tu nic się nie zmienia. nastawiam się w cyklach
plus minus siedem księżycowych.
intensywność krwawienia można policzyć na palcach.
tak. pod spodem jest, jak to mówią, kobieta.
przeraża mnie wiedza - bez wzierników w tym wieku
rozległa się tajemnica stanu błogosławionego.
zza pleców, od złej strony - czysto teoretycznej.
teoria czystości:
mam nieprzydatne przydatki.
ciężarne brzuchy
to dwa poziomy, szczególnie kiedy dotykam.
ja nie mam tematu. mnie nic nie wypełnia.
zatykam pępek,
żeby nie uciekało powietrze.
życia nie ma, nikogo.
Dodane przez achillea
dnia 19.01.2008 23:02 ˇ
4 Komentarzy ·
741 Czytań ·
|