poezja polska - serwis internetowy

STRONA GŁÓWNA ˇ REGULAMIN ˇ WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW ˇ IMAK - MAGAZYN VIDEO ˇ AKTUALNOŚCI ˇ FORUMNiedziela, 24.11.2024
Nawigacja
STRONA GŁÓWNA

REGULAMIN
POLITYKA PRYWATNOŚCI

PARNAS - POECI - WIERSZE

WIERSZE UŻYTKOWNIKÓW

KORGO TV

YOUTUBE

WIERSZE /VIDEO/

PIOSENKA POETYCKA /VIDEO/

IMAK - MAGAZYN VIDEO

WOKÓŁ POEZJI /teksty/

WOKÓŁ POEZJI /VIDEO/

RECENZJE UŻYTKOWNIKÓW

KONKURSY 2008/10 (archiwum)

KONKURSY KWARTAŁU 2010 - 2012

-- KONKURS NA WIERSZ -- (IV kwartał 2012)

SUKCESY

GALERIA FOTO

AKTUALNOŚCI

FORUM

CZAT


LINKI

KONTAKT

Szukaj




Wątki na Forum
Najnowsze Wpisy
Proza poetycka
playlista- niezapomn...
Ksiądz Jan Twardowski
Bank wysokooprocento...
Co to jest poezja?
...PP
slam?
Poematy
"Na początku było sł...
Cytaty o literaturze
Ostatnio dodane Wiersze
Po prostu miłość
Delikatny śnieg
Co
Ona jest w górach
O kindersztubie*
Przedustawność
Ostatni seans przed ...
W godzinach dla seni...
Chciejstwo
ujrzane okiem nieuzb...
Wiersz - tytuł: Mgnienia
Tak słodki październik. Liście w kolorach błota, deszczu, zaschniętej śliny.
Jakby od dzisiaj zaczynał się rozkład w odcinkach, podszewka śmierci.
Podobno w nocy wylała rzeka, wiatr zerwał szyny.

Podobno można zobaczyć tam ślady skamielin, wystarczy się przyjrzeć.
Tymczasem na poligonie rodzi się dziecko, ma palce splątane drutem.
W pustym szpitalu żarówka wydziela opary opium.

Po korytarzach chodzą umarli, zdziwieni, że jeszcze nie pora na obchód.
Tymczasem na polach zaczyna się powódź. Ty znowu rozsiewasz zarazę
w strzykawkach, tniesz się kapslem po piwie.

Pewnie od tego rdzewieje mi tętno, krew pachnie gliną? Umówmy się,
że jutro nie znajdziesz już tutaj niczego - zostanie piasek, muł, strzępki papieru.
Wyrwa, jakby ziemia otworzyła się parę dni wcześniej

i chciała wchłonąć - deszcz, burzę, to całe niebo -

przeżuć to, wypluć.
Dodane przez Joanna Lech dnia 25.01.2008 12:30 ˇ 28 Komentarzy · 1458 Czytań · Drukuj
Komentarze
konto usunięte 10 dnia 25.01.2008 13:08
Znakomite. Oniryczny , niepokojący klimat. Dobrze napisane .
Dla mnie rewelacja.
Pozdrawiam
Michał Murowaniecki dnia 25.01.2008 13:24
zgadzam się. dobry, dopracowany tekst.
arekogarek dnia 25.01.2008 13:35
dobre.ma klimat
zenon63 dnia 25.01.2008 14:33
Z pewnoscia sa liczni tacy, ktorym ten wiersz sie spodoba, Mnie sie nie podoba. Poza wszystkim jest przegadany. I nie chce mi sie przyjmowac, ze jest glebszy, niz jest allbo ze deszcz ma kolor.
captain howdy dnia 25.01.2008 14:42
i tylko mi się nie podoba rdzewiejące tętno. poza tym śfjetny.
henpust dnia 25.01.2008 14:46
No, dobrze, że nie musimy łamać zasady nobles oblige. Laureatka wiarygodnie się tym wierszem umacnia w wartościach. Ta metonimiczna symultanka dobrze prowadzona. Pewne frazy zapadają w pamięć ("Po korytarzach chodzą umarli, zdziwieni, że jeszcze nie pora na obchód")
Tylko złośliwcy czytaliby to wszystko w kontekstach "białego szczytu". Pozdrawiam. Jeden z korytarzowców. Henryk
ozon dnia 25.01.2008 15:44
dobry kawałek... Pozdro.
vigilante dnia 25.01.2008 15:52
daje oo głowy. świetne obrazowanie i nie mam uwag. rdzewiejące tętno faktycznie frapujące.
vigilante dnia 25.01.2008 15:53
do*
nieza dnia 25.01.2008 16:07
całość ciekawa, wciągający klimat
tylko trochę wybija mnie z niego to "umówmy się"
pozdrawiam
nitjer dnia 25.01.2008 16:07
Kataklizm nie zawsze następuje w jednym mgnieniu oka. Czasem życie funduje go nam rozkładając w odcinkach. Tak. Od tego może zardzewieć tętno. Wiersz interesujący. Zatrzymał na dłużej.

