ukryty głęboko gdzieś w nas,
Przebudzenie jest przykre, codzienność szara
Wraca, żeby pozostać aż do wieczora,
Kolejny sen już wie, że będzie wieczysty.
Za oknem straszna ulewa.
Dodane przez leszek kulig
dnia 31.01.2008 19:23 ˇ
8 Komentarzy ·
920 Czytań ·
|