Pozdrawiam :)
Wojciech Roszkowski dnia 25.01.2008 16:15
Jak zenon63 - być może nie wypada mówić, że wiersz laureatki jest... Tak, technicznie dobrze złożone. Ale sztuczne udziwnienia - po co , komu? Marnista proza (pusta) z rekwizytami katastroficznymi podzielonymi na wersy.
Ciiii... Ja przecież nie powiedziałem, że Cesarz jest nagi ;)
Pozdrawiam :)
green girl dnia 25.01.2008 17:02
mhm, podoba się. z tym tętnem jedynie za vigilante i ejczem.

ps., znam wiersz z podobną końcówką - o tu
http://www.digart.pl/zoom/1356440/sztuczny.html
green girl dnia 25.01.2008 17:02
podobną no :)
pozdrawiam ciepło!
zoja dnia 25.01.2008 20:02
chyba trochę za bardzo abstrakcyjny jak dla mnie
Fenrir dnia 25.01.2008 20:04
Dala mnie za duzo. Stanowczo bez "śliny", albo ten "opisik" w postaci pierwszej zwrotki wywalić? Pozdrawiam.
Fenrir dnia 25.01.2008 20:10
Dla, przepraszam.
la-winda dnia 25.01.2008 20:57
ładnie :)
Rafał B dnia 25.01.2008 21:26
Ja się trochę wyłamię. Niby ładne, fajnie się czyta, ale mam wrażenie, że w podobnych klimatach brodziłem już setki razy, podobne rekwizyty (choć w nieco innych konfiguracjach) widziałem już niezliczoną ilość razy. Ale - tak jak napisałem - w sumie dość przyjemnie się czyta, prawie wszystko zręcznie poukładane.
Nie podoba mi się jedynie pierwsze, krótkie zdanie o tym pażdzierniku. Skoro słodki, to czemu błoto, deszcz, ślina, rozkład i śmierć? Niezbyt to kompatybilne.
Druga część lepsza od pierwszej, tzn - im dalej, tym lepiej.
Bogumiła Jęcek - bona dnia 25.01.2008 21:42
Bardzo dobry wiersz, pozdrawiam
:)
hiroaki dnia 25.01.2008 22:58
przeczytałam ze sporą przyjemnością, acz bez rzutu na kolana.
nie kupuję rdzewiejącego tętna
Merlyn dnia 25.01.2008 23:19
Wpadajaće do lepetyny obrazy,sugestywne.Ale po przeanalizowaniu jakies takie zabawne i przegadane.Ukamieniujcie mnie,ale nie podoba sie az tak.Pozdrawiam
w łodzi mierz dnia 26.01.2008 10:25
Mniej więcej podobne refleksje mam jak poprzednicy, ale motyw z dzieckiem na poligonie? no daruj...
Joanna Lech dnia 26.01.2008 10:36
Rafał, czasami mi też się wydaje, że wszystko jest wtórne. no bo co nowego można napisać? o czym? ale jak patrzę na te (dobre) wiersze, widać, że każdy to robi po swojemu. ja też, nie zastanawiam się, tylko biorę to, co mam na wierzchu i piszę. poligon też.
Krzysztof Kleszcz dnia 26.01.2008 11:21
Wiersz wciągnął mnie, ale...
Dla mnie to on jest zbyt masakryczny. Wpada w taką ohydę, a nie wiem czy mu to potrzebne...
Ja bym z tego Marylin Mansona zrobił Korna unplugged przez wywałkę - dziecka splątanego drutem (jeśli, to pępowiną), i cięcia się kapslem.
Inne zastrzeżenia : powtórzenie deszczu (1 i przedostatni wers), powtórzenie "Podobno w nocy wylała rzeka" i " na polach zaczyna się powódź, jeśli opium to czy potrzebne później zaraza w strzykawkach? Pierwsze zdanie bym wywalił - nazwa miesiąca w tym horrorowatym klimacie chyba zbędna. Wiatr zerwał szyny - to chyba impossible. Jakoś mi się też rzuciło w oko, że bardzo dużo wersów kończy się kropką. Rdzewienie tętna to chyba też omyłka...
Zostają obrazy: rozkład w odcinkach, podszewka śmierci, żarówka wydzielająca opium, zdziwieni umarli, krew pachnąca gliną,
wyrwa...
Za te obrazy - pełen szacun.
Pozdrawiam
Rafał Gawin dnia 26.01.2008 11:35
tytuł raczej mylący, ale może to i dobrze;)

niezły tekst, sporo mocnych, intrygujących obrazów i fraz;
+ napięcie,
+ klimat.

w każdym razie mam pewne uwagi/sugestie/wątpliwości:
- w przypadku pierwszych 9 wersów chyba za dużo uwagi poświęciłaś "wyrównywaniu" formy, przez co, przy takim podziale na strofy, można mieć wątpliwości co do płynności tekstu, np. jeśli chodzi o "przejście" między 2. a 3. wersem (również przy takim powtórzeniu podobno) i (mniejsze) - między 5. a 6. wersem.
- rozsiewasz zarazę w strzykawkach - nie do końca precyzyjne; a nie np. rozsiewasz zarazę strzykawkami?
- krew jak najbardziej może pachnąć gliną, tętno zdecydowanie nie może rdzewieć => zderzasz nieabstrakcję z abstrakcją i tutaj widzę problem. coś bym z tym zrobił.
- może bez że po umówmy się (wtedy np. z dwukropkiem)?
- powtórzenie to w końcówce - niepotrzebnie się tutaj narzuca. tylko jak tego uniknąć? w obu przypadkach to wydaje się być nie do zastąpienia.

pozdrawiam.
Rafał Gawin dnia 26.01.2008 11:37
PS: Krzysztof - bez drutu i kapsla nie byłby to ten sam tekst;)
Kuba Sajkowski dnia 11.02.2008 13:32
sensownie, sprawnie, ale dla mnie za mało oddechu. pozdro
Dodaj komentarz
Zaloguj się, żeby móc dodawać komentarze.
Pajacyk
[www.pajacyk.pl]
Logowanie
Nazwa Użytkownika

Hasło



Nie jesteś jeszcze naszym Użytkownikiem?
Kilknij TUTAJ żeby się zarejestrować.

Zapomniane hasło?
Wyślemy nowe, kliknij TUTAJ.
Aktualności
Szacunek dla tych, k...
Jubileusz
XII OKP im. Michała ...
OKP Festiwalu Litera...
VII OK Poezji dla Dz...
OKP "Środek Wyrazu" ...
XVIII Konkurs Litera...
REFLEKSY XVII Ogólno...
XXXIX OKL im. Mieczy...
Wyniki XLIV OKP "O L...
Użytkownicy
Gości Online: 36
Brak Użytkowników Online

Zarejestrowanych Użytkowników: 6 439
Nieaktywowani Użytkownicy: 0
Najnowszy Użytkownik: chimi

nie ponosimy żadnej odpowiedzialności za treść wpisów
dokonywanych przez gości i użytkowników serwisu

PRAWA AUTORSKIE ZASTRZEŻONE

copyright © korgo sp. z o.o.
witryna jako całość i poszczególne jej fragmenty podlegają ochronie w myśl prawa autorskiego
wykorzystywanie bez zgody właściciela całości lub fragmentów serwisu jest zabronione
serwis powstał wg pomysłu Piotra Kontka i Leszka Kolczyńskiego

71963863 Unikalnych wizyt

Powered by PHP-Fusion v6.01.7 © 2003-2005